tag:blogger.com,1999:blog-48854083890743226962024-03-11T23:55:00.686+00:00Confession of a beautyholic...smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.comBlogger301125tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-29722670117518485472018-06-21T14:54:00.001+01:002018-06-21T14:54:29.956+01:00Benefit, Blush Bar- limitowana edycja palety rozy.Muszę szczerzę przyznać że Benefit nie był nigdy moją ulubioną firmą kosmetyczną. Jednak jak tylko zobaczyłam nową limitowaną edycję palety róży, stwierdziłam że może wreszcie się do niej przekonam.<br />
Paletka zawiera 5 pełnowymiarowych produktów w skład których wchodzą 4 róże - California ( koralowy róż ze złotą poświatą ), Gold Rush ( róż ze złotym połyskiem ), Dandelion ( matowy jasny róż ), Rockateur ( róż z delikatną perłą ) i bronzer Hoola, dodatkowo mamy również pędzelek który według mnie jest akurat zbędny.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkomy0pATi7W2QAjOBnfy95WoAYvlg7MC_qqTKLDHRi4SBH34AYe2jCV9iHbm3TWkdUwMokY2nakkTl2yISn5q09Fw3B6yDhpSf67-H7jXjZn8Sw__5_zgLA_x8-M0JthNPqMzVSNdg38/s1600/benefit+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkomy0pATi7W2QAjOBnfy95WoAYvlg7MC_qqTKLDHRi4SBH34AYe2jCV9iHbm3TWkdUwMokY2nakkTl2yISn5q09Fw3B6yDhpSf67-H7jXjZn8Sw__5_zgLA_x8-M0JthNPqMzVSNdg38/s640/benefit+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
Głównym powodem zakupu tej palety były właśnie te 3 błyszczące róże z pięknymi poświatami. Już wyobrażałam sobie jaki cudny błysk będą tworzyć na twarzy. Niestety mój zachwyt nie trwał zbyt długo.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQRyU8INSw6nar1kJ1aXa-kfbGmVfhcZXrORNC4kGxaNaNQbIYAA_TEKnJxiQzZ16n-qxiQiZLcV7ikVhOhFANylxup2tG0ThuXtxVkd-7DGeknVcuOTMeUSPZOW0DsN57RbBQYaCDgBE/s1600/DSC_0602.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQRyU8INSw6nar1kJ1aXa-kfbGmVfhcZXrORNC4kGxaNaNQbIYAA_TEKnJxiQzZ16n-qxiQiZLcV7ikVhOhFANylxup2tG0ThuXtxVkd-7DGeknVcuOTMeUSPZOW0DsN57RbBQYaCDgBE/s640/DSC_0602.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
Już po pierwszych testach wierzchnia połyskująca warstwa się starła, ukazując zwykłe satynowe wykończenia produktów. Trochę się zawiodłam muszę przyznać, bo oczekiwałam super błysku.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipf_gxh46QEG86Ln_oZUzR77673NkSWrEEULUMYX69-UZhEX5vxfHSodshwqs-zqgAKY3MzjxB9y0or812Ld0wW7ZLBl6yv05eWyCGlBUv0rzh-bqboc-JLm1ML9yhYmLSRrXPEVPkAzM/s1600/benefit+blush+bar.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipf_gxh46QEG86Ln_oZUzR77673NkSWrEEULUMYX69-UZhEX5vxfHSodshwqs-zqgAKY3MzjxB9y0or812Ld0wW7ZLBl6yv05eWyCGlBUv0rzh-bqboc-JLm1ML9yhYmLSRrXPEVPkAzM/s640/benefit+blush+bar.jpeg" width="640" /></a></div>
<br />
Co prawda nie są one matowe jak Dandelion, ale jak same widzicie nie różnią się one znacznie wykończeniem. Kolejny minus jaki zauważyłam to to, że na twarzy prezentują się niemalże tak samo. Dandelion jest ledwo widoczny, Rockateur i Gold Rush są identyczne, California jako jedyny znacznie się różni kolorem, ale nie jest to mój ulubiony odcień. Z całej palety najlepiej spisuje się Hoola, który ma niesamowitą pigmentacje, i bardzo łatwo się nim pracuje. Mógłby jednak być trochę chłodniejszy, bo porównując do kultowego bahama mama prezentuje się lekko pomarańczowo.<br />
<br />
Na pewno atutem palety jest jej piękny zapach. Już po otwarciu czujemy intensywnie perfumowaną woń, co dla wielu może akurat okazać się bardzo irytujące.<br />
<br />
Ogólnie produkt oceniam bardzo nisko, ale to przez to że oczekiwałam kosmetyków z drobinkową poświatą, mocno rozświetlających jak przedstawiały zdjęcia i opisy reklamujące paletę, a nie zwykłych w dodatku niemalże takich samych odcieni róży.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com49tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-19375787495542455262018-02-01T17:01:00.000+00:002018-02-01T17:01:59.959+00:00Charlotte Tilbury, pomadka inspirowana Kim Kardashian 'Kim K.W.'Charlotte Tilbury to jedna z nowszych marek luksusowych, dostępnych na rynku kosmetycznym. Powstała w 2013 roku a jej założycielką jest nikt inny jak sama Charlotte Tilbury, znana na całym świecie, jako wizażystka gwiazd. Charlotte z pochodzenia jest Brytyjką i mieszka w Londynie. Jej kosmetyki bez problemu możemy dostać w Harrods, oraz House of Fraser. Niestety nie jestem pewna jak z dostępnością marki jest w Polsce.<br />
<br />
Wszystkie produkty Charlotte Tilbury zostały zamknięte w piękne złote opakowania. Marka daje nam również możliwość zakupu specjalnego zestawu produktów, wykorzystanego do danego prezentowanego przez Charlotte look'u i z pomocą jej filmików na youtube wykonać go na sobie. Dla wielu kobiet nie malujących się na co dzień, jest to bardzo duże ułatwienie.<br />
<br />
Należy również wspomnieć tutaj o jej kultowych produktach, które zrobiły furorę na całym świecie. Do tego grona zdecydowanie musimy zaliczyć <i> 'Filmstar Bronz&Glow' </i>bronzer z rozświetlaczem, dzięki któremu konturowanie staje się czystą przyjemnością. <i>'Magic Foundation' </i>podkład nadający perfekcyjny wygląd naszej cerze, oraz pomadka w słynnym kolorze <i>'Pillow Talk'</i>, która skradła serca wielu kobiet.<br />
<br />
Od niedawna możemy również podziwiać jej nową kolekcje 12 szminek inspirowaną celebrytkami. W jej kolekcji znajdziemy szminki zadedykowane takim gwiazdom jak Victoria Beckham, Penelope Cruz czy Kate Moss. Jednak od momentu wejścia kolekcji na rynek przewidywano, że największą popularność zdobędzie kolor<i> 'Kim K.W.' </i>który jest inspirowany samą Kim Kardashian. Jest to najjaśniejszy odcień w całej kolekcji, idealny dla fanek koloru nude. Pomadki można dostać w cenie £24.<br />
<br />
<b>Charlotte Tilbury, Hot Lips 'Kim K.W.'</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiD0_jLJ-IqiG8uQL0Hc2t1UdeE8tRaFHYNmN0RXoe6KV3NqW8DuMKffFCgzOnqk0zBXuQGo2S2UetGyY9vO07Op1b0Q33JIlOhxVvW0OWNvH_KXAgGkx2Wo3eATYoEmipkIfyqlLS_pg/s1600/kim+k.+w..JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiD0_jLJ-IqiG8uQL0Hc2t1UdeE8tRaFHYNmN0RXoe6KV3NqW8DuMKffFCgzOnqk0zBXuQGo2S2UetGyY9vO07Op1b0Q33JIlOhxVvW0OWNvH_KXAgGkx2Wo3eATYoEmipkIfyqlLS_pg/s640/kim+k.+w..JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBh-DqnhKaE20CYk2sc6qiZv0HDdvrV8c-cW1BI7E2U8A1ECRBD1EgzdJDk4QINBAJFgIVUGbJqufTaVO1qogizvhEIlilArUfRdK4XfwDYb9Jku2slauAJVC6norSwP0SqZ8L46bFk70/s1600/kim+k.+w.+lipstick.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBh-DqnhKaE20CYk2sc6qiZv0HDdvrV8c-cW1BI7E2U8A1ECRBD1EgzdJDk4QINBAJFgIVUGbJqufTaVO1qogizvhEIlilArUfRdK4XfwDYb9Jku2slauAJVC6norSwP0SqZ8L46bFk70/s640/kim+k.+w.+lipstick.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Szminka została zamknięta w pięknym metalowym opakowaniu w kolorze rose gold. <i>'Kim K.W.'</i> to odcień beżowy z różowymi tonami. Szminka ma kremowo - satynowe wykończenie i delikatny waniliowy zapach, który przypomina trochę pomadki MAC. Kosmetyk całkiem przyjemnie się rozprowadza, ale niestety z trwałością już trochę gorzej. Nie wysusza ust, ale lubi podkreślać suche skórki, więc trzeba pamiętać o peelingu.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwhPygMR546P_3oeLXe7M9VRQ4XYNV-CxgBPaLkdcDl_V_lnyHJDQzg0jQesJVUyGOH3huslqi-k1BP7CIq3at4C0SlaJWGI86w0_lMH7BLddhyphenhyphenBlWDCmbzwlAAEGSSLf2BoiAii2E7bc/s1600/charlotte+tilbury+kim+k.+w..JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwhPygMR546P_3oeLXe7M9VRQ4XYNV-CxgBPaLkdcDl_V_lnyHJDQzg0jQesJVUyGOH3huslqi-k1BP7CIq3at4C0SlaJWGI86w0_lMH7BLddhyphenhyphenBlWDCmbzwlAAEGSSLf2BoiAii2E7bc/s640/charlotte+tilbury+kim+k.+w..JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbhugFO3iLJTjdpzcBmS8XWgHHrSZqGLzlJowwR9Jdb4PUOC2iVSh3nMnBqWhObgkdv0ARxWJxzTXrR9621qkN9dCVW8PnYJnXG9XHtZ1esL3OI8yatNyA6-aXtLERhXwiqEHv9HcCsUA/s1600/kim+k+w+charlotte+tilbury.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1565" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbhugFO3iLJTjdpzcBmS8XWgHHrSZqGLzlJowwR9Jdb4PUOC2iVSh3nMnBqWhObgkdv0ARxWJxzTXrR9621qkN9dCVW8PnYJnXG9XHtZ1esL3OI8yatNyA6-aXtLERhXwiqEHv9HcCsUA/s640/kim+k+w+charlotte+tilbury.jpg" width="624" /></a></div>
<br />
<i>Kim K.W. </i>najbardziej lubię używać w połączeniu z ciemniejszą konturówką, którą obrysowuje kontur ust, a środek wypełniam właśnie tą pomadką. Pozwala mi to na uzyskanie optycznie pełniejszych ust.<br />
<br />
<br />smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com41tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-68844517402414285412017-01-13T15:26:00.000+00:002017-01-13T15:26:08.787+00:00Becca, Shimmering Skin Perfector Pressed - MoonstonBecca cosmetics to firma kosmetyczna założona przez Australijską wizaży<span style="font-family: inherit;">stkę <span style="background-color: white; text-align: right;">Rebecce Morris Williams. Jednym z jej kultowych produktów jest zdecydowanie linia rozświelaczy Shimmering Skin Perfector. Mamy do wyboru dwa rodzaje tych produktów, w płynie bądź też prasowane w kamieniu. Nie jestem wielką fanką rozświetlaczy w płynie, więc cieszę się, że w moje ręce wpadł ten drugi Shimmering Skin Perfector Pressed (£32.00)</span></span><br />
<br />
<span style="background-color: white; font-family: inherit; text-align: right;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOc2ksMck78FL8xUX9ti9xxzBqrJtRf_QFTt6sWLH8Owu0ccgWvGS1zffcSQHfPyfJw-Ho7KUvLLjpDQaQEeMW9-CvYUJpGbZMwzhaIpIJ3wla6GIybffMkKvWIvK7fH0sYzoXdBg21to/s1600/becca.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="490" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOc2ksMck78FL8xUX9ti9xxzBqrJtRf_QFTt6sWLH8Owu0ccgWvGS1zffcSQHfPyfJw-Ho7KUvLLjpDQaQEeMW9-CvYUJpGbZMwzhaIpIJ3wla6GIybffMkKvWIvK7fH0sYzoXdBg21to/s640/becca.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgos2NOj-FTeLdzHWbP1rpCyZxK4F9wms9ST8B5F6cRKbiPcrIotC0gj26O9kfVs-xj7Divrv-VGbF9VbJvOer75S8vdCjLRnF9ztXWskDNRgxKnobOzXeJX06kay2b9ztgFPZHJo5ii0Y/s1600/becca+rozswietlacz.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgos2NOj-FTeLdzHWbP1rpCyZxK4F9wms9ST8B5F6cRKbiPcrIotC0gj26O9kfVs-xj7Divrv-VGbF9VbJvOer75S8vdCjLRnF9ztXWskDNRgxKnobOzXeJX06kay2b9ztgFPZHJo5ii0Y/s640/becca+rozswietlacz.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Puder dostępny jest w 5 odcieniac<span style="font-family: inherit;">h: <span style="background-color: white; text-align: justify;">Moonstone (pale gold),</span></span></div>
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: white; text-align: justify;">Opal (golden opal pearl), </span><span style="background-color: white; text-align: justify;">Topaz (golden bronze pearl), </span><span style="background-color: white; text-align: justify;">Rose Gold (soft gold infused with rose tones), </span><span style="background-color: white; text-align: justify;">Pearl (soft luminescent white). </span></span><br />
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Mój kolor to Moonstone, jasne perłowe złoto, które idealnie sprawdzi się jako rozświetlacz na kości policzkowe, ale nie tylko.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBfg3tD7tgvVhqXqR7HGF0JJq5Lop92J_Vq8FLIlbQhlwDtvonRBfw0-YMXpqDPNaFbJMBA7uw0Ktr7zjo3t49PurXgi4ldea5UjyOg1arPC_yqP-dH8ENKYLSW0OGFXvSZdZv0kiD3bI/s1600/rozswietlacz+becca.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBfg3tD7tgvVhqXqR7HGF0JJq5Lop92J_Vq8FLIlbQhlwDtvonRBfw0-YMXpqDPNaFbJMBA7uw0Ktr7zjo3t49PurXgi4ldea5UjyOg1arPC_yqP-dH8ENKYLSW0OGFXvSZdZv0kiD3bI/s640/rozswietlacz+becca.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimq3IeIsw30B-AQeF-_9_Zk-M2QpJ5H8qfHvd4jetS8Plb_i10m5ZNwFNuWps4D8ALznGEfj07BzzVnsOPUqpKHEytJc6JLkPOtBlNeogDoQSusU1ZxgMPqgHPDsBkEE0oDgyilBQUb4s/s1600/moonstone.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimq3IeIsw30B-AQeF-_9_Zk-M2QpJ5H8qfHvd4jetS8Plb_i10m5ZNwFNuWps4D8ALznGEfj07BzzVnsOPUqpKHEytJc6JLkPOtBlNeogDoQSusU1ZxgMPqgHPDsBkEE0oDgyilBQUb4s/s640/moonstone.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpqgx5wzNgqNlK4xDYwojfk9ILPvlqGHxi0beePl0mL2a_JZo_YE2sd_hrx7YNgCiyIWNEkM8N0INpRs8OG6R1R4rXmisT09T7H-_29_vnpcaBFZFH8kRpQTcyCje6UyV6ePTA_ACZWBw/s1600/BECCA+MOONSTON.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpqgx5wzNgqNlK4xDYwojfk9ILPvlqGHxi0beePl0mL2a_JZo_YE2sd_hrx7YNgCiyIWNEkM8N0INpRs8OG6R1R4rXmisT09T7H-_29_vnpcaBFZFH8kRpQTcyCje6UyV6ePTA_ACZWBw/s640/BECCA+MOONSTON.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Rozświetlacze Becca są głównie kojarzone z piękną taflą, którą swoją drogą bez problemu możemy uzyskać. Warto jednak podkreślić, że pudry te możemy również stosować na całą twarz w celu uzyskania naturalnego, subtelnego blasku. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Produkt jest bardzo drobno zmielony i dobrze napigmentowany. Pona<span style="font-family: inherit;">dto <span style="background-color: white;">absorbuje, jak i odbija światło, optycznie zmniejszając nierówności cery. </span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: white;">Praca z nim to czysta przyjemność, jest lekki i jedwabisty w dotyku, nakłada się go bardzo przyjemnie, jednak należy uważać aby nie przedobrzyć. Muszę się przyznać, że Becca zajęła miejsce mojego ulubionego dotychczas rozświetlacza od <a href="http://smyrgotka.blogspot.co.uk/2015/08/rozswietlacz-bobbi-brown-shimmer-brick.html" target="_blank">Bobbi Brown</a>. Głównie ze względu na pigmentacje i konsystencje. Jeśli jeszcze nie znacie tego produktu to na ich instagramie znajdziecie wiele inspirujących zdjęć. </span></span></div>
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: white; text-align: right;"><br /></span></span></div>
smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com38tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-54728182796366270622016-11-16T12:44:00.000+00:002016-11-16T12:45:21.454+00:00 Plyn miceralny Eau Micellaire Douceur i pianka do mycia twarzy Mousse Eclat od Lancome<div>
Firma Lancome istniej na rynku już od ponad 80 lat. Znana wszystkim zapewne przez jeden z najpiękniejszych i chyba najczęściej noszonych zapachów jakim jest <a href="http://smyrgotka.blogspot.co.uk/2014/11/lancome-la-vie-est-belle-bo-przeciez.html" target="_blank">La vie est belle</a>. Dla mnie jednak to właśnie najczęściej pielęgnacja Lancome jest powodem do odwiedzenia stoiska. Tak samo było i tym razem, gdy znudzona już ciągłym używaniem Clinique liquid soap, zapragnęłam jakiejś małej zmiany. Ostatecznie wybrałam piankę do mycia twarzy z użyciem wody, oraz płyn miceralny. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_jgMXYkC7k7oRJSmECvT4X7jUBNdUvigpK_u-WuCRU_nkbm6MGaDO6X5YjgK9qUk1owcOGbrA5KZmJsBT4mNLXvx8X8XXOExk17t8s2QSYzEp4gojnWbVHdbC0HSLQEq_zId-225NpBU/s1600/lancome.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_jgMXYkC7k7oRJSmECvT4X7jUBNdUvigpK_u-WuCRU_nkbm6MGaDO6X5YjgK9qUk1owcOGbrA5KZmJsBT4mNLXvx8X8XXOExk17t8s2QSYzEp4gojnWbVHdbC0HSLQEq_zId-225NpBU/s640/lancome.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigjWQXCChgaZwQg13lhORWtNOCKutt3zS6mcMPeGRbIqCLGEhrZMcGEC7W6WJucG2EIh6mIV1xU_S5OfOnsP9_VQEQNfRN4UPZjacIa0Y_DfmwdFm4XndMsw3aiZEttnKlRQCpc7Q42Gk/s1600/lancome+skin+care.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigjWQXCChgaZwQg13lhORWtNOCKutt3zS6mcMPeGRbIqCLGEhrZMcGEC7W6WJucG2EIh6mIV1xU_S5OfOnsP9_VQEQNfRN4UPZjacIa0Y_DfmwdFm4XndMsw3aiZEttnKlRQCpc7Q42Gk/s640/lancome+skin+care.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<i> </i><span style="text-align: center;"><i>Lancome Mousse Eclat</i> to mus, który po zetknięciu z wodą zamienia się w piankę do mycia twarzy. Bez problemu usuwa wszystkie zanieczyszczenia typu makijaż, sebum czy martwe komórki. Dzięki zawartości papai i ananasa pozostawia skórę czystą, miękką i nawilżoną. Opakowanie posiada bardzo wygodną pompkę co ułatwi nam jej dozowanie.</span><br />
<span style="text-align: center;"><br /></span>
<span style="text-align: center;">Pianka jest bardzo wydajna, wystarczy jej niewielka ilość, aby dokładnie oczyścić cerę. Jest delikatna, dzięki czemu nada się do każdego rodzaju cery. Ponadto posiada, świeży lecz nienachalny zapach. Na pewno jeszcze nie raz wrócę do tego produktu. </span><br />
<span style="text-align: center;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSu9al7ip8jianQra7WFne4xXkHBfgMiADXQzWFkpLV7DkjfaEcIkTVQz6F0O2g1uhTuGxkS5um0HtelTjvHirEzXMJj-W_b-ouQd5NsDt0M6UC37JAv4uW4gOC0Mu2UrYAb_imuXxWdQ/s1600/lancome+pianka+do+mycia.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSu9al7ip8jianQra7WFne4xXkHBfgMiADXQzWFkpLV7DkjfaEcIkTVQz6F0O2g1uhTuGxkS5um0HtelTjvHirEzXMJj-W_b-ouQd5NsDt0M6UC37JAv4uW4gOC0Mu2UrYAb_imuXxWdQ/s640/lancome+pianka+do+mycia.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: inherit;"><i>Eau Micellaire Douceur</i> to płyn miceralny. Przeznaczony jest do demakijażu twarzy, oczu i ust. <span style="background-color: white;">Nadaje się do wszystkich rodzajów cery, nawet do skóry wrażliwej. Delikatnie usuwa zanieczyszczenia oraz toksyny. Perfekcyjnie usuwa makijaż nie podrażniając cery.</span></span></div>
<span style="background-color: white;"><span style="font-family: inherit;">Płyn micelarny Lancome zawiera wiele składników naturalnych, m. in. wyciągi z białego lotosu, róży oraz cedru japońskiego. Zapakowany został w poręczne opakowanie z dozownikiem, dzięki któremu unikniemy marnowania kosmetyku, poprzez rozlanie. </span></span></div>
<div>
<span style="background-color: white;"><span style="font-family: inherit;"><br /></span></span></div>
<div>
Płyn radzi sobie faktycznie świetnie z demakijażem, jedynie do czego się doczepie to do usuwania mocnego makijażu oczu i sztucznych rzęs. Musze go trochę dłużej dociskać do powiek, aby usunąć klej, tusz oraz eyeliner w porównaniu do specjalnie przeznaczonego płynu do demakijażu tych okolic. Produkt posiada bardzo przyjemny zapach i nie pozostawia tłustej powłoki na skórze. Dostępny jest w dwóch rozmiarach 200ml oraz 400ml.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_oDk4_1r1_t_-jsToVAI_LzgGI44cPN06fOo9yn4nHMfAdO63tRCEW1NfbcGjb_5-PgOMyFO8Z-GrqgdgCKKl2Fc9TpZjzH-bb9LqYAJdiG7adDSqNMeTbJ5THF8bhFwSLAEpaG5yC94/s1600/lancome+plyn+miceralny.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="442" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_oDk4_1r1_t_-jsToVAI_LzgGI44cPN06fOo9yn4nHMfAdO63tRCEW1NfbcGjb_5-PgOMyFO8Z-GrqgdgCKKl2Fc9TpZjzH-bb9LqYAJdiG7adDSqNMeTbJ5THF8bhFwSLAEpaG5yC94/s640/lancome+plyn+miceralny.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Oba produkty bardzo polubiłam. Możemy stosować je zarówno razem jak i osobno. Piankę na pewno w niedalekiej przyszłości zakupie jeszcze raz, natomiast płyn ze względu na jego dużą pojemność w dalszym ciągu posiadam i używam. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
</div>
smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-89801441761855677922016-11-05T09:44:00.000+00:002016-11-05T09:44:58.361+00:00Huda Beauty Lip contour - Bombshell<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Chyba nie ma osoby w blogosferze, która nie wiedziałaby kim jest Huda Kattan. Dla tych którzy jednak nie wiedzą, już wyjaśniam. Huda jest słynną Amerykańską wizażystką, która po przeprowadzce do Dubaju podbiła internet. Stała się jedną z najbardziej wpływowych kobiet w blogosferze, która jest nie tylko świetnie uzdolnioną makijażystką, ale również może pochwalić się swoją małą marką kosmetyczną - Huda Beauty. W jej linii możemy znaleźć jedne z najsłynniejszych na świecie sztucznych rzęs, matowe pomadki w płynie, konturówki oraz od niedawna paletę 18 cieni. Jej produkty robią furorę na instagramie, a miliony kobiet coraz bardziej pragnie posiadać, chodź jedną rzecz sygnowaną jej marką.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jednym z jej kultowych kosmetyków są zdecydowanie lip contours. Nie są to jednak zwykłe konturówki, tylko aksamitnie miękkie kredki, dzięki którym możemy optycznie powiększyć usta. Według samej założycielki marki, kredkę powinnyśmy nałożyć lekko poza kontur ust, nadając im nieco większy kształt. Środek najlepiej wypełnić jaśniejszym kolorem, aby dodatkowo wzmocnić efekt pełniejszych ust. Plusem jest zdecydowanie miękka konsystencja oraz nawilżające właściwości kredek, dzięki którym mogą być używane jako pomadki. Wykończenie jest matowe.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRcTF0syQm6LuW6V0ynqZowuk5wf5uQxFO1s8kLYjJz7hMCwf8KnTxq0Ld4RoC3FnEejXLmSLqwin_cx3Id-N9iXsQsns4bkZRMFKumYyV5H2lgFCQdb1LyYMvdef5lSd_CbC4cLPKekY/s1600/huda+beauty.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRcTF0syQm6LuW6V0ynqZowuk5wf5uQxFO1s8kLYjJz7hMCwf8KnTxq0Ld4RoC3FnEejXLmSLqwin_cx3Id-N9iXsQsns4bkZRMFKumYyV5H2lgFCQdb1LyYMvdef5lSd_CbC4cLPKekY/s640/huda+beauty.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCz2XG3SPA-6LkHWdkvfAV6QFApC6C3i4ZxIaGtxDhxrF_EPOgGf-bPrtkNOuiNyHWqPVjkmMMy3zYy034W9rNHUm2QFzucIZ3qgKEOpTv3xIag2rlqSP8k7cPttTIoZeXYx83-JHPi3E/s1600/huda+beauty+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCz2XG3SPA-6LkHWdkvfAV6QFApC6C3i4ZxIaGtxDhxrF_EPOgGf-bPrtkNOuiNyHWqPVjkmMMy3zYy034W9rNHUm2QFzucIZ3qgKEOpTv3xIag2rlqSP8k7cPttTIoZeXYx83-JHPi3E/s640/huda+beauty+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisqjIiFdQriMxlhVuIl44GVDgD5J2JBtzxXfRl4h44TX1GzgkNBYU6lIJrKjL6YiV6uViu1wbsFj5Q9BNDU1ADLblBWpTSjfRbcVO3dwFFdi9CEwIT9v5D1cl4z1bbQJ3OZ_aJRq653W8/s1600/huda+beauty+bombshell.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisqjIiFdQriMxlhVuIl44GVDgD5J2JBtzxXfRl4h44TX1GzgkNBYU6lIJrKjL6YiV6uViu1wbsFj5Q9BNDU1ADLblBWpTSjfRbcVO3dwFFdi9CEwIT9v5D1cl4z1bbQJ3OZ_aJRq653W8/s640/huda+beauty+bombshell.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyNn3gnZRn2C9MyBolibhoRlL7SFBzTPcQTxsTZd9ZbP4UmcJ8_pUHA12BjBVeDjw7YshCGxw8XE6DDWbLMTb2UHka3TEqfThkVcgtesQvzSHr3Dt1emZYIjJpunXFK1Z-j0T31l2QtTo/s1600/bombshell+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyNn3gnZRn2C9MyBolibhoRlL7SFBzTPcQTxsTZd9ZbP4UmcJ8_pUHA12BjBVeDjw7YshCGxw8XE6DDWbLMTb2UHka3TEqfThkVcgtesQvzSHr3Dt1emZYIjJpunXFK1Z-j0T31l2QtTo/s640/bombshell+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>Bombshell</i> jest to najjaśniejszy kolor w całej gamie, określany jako subtelny, różowawy nudziak. Podejrzewam jednak, że na każdej z nas będzie się inaczej prezentował, a efekt końcowy będzie zależał w dużej mierze od karnacji jaką posiadamy. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXxIydtZ2j4cw6jF-LXgb9cXwoB7BHx2PiOYdrPbOiKRq_SwsVf3VuXlIAa-a2W5F_6wJ6HbdZ0XvOcP5hm1Shz1DV1bXF9RgU-r1XmdhcnFpcF1LH8WSLgb2IPz3S_c-br2yHXZF-7ss/s1600/bombshell+%25283%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXxIydtZ2j4cw6jF-LXgb9cXwoB7BHx2PiOYdrPbOiKRq_SwsVf3VuXlIAa-a2W5F_6wJ6HbdZ0XvOcP5hm1Shz1DV1bXF9RgU-r1XmdhcnFpcF1LH8WSLgb2IPz3S_c-br2yHXZF-7ss/s640/bombshell+%25283%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhce1P5VJbAL5yerw-cR1pUh8ZDXkgA3bc7gBb0xUrsedmymn2YhdcnENr2J3oRo6PBd82Mshl87ZcjDRtKR7LKLFBtsIIlrLfJIxvRLNyAbWrtpugQV6Z7aTrm5Ll5AUqBjZ4D0WQjnjY/s1600/huda.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhce1P5VJbAL5yerw-cR1pUh8ZDXkgA3bc7gBb0xUrsedmymn2YhdcnENr2J3oRo6PBd82Mshl87ZcjDRtKR7LKLFBtsIIlrLfJIxvRLNyAbWrtpugQV6Z7aTrm5Ll5AUqBjZ4D0WQjnjY/s640/huda.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Polubiłam tą kredkę przede wszystkim za jej cudowną konsystencje. Jest miękka i kremowa, aplikuje się ją bardzo przyjemnie. Moje wrażenia po pierwszym użyciu były jednak mieszane. Pomimo świetnej konsystencji i super koloru zauważyłam, że po paru godzinach tworzy nieestetyczną linię wewnątrz ust. Po jedzeniu musimy zdecydowanie ją poprawić, ale to tak samo jak w przypadku wszystkich innych produktów do ust. Podsumowując jest to całkiem dobra kredka, którą pokochacie za jej miękkość i łatwość w aplikacji. Na zdjęciu testowałam ją samą, ale w połączeniu z pomadką możemy uzyskać bardzo efektowny i trwały efekt. Bardzo fajnie się prezentuje w połączeniu z pomadka w płynie Anastasia Beverly Hills w odcieniu <i>Milkshake, </i>które będziecie mogły zobaczyć niebawem na moim instagramie<i>. </i>O samych pomadkach ABH możecie poczytać <a href="http://smyrgotka.blogspot.co.uk/2016/05/anastasia-beverly-hills-liquid-lipstic.html" target="_blank">tutaj</a><i>. </i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kredki Huda Beauty<i> </i>możecie nabyć na stronie internetowej<i> </i>w cenie £16.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com32tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-4615882105675328372016-10-19T11:01:00.000+01:002016-10-19T11:01:13.191+01:00Clinique Moisture Surge Intense - Krem intensywnie nawilzajacy Clinique to pierwsza firma dermatologiczna, która jest w 100% bezzapachowa, a ich produkty są testowane alergologicznie. Osobiście bardzo lubię ich pielęgnacje, bo nie zdarzyło mi się jeszcze, aby ich kosmetyki mnie uczuliły czy zapychały. Do niedawna moim ulubionym produktem marki Clinique był Liquid Facial Soap, który świetnie oczyszczał twarz nawet z mocnego makijażu. Dziś jednak, jeśli ktoś by mnie zapytał o produkt godny polecenia,z tej właśnie firmy to z pewnością wskazałabym na krem Moisture Surge Intense.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigXHVD84fGynXUn8LfZU1Z2psZulfXO0SKOqWBNO0L-MenOTcC7cp6JRTGZe2KU0sV-cQ-cjaZHKC_WBwjBLYjQcPhq_BZFuilLJj3bFC8nPE6pIUM02M9-imb03ik1gRdhyphenhyphenTwwjLCtMc/s1600/Cinique.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigXHVD84fGynXUn8LfZU1Z2psZulfXO0SKOqWBNO0L-MenOTcC7cp6JRTGZe2KU0sV-cQ-cjaZHKC_WBwjBLYjQcPhq_BZFuilLJj3bFC8nPE6pIUM02M9-imb03ik1gRdhyphenhyphenTwwjLCtMc/s640/Cinique.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Clinique, Moisture Surge Inten</b><span style="font-family: inherit;"><b>se</b> to b<span style="background-color: white;">ogaty, beztłuszczowy krem-żel który natychmiast nawilża skórę poprawiając jej stan nawet na 24 godziny po nałożeniu preparatu. Stosowany codziennie wzmacnia i odbudowuje barierę hydrolipidową, aby zatrzymać wilgoć i chronić skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.</span><span style="background-color: white;"> </span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: white;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: white;">Krem przeznaczony jest do cer bardzo suchych, suchych i mieszanych z tendencją do przesuszania.</span></span></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgO-ysgYTw-opd1rb5BRkG8NJWtGBNh2DMx8WZ2yFuZvHFz9yHsKHTmSrxdWpw98_R1n3IJio24I18Wcr-lXMw6UNAM-iwXB6Nqxvkb0BZokLFzw6pC31mPafNyv7YgDH7ltLTv8sCBgnU/s1600/clinique.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgO-ysgYTw-opd1rb5BRkG8NJWtGBNh2DMx8WZ2yFuZvHFz9yHsKHTmSrxdWpw98_R1n3IJio24I18Wcr-lXMw6UNAM-iwXB6Nqxvkb0BZokLFzw6pC31mPafNyv7YgDH7ltLTv8sCBgnU/s640/clinique.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Krem jest oczywiście bezzapachowy, a konsystencją przypomina delikatny, kremowy żel, który idealnie i gładko rozprowadza się na twarzy. Już podczas aplikacji możemy poczuć natychmiastowe nawilżenie, dzięki któremu ściągnięta, sucha cera staje się gładka i miła w dotyku.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEideIxn9ItxsG3oink8eng6_2RI1iEvccVGf0Wl3s0eXWiHwXgGY9HixGJ3OHZr3OFrLXOFMFR8OFMJWLs1hf22ownExQ64WzYczK_iuFTDhF1N-qSF5VnIWj3YjAeHGpecABudFDase_E/s1600/clinique2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="430" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEideIxn9ItxsG3oink8eng6_2RI1iEvccVGf0Wl3s0eXWiHwXgGY9HixGJ3OHZr3OFrLXOFMFR8OFMJWLs1hf22ownExQ64WzYczK_iuFTDhF1N-qSF5VnIWj3YjAeHGpecABudFDase_E/s640/clinique2.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dla mojej (mieszanej w kierunku suchej) cery, krem okazał się trochę za ciężki na dzień, jednak na noc spisał się świetnie. Najbardziej polubiłam konsystencje, która jest bardzo delikatna a sama aplikacja jest cudownie przyjemna. Jedyny minus o którym już kiedyś wspominałam w przypadku recenzji innych produktów Clinique, jest brak zapachu, a raczej chemiczna delikatnie wyczuwalna, woń. Wole jednak jak produkty pielęgnacyjne mają neutralne, ale przyjemne zapachy. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: right;">
<br /></div>
<br />smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-56938951635647753392016-05-13T16:14:00.001+01:002016-05-13T16:14:57.615+01:00Anastasia Beverly Hills, Liquid Lipstic<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTVkJPNNfh2U-_012ngsoJuaf2v8EYhJze8uevjx4A2ThsNGtUtNZguFINUA1fWbP2YxPMG68yHiZKrKX6VYTzxoH1bBJMzgkftILhd7bEWg7m0VMKrDwddjLSO-8sBvSV-eC7SIqYld0/s1600/anasitisa-vert.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="510" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTVkJPNNfh2U-_012ngsoJuaf2v8EYhJze8uevjx4A2ThsNGtUtNZguFINUA1fWbP2YxPMG68yHiZKrKX6VYTzxoH1bBJMzgkftILhd7bEWg7m0VMKrDwddjLSO-8sBvSV-eC7SIqYld0/s640/anasitisa-vert.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Matowe pomadki w płynie Anastasia Beverly Hills to chyba jedne z najbardziej popularnych i pożądanych produktów ostatniego czasu. Na instagramie roi się od pięknych zdjęć, które tylko potęgują chęć posiadania przynajmniej jednego opakowania kultowego produktu. Oczywiście jeśli będziemy w stanie wybrać ten jeden, bo gama kolorystyczna jest tak ogromna, że jedynym czynnikiem powstrzymującym nas od wykupienia całego asortymentu jest nasz portfel. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pomadki możemy zakupić w cenie $20 na stronie Anastasia Beverly Hills i jak się nie mylę również w Sephora. Zamawiając z innych źródeł trzeba być bardzo ostrożnym, jako że podróbki bardzo ciężko rozpoznać, a jest ich niestety pełno w internecie. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3MCa_o8Aa-vQTHgtG9ifq8KXUN4a3il8LYGsAxuWEhFjhYAJC2Wgr2vdF4NT7qQQ7EK3U91cGasIt44PO7D_iv7ZYeCVVLwO_zI0dc0n4nNXkABXhiKKdzx-qTAWMadvRBC8z5nKSG0c/s1600/ANASTASIA+BEVERLY+HILLS.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3MCa_o8Aa-vQTHgtG9ifq8KXUN4a3il8LYGsAxuWEhFjhYAJC2Wgr2vdF4NT7qQQ7EK3U91cGasIt44PO7D_iv7ZYeCVVLwO_zI0dc0n4nNXkABXhiKKdzx-qTAWMadvRBC8z5nKSG0c/s640/ANASTASIA+BEVERLY+HILLS.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wybranie koloru stanowiło dla mnie nie lada wyzwanie. Początkowo miałam kupić tylko jeden, co by sprawdzić czy się polubimy. Niestety wybór jednego spośród całej kolekcji ABH był nie możliwy, więc ostatecznie skusiłam się na trzy zupełnie różne kolory. <i>Milk Shake, Sweet Talker</i> i <i>Vamp</i> to moje typy. Podczas pierwszych testów zauważyłam, że każdy kolor ma inną konsystencje i różnie się je aplikuje, jedne lepiej inne trochę gorzej.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXFsRjb-BZMjhj8ck-iJdMcVrixKUNaUao0s4bK6_O213N95inrbzxsGszCXv2EvxAMC9XwbMfwymB-ycV4SoVi4RXaTelkDQleXdj8wrls6WODLtmvp_MGjICJ2D5fcijUY-SkFm5mjg/s1600/ABH+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXFsRjb-BZMjhj8ck-iJdMcVrixKUNaUao0s4bK6_O213N95inrbzxsGszCXv2EvxAMC9XwbMfwymB-ycV4SoVi4RXaTelkDQleXdj8wrls6WODLtmvp_MGjICJ2D5fcijUY-SkFm5mjg/s640/ABH+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>Milk Shake</i> to najjaśniejszy z całej gamy pomadek w płynie ABH. Wpada w pudrowy róż z beżem. Moim zdaniem to kolor, który najtrudniej mi się rozprowadzało i prezentował się najgorzej. Miałam również wrażenie że najsłabiej krył.</div>
<br />
<div class="separator" style="-webkit-text-stroke-width: 0px; clear: both; color: black; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: normal; letter-spacing: normal; line-height: normal; margin: 0px; orphans: auto; text-align: center; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 1; word-spacing: 0px;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoRIZHVEq3uXRLuPiUKIJ0_KlVBFvFKHcWrGWHxplG2cOKbd-9TQbD6uGMIcXNNP6SdyVAp8tXtZwXfH7Hni3Vm7DNsm7MrU7RFPH4JA19lvgQ-3lSD5L7I5Nh88sRyfxBtx_pGwg25Y8/s1600/MILK+SHAKE.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoRIZHVEq3uXRLuPiUKIJ0_KlVBFvFKHcWrGWHxplG2cOKbd-9TQbD6uGMIcXNNP6SdyVAp8tXtZwXfH7Hni3Vm7DNsm7MrU7RFPH4JA19lvgQ-3lSD5L7I5Nh88sRyfxBtx_pGwg25Y8/s640/MILK+SHAKE.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>Sweet Talker</i> to kolor najtrudniejszy do określenia. Ma coś z maliny połączonej z różowym koralem, zaprawionej odrobiną czerwieni. Na żywo prezentuje się neonowo, ale niestety jest trudny do sfotografowania. Rozprowadza się go najlepiej z całej trójki i jest to zdecydowanie mój faworyt. Kolor tak piękny i niespotykany, że od razu skradł moje serce.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf7y1Jd4F9XNGhu0PciAEgQptLJcaHp8iqyZs1VdN3F6SYcRBqQAjqMBv1MdEmL9NWr8qB74V0hpOZaoHSgSYbm7vyJbdgRUc1yOFbavlMiY89xdJsBFGrWejsZ8BLKPxq9JxenZD4kN0/s1600/SWEET+TALKER.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf7y1Jd4F9XNGhu0PciAEgQptLJcaHp8iqyZs1VdN3F6SYcRBqQAjqMBv1MdEmL9NWr8qB74V0hpOZaoHSgSYbm7vyJbdgRUc1yOFbavlMiY89xdJsBFGrWejsZ8BLKPxq9JxenZD4kN0/s640/SWEET+TALKER.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>Vamp</i> moglibyśmy określić ciemnym czekoladowym brązem. Jest to najciemniejszy kolor w moim posiadaniu, który będzie idealny na tegoroczną jesień. Jednak w jego przypadku aby uzyskać równomierny kolor, to musimy trochę przyłożyć się do aplikacji.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgb3bbsr2uPIhyKZ8QjrylpjcN9M2A2_6WYmw2KDG9P3qeTZCuIf2lBT8b5-5crGWXWNx8lMIQ1GhPw0iL71xuHZVG37UGtiFUzZRuEVw8MCu3GiiLU3SLenKSDiwnGse9WzHg63EjFd10/s1600/VAMP.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgb3bbsr2uPIhyKZ8QjrylpjcN9M2A2_6WYmw2KDG9P3qeTZCuIf2lBT8b5-5crGWXWNx8lMIQ1GhPw0iL71xuHZVG37UGtiFUzZRuEVw8MCu3GiiLU3SLenKSDiwnGse9WzHg63EjFd10/s640/VAMP.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wszystkie kolory możemy łatwo i szybko połączyć ze sobą co umożliwi nam wykonanie perfekcyjnego ombre. Efekty moich zabaw z tymi trzema kolorami mogliście zobaczyć na samej gorze posta. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMuK7BfqOAYH0licPKR9pEPzdK020wZTQxDqEE18yEzj2qZEItYR3I8eLTSrCM6UIS3jncW_fHlhTEsXv_SLGJZbxhKVJKpRubj0MQpn9JO4tKfDOreWh4Qy9Tgu2jq1I2t6bcRw7Az4k/s1600/ANASTASIA+BEVERLY+HILLS+%25282%2529.JPG" imageanchor="1"><img border="0" height="427" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMuK7BfqOAYH0licPKR9pEPzdK020wZTQxDqEE18yEzj2qZEItYR3I8eLTSrCM6UIS3jncW_fHlhTEsXv_SLGJZbxhKVJKpRubj0MQpn9JO4tKfDOreWh4Qy9Tgu2jq1I2t6bcRw7Az4k/s640/ANASTASIA+BEVERLY+HILLS+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVK4ZdN8yvyQEOmNnbPQl3crw4NvL9U7GL7xlQ1gufKkGE5Nnz6ujE_G-5AX64pp0ZEtwwHzFecen2zR-0G4X_kS49MecaZJY5shOZi44qXpTa18Cb3EHL_704Cx7GmGMKNQ4YwBEySRk/s1600/ABH.jpg" imageanchor="1"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVK4ZdN8yvyQEOmNnbPQl3crw4NvL9U7GL7xlQ1gufKkGE5Nnz6ujE_G-5AX64pp0ZEtwwHzFecen2zR-0G4X_kS49MecaZJY5shOZi44qXpTa18Cb3EHL_704Cx7GmGMKNQ4YwBEySRk/s400/ABH.jpg" width="327" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pomadki mają kremową konsystencje, która bardzo przyjemnie rozprowadza się na ustach. Dzięki dużej pigmentacji kryją już po jednej warstwie. Po paru minutach zasychają, tworząc nieścieralną matową powłokę. Pomadka lubi podkreślać suche skórki i wszelkie niedoskonałości, więc przed jej użyciem dobrze jest zadbać o skórę ust. Sam kolor jest bardzo trwały i może wytrzymać nawet do 12h przy drobnych poprawkach w ciągu dnia. Jednak najlepiej prezentuje się do 4 godzin od aplikacji. Później zaczyna bardzo ściągać usta i je wysuszać. Ja osobiście nie mam z tym problemu, ale dla wielu to uczucie może być bardzo niekomfortowe. Minusem może być również jej nieestetyczna ścieralność przy jedzeniu czy piciu. Po tych czynnościach trzeba koniecznie poprawić pomadkę bo nie prezentuje się za ciekawie. Największym minusem dla mnie jest jej sposób w jaki odcina się od środka ust. Osoby które miały okazje używać ten produkt wiedzą o czym mówię. Pomadka odcina się równą kreską od środka ust, przy ciemniejszych kolorach jest to bardzo widoczne. Tak samo się dzieje gdy jemy, produkt nie schodzi równomiernie tylko od wewnątrz do mniej więcej połowy ust znika bez śladu, pozostawiając nienaruszony kontur ust. Poprawki również nie są łatwe bo pomadka w całości jest ciężka do usunięcia, a dołożenie kolejnej warstwy nie pokrywa się z warstwą poprzednią. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Podsumowując liquid lipstic nie stały się moimi ulubionymi produktami do ust. <i>Milk shake</i> i<i> Vamp</i> to kolory po które w ogóle nie sięgam.<i> Sweet Talker</i> z kolei to zdecydowanie mój ulubieniec, więc nosze go z przyjemnością. Gdyby tylko był trochę trwalszy i równomiernie schodził, to byłby ideałem.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhA2Zo0mXTMdzYT1u8rQyttSaeDFKlRGCjmSxkSGeyRZjNABWmtOX-yCRmCJ1wSmdfxRSuCAFAdDzarh5YdLeMLJ5UTK1nvVoznk8myNq0o5O0a9k5URwQkpGihiGigy-KUenYCg8QCszw/s1600/DSC_0195.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="452" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhA2Zo0mXTMdzYT1u8rQyttSaeDFKlRGCjmSxkSGeyRZjNABWmtOX-yCRmCJ1wSmdfxRSuCAFAdDzarh5YdLeMLJ5UTK1nvVoznk8myNq0o5O0a9k5URwQkpGihiGigy-KUenYCg8QCszw/s640/DSC_0195.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcQO-ymOBtE1VVyn4KJJiFHXo-aH9_0lLBIq6tWKO3TJL_FShFUOBxh7EGSf1BsUpvT5fPikl9aR6paqBsgJG1CUbXKPSqS5YiQ6MkrEJj_qlCDVR59poQtJF5BWwjO676v2o7XUIyJeE/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcQO-ymOBtE1VVyn4KJJiFHXo-aH9_0lLBIq6tWKO3TJL_FShFUOBxh7EGSf1BsUpvT5fPikl9aR6paqBsgJG1CUbXKPSqS5YiQ6MkrEJj_qlCDVR59poQtJF5BWwjO676v2o7XUIyJeE/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-3627144900314274782016-03-21T16:58:00.000+00:002016-03-21T16:58:10.874+00:00Chanel Hydra Beauty Gel CremeHydra Beauty to nawilżająca seria marki Chanel, która posiada w swojej linii aż 9 produktów pielęgnacyjnych. Znaleźć w niej możemy dwa rodzaje serum, żel pod oczy, krem do twarzy w trzech różnych wersjach, mgiełkę, maskę oraz balsam do ust.<br />
Linia Hydra Beauty ma zapewnić nam nie tylko dużą dawkę nawilżenia, ale również pozostawić naszą skórę miękką, promienną i gładką w dotyku.<br />
<br />
Poszukując lekkiego kremu na dzień, postanowiłam wypróbować tym razem Hydra Beauty Gel Creme i zobaczyć jak się sprawdzi u mnie, bo opinie o nim są dosyć skrajne.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhImCoxmpGLKcuMp6Q-taLaiB3atYu3E5bqbUlK5J2tWc7pILIfDo7D3_3JfpUXlicO4kE-pD2Yl_RGIqF-hLqHxz1DKvavj_RAFIlJfmgAqdy2o2Bzn0fpx6LqMx1BlaS5tz0eZYfJnPg/s1600/chanel.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="430" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhImCoxmpGLKcuMp6Q-taLaiB3atYu3E5bqbUlK5J2tWc7pILIfDo7D3_3JfpUXlicO4kE-pD2Yl_RGIqF-hLqHxz1DKvavj_RAFIlJfmgAqdy2o2Bzn0fpx6LqMx1BlaS5tz0eZYfJnPg/s640/chanel.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
Gel Creme to najlżejsza wersja kremu do twarzy Hydra Beauty od Chanel i przeznaczony został do cer normalnych. Kosmetyk zamknięty został w plastikowy słoiczek który jest zarazem odporniejszy na uszkodzenia niż szklane opakowania. Do kremu dołączona została szpatułka dzięki której podczas aplikacji nie musimy wkładać palcy do środka. Konsystencja, jak nazwa wskazuje jest kremowo - żelowa, która dosyć szybko wsiąka w cerę. Krem posiada obłędny zapach który niestety dla niektórych może być drażniący.<br />
Cena: £50.00/ 250zl<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAeyTNMIbPijVf7eVRzGpHPsk_oO8Lc0GYC5ZxGebgeVGQ3yve45Gu9ddAmIvuowKSwOxusPXYnPt6NgyapRmjX012b-Ram8h4yhvynx8UlO8Z_nseGCFH3zs-9jxFebecndQ_j_yYtDo/s1600/chanel+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="452" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAeyTNMIbPijVf7eVRzGpHPsk_oO8Lc0GYC5ZxGebgeVGQ3yve45Gu9ddAmIvuowKSwOxusPXYnPt6NgyapRmjX012b-Ram8h4yhvynx8UlO8Z_nseGCFH3zs-9jxFebecndQ_j_yYtDo/s640/chanel+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
Pomimo że moja cera lubi dużą dawkę nawilżenia, to jednak w ciągu dnia stawiam na lżejsze kremy do twarzy, które będą idealnie sprawdzać się pod makijaż. Od kremu na dzień oczekuje również szybkiego wchłaniania bez pozostawiania efektu tłustego filmu na twarzy. Hydra Beauty Gel pod tymi względami spisał się idealnie. Konsystencja kremowo-żelowa idealnie rozprowadza się na cerze, dając natychmiastowe nawilżenie oraz pozostawiając skórę miękką i gładką w dotyku. Współpracuje idealnie ze wszystkimi moimi podkładami. Cera się nie błyszczy a podkład nie roluje. Dodatkowo przyjemny świeży zapach umila aplikacje.<br />
<br />
Krem nie posiada niestety filtra i jak dla mnie jest to jedyny minus, bo oprócz tego krem spełnia moje wszystkie wymagania. Od razu jednak podkreślam że Gel Creme to bardzo lekka formuła, odpowiednia dla cer niewymagających, która najlepiej sprawdzi się na dzień pod makijaż. Dla osób z suchą skórą poleciłabym bardziej Hydra Beauty Nutrition - bogatszą wersję kremu Hydra Beauty.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDQFn_70Q7JL9cjfxvfkJy_ToILZVhkGJw_bjmCuMH92tTijxW3ucUDPOwkgMw51gUE5qFd5ZQQ-1yUUvqLYdZHhOxxW8nPkOIwwofmRf2qw8PwFTfn8bUszi5VJHC4KexOUxaEzv4wNQ/s1600/chanel.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="458" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDQFn_70Q7JL9cjfxvfkJy_ToILZVhkGJw_bjmCuMH92tTijxW3ucUDPOwkgMw51gUE5qFd5ZQQ-1yUUvqLYdZHhOxxW8nPkOIwwofmRf2qw8PwFTfn8bUszi5VJHC4KexOUxaEzv4wNQ/s640/chanel.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
Krem nie wywołał u mnie efektu wow, ale z drugiej strony nie mam do czego się przyczepić. Miał być lekki, nawilżający i nadający się na co dzień pod makijaż. Dodatkowo ładnie pachnie i jest dosyć wydajny. Jeśli potrzebuje silnego nawilżenia to sięgam po <a href="http://smyrgotka.blogspot.co.uk/2016/02/maska-krem-skoncentrowany-na-noc.html" target="_blank">Givenchy Hydra Sparkling</a> na noc który świetnie spisuje się do tej roli. Gdyby Hydra Beauty Gel Creme posiadał jeszcze filtr to byłby moim ideałem.<br />
<br />
Spotkałam się jednak z wieloma negatywnymi opiniami na temat tego produktu w internecie, czego nie do końca rozumiem. Wiele osób zarzuca mu słabe nawilżenie i tendencje do zapychania. Zapychania u siebie nie zauważyłam, a krem używam już ponad pół roku, jeśli chodzi natomiast o nawilżanie to producent wyraźnie zaznaczył że jest on kremem lekkim i będzie odpowiedni dla cer normalnych, najlepiej pod makijaż. Jeśli komuś nie wystarcza intensywność nawilżenia to powinien sięgnąć po inną wersję kremu Hydra Beauty Creme lub Nutrition.<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrJFnP8stxJeoPjuetYIHYcVWkE2xuulvkajf4xBn4oyDX7iACIp-jQWj-9gZH9ba4sPNPF-CrDJfGt3-_dqtT56pT-LpImv7vNxHx2IczbzPUYeQkUkjvT3id6dz0OeK3vd9mCULyoFQ/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrJFnP8stxJeoPjuetYIHYcVWkE2xuulvkajf4xBn4oyDX7iACIp-jQWj-9gZH9ba4sPNPF-CrDJfGt3-_dqtT56pT-LpImv7vNxHx2IczbzPUYeQkUkjvT3id6dz0OeK3vd9mCULyoFQ/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-52887408592382267372016-02-22T16:02:00.000+00:002016-02-22T16:02:44.960+00:00Mac In Extreme Dimension 3D Black LashMaskara In Extreme Dimension 3D jest chyba jedną z popularniejszych maskar do rzęs z MAC. Ma zapewnić naszym rzęsom objętość, wydłużenie oraz podkręcenie nadając im przy tym elastyczności i miękkości. Dodatkowo intensywna czerń wpadająca w kolor smoły ma spotęgować dramatyczny efekt.<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj13uiIYN13z6QsGR7XlTFSNTWUUkVl0k0xcz4gtB1EJqP7cw_VKpkTYYYb6SSAshbABEpo8O2MJJr10D0DAa9jcKsWH6dU1ALy_mNBDtg-3EtsKMc3FPrdHktz3a6FlFqvakCLu0NwxjE/s1600/mac+3d+maskara.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj13uiIYN13z6QsGR7XlTFSNTWUUkVl0k0xcz4gtB1EJqP7cw_VKpkTYYYb6SSAshbABEpo8O2MJJr10D0DAa9jcKsWH6dU1ALy_mNBDtg-3EtsKMc3FPrdHktz3a6FlFqvakCLu0NwxjE/s640/mac+3d+maskara.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tusz zamknięty został w czarne plastikowe i całkiem poręczne opakowanie. Szczoteczka dosyć dużych rozmiarów ma za zadanie przenieść więcej produktu i równomiernie go rozprowadzić, bez tworzenia grudek. Ciężko sobie to jednak wyobrazić, ponieważ umieszczone zostały na niej bardzo krótkie ząbki, które wydają się być stanowczo za krótkie do dokładnego rozczesania rzęs. Już po pierwszym użyciu zauważymy, że owa szczoteczka aplikuje bardzo dużą ilość tuszu, który lekko skleja rzęsy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
£19.00/95.00zł</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiY8wOezD96N3uCGESL5FLEPw7eMR0soVakNSk7H_otrud2QE0Q_c6frxyVtg8NrVqo8b0J4wZYYqRU5Xreacli3CfR3rFQia5i5goKrxCy8aFKgvx7PeRMQsEsRp1eUorvJPeMSfXPiEQ/s1600/mac+mascara+3d.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiY8wOezD96N3uCGESL5FLEPw7eMR0soVakNSk7H_otrud2QE0Q_c6frxyVtg8NrVqo8b0J4wZYYqRU5Xreacli3CfR3rFQia5i5goKrxCy8aFKgvx7PeRMQsEsRp1eUorvJPeMSfXPiEQ/s640/mac+mascara+3d.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZoa2XU6NA2GfZfv6z5tHkyc-3oZuqB3ijbKdsLC8ZnIzBNVElkzf9wd3Paewvw1-FVdHox5Jy8IUgLWne8XiryEnCEeRhjhWntbA9YgEv0MMLDxUQohi-UnjY_hCJIhdsLxTyrTnqYHw/s1600/mac+mascara+3d+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZoa2XU6NA2GfZfv6z5tHkyc-3oZuqB3ijbKdsLC8ZnIzBNVElkzf9wd3Paewvw1-FVdHox5Jy8IUgLWne8XiryEnCEeRhjhWntbA9YgEv0MMLDxUQohi-UnjY_hCJIhdsLxTyrTnqYHw/s640/mac+mascara+3d+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZhMtmwY6rJifJsjHB-RQZz_bqIiRFzIe2arwTi7wvDSqOTh7PfU46PTX2rGM4rOp1qvL5WOWiNQmIxlx183ijE7zBp9XTE9CcBZ8sFPEYZoHaJ3IEv3w6Bqj6lik5eWey2VUt7y5mI00/s1600/mac+3d.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="250" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZhMtmwY6rJifJsjHB-RQZz_bqIiRFzIe2arwTi7wvDSqOTh7PfU46PTX2rGM4rOp1qvL5WOWiNQmIxlx183ijE7zBp9XTE9CcBZ8sFPEYZoHaJ3IEv3w6Bqj6lik5eWey2VUt7y5mI00/s640/mac+3d.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Efekt końcowy w dużej mierze zależy od stanu naszych rzęs. Jeśli mamy naturalnie piękny wachlarz to zdecydowanie ta maskara pięknie go podkreśli, a przy aplikacji większej ilości warstw uzyskamy efekt WOW. Moje rzęsy ostatnio są w średniej kondycji, więc cudów nie mogłam nią uzyskać. Szczoteczka okazała się zdecydowanie za długa i za gruba. Niestety, ale tusz skleił moje rzęsy</div>
<div>
tworząc efekt pajęczych nóżek. Z daleka rzęsy wyglądają całkiem dobrze, są wyraźne i długie, jednak z bliska prezentują się już mniej ciekawiej.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Maskara się nie rozmazuje i nie kruszy, nie ma również problemu z jej zmyciem. Przy odrobinie pracy można uzyskać nią bardziej dramatyczny efekt, jednak jak dla mnie jest bardzo przeciętna.</div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwSU_PcYj_k7LXUC72KgzNIZVoeVci5PcQIFx06vpoKNUk-62r5ESAoC32nR3FmU0pFI4O5-UozP0qXfe9E1QZ0CuuygybGpcPVLH8OePrzRFqP9fubGzr8BvZEGnJgjKYnt8kylYYjEw/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwSU_PcYj_k7LXUC72KgzNIZVoeVci5PcQIFx06vpoKNUk-62r5ESAoC32nR3FmU0pFI4O5-UozP0qXfe9E1QZ0CuuygybGpcPVLH8OePrzRFqP9fubGzr8BvZEGnJgjKYnt8kylYYjEw/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-63638943376654466102016-02-08T16:34:00.000+00:002016-02-08T16:34:04.812+00:00Maska / Krem skoncentrowany na noc Givenchy, Hydra Sparkling NightMogę się założyć że każda z Nas przynajmniej raz w życiu marzyła, aby doba trwała więcej niż 24h. W szczególności kiedy w grę wchodzi sen, a nie mamy niestety na niego czasu. Obowiązki dnia codziennego często potrafią zająć nam znacznie więcej czasu niż sobie zaplanujemy. Co za tym idzie, brak odpowiedniej ilości snu staje się normą u wielu osób. Rozdrażnienie, bóle głowy, zmęczenie ale i również szara, zmęczona cera stają się efektem niedoboru odpoczynku. Snu nic nam nie zastąpi, ale dzięki masce/kremie <b>Givenchy Hydra Sparkling</b> możemy pozbyć się przynajmniej jednego problemu związanego z niewyspaniem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6-6n4f-emkLuVANfRnBkDnHxJ2YpvQxCQuNUxx_auW1L6Db9NMGyGnOnHTKYmx_HwBKnFH9lOIni1H_fyyKzHK-1pnEum9nAvxmjME2FjgkHaIADQOeoIm19ppuq_aEZujdzA9Vvn7Tc/s1600/GIVENCHY.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="408" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6-6n4f-emkLuVANfRnBkDnHxJ2YpvQxCQuNUxx_auW1L6Db9NMGyGnOnHTKYmx_HwBKnFH9lOIni1H_fyyKzHK-1pnEum9nAvxmjME2FjgkHaIADQOeoIm19ppuq_aEZujdzA9Vvn7Tc/s640/GIVENCHY.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Maska/krem Hyd<span style="font-family: inherit;">ra Sparkling Night stworzony została z myślą o tak zwanych krótkich nocach. Kosmetyk to skoncentrowany eliksir,<span style="background-color: white; line-height: 20px;"> </span><span style="background-color: white; line-height: 20px;">który aktywuje odbudowę i regenerację skóry podczas snu, gwarantując wypoczętej skórze niezwykły blask po przebudzeniu.</span><span style="background-color: white; line-height: 20px;"> </span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: white; line-height: 20px;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: white; line-height: 20px;">Produkt ma podwójne zastosowanie, w zależności od potrzeb naszej cery. Może być stosowany jako krem nawilżający </span><span style="background-color: white; line-height: 20px;">przywracający skórze blask po przebudzeniu lub jako skoncentrowana maska na noc, zapewniająca bardzo zmęczonej skórze natychmiastowy efekt regeneracji. </span></span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5Fp6NcNpwUD6KTXySBRsIhyphenhypheng6jNSw8y_o71l1T22NClPmFZy8_dnY5fMpoNgW_-sM-moJoVugkCBGcyej9Of52rBEUm1cj3MXrMWlmJ4x7W29nd3oar1fOkmfuWEczmbLjwJKerpmCWw/s1600/GIVENCHY+HYDRA+SPARKLING.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5Fp6NcNpwUD6KTXySBRsIhyphenhypheng6jNSw8y_o71l1T22NClPmFZy8_dnY5fMpoNgW_-sM-moJoVugkCBGcyej9Of52rBEUm1cj3MXrMWlmJ4x7W29nd3oar1fOkmfuWEczmbLjwJKerpmCWw/s640/GIVENCHY+HYDRA+SPARKLING.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="background-color: white; line-height: 20px;"><span style="font-family: inherit;">Sekretem formuły jest Sparkling Water Complex którego podwójna technologia wiąże wodę w skórze i aktywuje produkcję energii w komórkach, przywracając skórze promienny blask. Reaquanox (wyciąg z prosa) wzmacnia wodoszczelność naskórka, zapobiegając odparowywaniu wody ze skóry. Crealight o silnym działaniu detoksykującym i antyrodnikowym, skutecznie neutralizuje wolne rodniki i toksyny, eliminując zmęczenie i dodając skórze blasku. </span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
£44.00 / 229,00 zl </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjz8l9R994W4yMjs1ItsmGY7pAKuS2Wv3b2WSgl_3eQ04U-UiPOFHY7OOGXzowKhG7ZQPG2P57rEZ65-c15plK1uYP9lmkzdIveYWYh5LzNpYLTn4w-eHPrTnYGjK3NoGEPWMGa5ogIDHY/s1600/GIVENCHY+HYDRA+SPARKLING+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="478" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjz8l9R994W4yMjs1ItsmGY7pAKuS2Wv3b2WSgl_3eQ04U-UiPOFHY7OOGXzowKhG7ZQPG2P57rEZ65-c15plK1uYP9lmkzdIveYWYh5LzNpYLTn4w-eHPrTnYGjK3NoGEPWMGa5ogIDHY/s640/GIVENCHY+HYDRA+SPARKLING+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Konsystencja kremu jest żelowa, dzięki czemu przynosi natychmiastowe ukojenie w szczególności cerą suchym. Jest bardzo wydajny, wystarczy mała ilość na pokrycie całej twarzy. Kosmetyk jest zarazem dosyć lekki, więc obawiam się że może być niewystarczająco treściwy przy nadmiernym przesuszeniu. Przyjemny świeży zapach, który swoją drogą uwielbiam, dodatkowo umila aplikacje. Jedyny minus to skóra po aplikacji jest lekko lepka, więc osobom, które wolą jak produkt się szybko wchłania, odradzam zakup.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Hydra Sparkling Night używam zazwyczaj jako kremu na noc. Jednak od czasu do czasu, gdy widzę że moja cera potrzebuje większej dawki nawilżenia, stosuje kosmetyk jako maskę. Rano skóra staje się miękka, promienna i przede wszystkim nawilżona. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Komu bym poleciła krem od Givenchy? W zasadzie to każdemu. Nie tylko osobom cierpiącym na brak odpowiedniej ilości snu, ale również wszystkim tym którzy borykają się z problemem odwodnionej cery. Krem posiada lekką, żelową konsystencje o bardzo przyjemnym zapachu co jest zdecydowanie na plus. Fajnie nawilża i regeneruje cerę przez noc. Nie jestem przekonana czy spisze się przy skórach bardzo suchych, bądź problematycznych, jednak do każdych innych będzie świetny. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSTBFpCtVQlKvjJt38SlEAqYWHqU_eld2qJl09nEm_2N5bTcdB6T89B3IYJJJzh_mS27wuiMy1nInEvqv13-JFKfxQnMSNqUok_7pv5bfnjsBYlx7XKeFHp1pDqNarGt5-qk5sLxiO6Ew/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSTBFpCtVQlKvjJt38SlEAqYWHqU_eld2qJl09nEm_2N5bTcdB6T89B3IYJJJzh_mS27wuiMy1nInEvqv13-JFKfxQnMSNqUok_7pv5bfnjsBYlx7XKeFHp1pDqNarGt5-qk5sLxiO6Ew/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-41685386998110459602016-01-29T16:55:00.002+00:002016-01-29T16:57:07.222+00:00Olympea by Paco Rabanne<br />
Każda fanka zapachów Paco Rabanne z pewnością nie mogła doczekać się premiery najnowszego dzieła hiszpańsko-francuskiego projektanta. Olympea to damska odpowiedź na męski zapach Invictus, który swoją drogą odniósł niezwykły sukces. Czy zasłużony? to już pozostawiam każdej z Was do ocenienia. Perfumy swoją premierę miały jesienią 2015 roku, i muszę przyznać, że tamta jesień zdecydowanie należała do Olympea.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3Kng8H9Pjn7zM2mdHlpfJKLSGCvzaJA5EqnR7dMaWxb-KZGfpxwJtlUsU_q2W7V_4uNZAO_1nkaAXebFIZdIlA9Puk6IcAwuq_2xt0LwTY9SmM6WsgqEkBMe3viJOtH_8fPVWa6b75wk/s1600/paco+rabanne.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="454" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3Kng8H9Pjn7zM2mdHlpfJKLSGCvzaJA5EqnR7dMaWxb-KZGfpxwJtlUsU_q2W7V_4uNZAO_1nkaAXebFIZdIlA9Puk6IcAwuq_2xt0LwTY9SmM6WsgqEkBMe3viJOtH_8fPVWa6b75wk/s640/paco+rabanne.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Sama byłam bardzo ciekawa nowego zapachu Paco Rabanne, bo jego reklamy dosłownie zawładnęły mediami. Zewsząd można było zobaczyć piękną boginię, która u swych stóp miała wszystkich mężczyzn. Silną, niezależną, władczą i ogromnie sexowną, taką właśnie jak nowy zapach Olympea. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9NB6D1Y4mGdgjyiDLjXER9_TuCwp5Pymc9tdI3GNLr3keKDe6U5X82fCJ7Kc6MsJUsa7b-bM1wCSpy4n41R73kiuewDnVwQhGZ4G9gbKVsO0nrzP0YRSFCM51vGA-qndOSJoo89VdA3U/s1600/paco+rabanne+olympea.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9NB6D1Y4mGdgjyiDLjXER9_TuCwp5Pymc9tdI3GNLr3keKDe6U5X82fCJ7Kc6MsJUsa7b-bM1wCSpy4n41R73kiuewDnVwQhGZ4G9gbKVsO0nrzP0YRSFCM51vGA-qndOSJoo89VdA3U/s640/paco+rabanne+olympea.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Olympea jest kompozycją orientalno-kwiatową, bardzo ciepłą i słodką. Na myśl przywodzi mi inne wcześniejsze zapachy z tej samej półki, jak <a href="http://smyrgotka.blogspot.co.uk/2014/11/lancome-la-vie-est-belle-bo-przeciez.html" target="_blank">La vie est Belle</a> bądź <a href="http://smyrgotka.blogspot.co.uk/2015/04/black-opium-by-yves-saint-laurent.html" target="_blank">Black Opium</a>. Wypromowany on został w okresie jesienno-zimowym i według mnie producenci lepiej trafić nie mogli. W mglisty, ponury poranek, gdzie chęci do życia równają się zeru, a motywacji szukamy na każdym kroku, ten zapach może zdecydowanie przywołać trochę słońca do naszego zwykłego, szarego dnia. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jednak pojawiła się tu też moja obawa. Pomimo że mój nos raduje się takimi kompozycjami, to zaczęłam się zastanawiać czy społeczeństwo nie jest już trochę zmęczone tymi wszystkimi jadalnym nutami. Z półek w sklepach krzyczą do nas w większości słodkie ulepki, różniące się detalami, ale w dalszym ciągu gotowe do schrupania przez potencjalnych konsumentów. Przy tak dużej konkurencji jaką jest zdecydowanie <a href="http://smyrgotka.blogspot.co.uk/2014/11/lancome-la-vie-est-belle-bo-przeciez.html" target="_blank">La vie est Belle</a> czy jego młodszy brat <a href="http://smyrgotka.blogspot.co.uk/2015/04/black-opium-by-yves-saint-laurent.html" target="_blank">Black Opium</a>, Olympea miała naprawdę ciężki start.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdnMPbKoqvdoN2tT-ofstl4RDOttQSBa28RkhwwTRre_hyP8viLRvRTL_bor8fSgM7D6iCJqo8RbWB-JxTmflCjq8OJD6LsyA2KQFiS9sDzMaJFXlHma46cAUa7nixYplteg-T7y7-5JI/s1600/paco+rabanne+olympea+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdnMPbKoqvdoN2tT-ofstl4RDOttQSBa28RkhwwTRre_hyP8viLRvRTL_bor8fSgM7D6iCJqo8RbWB-JxTmflCjq8OJD6LsyA2KQFiS9sDzMaJFXlHma46cAUa7nixYplteg-T7y7-5JI/s640/paco+rabanne+olympea+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Producenci wyszli jednak na przeciw oczekiwaniom i do dosyć komercyjnej kompozycji, dołączyli coś bardziej oryginalnego. W nutach zaraz obok, przez wszystkich uwielbianej jaśmionowej wanilii, umieścili sól, która o dziwo tworzy idealny duet, nadając perfumom charakteru. </div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Początek zapachu do złudzenia przypomina mi <i>Womanity</i> Thierry Mugler. Słodko - kwaśno - słone aromaty atakują ze wszystkich stron. Ja na tym etapie wyczuwam kokosa, którego nie ma ani w jednym, ani w drugim zapachu, więc najprawdopodobniej to tylko mój nos płata mi figle. Kiedy do nozdrzy zaczyna dochodzić zmysłowy jaśmin i mandarynka, nadają one lekko owocowego tchnienia. Niestety szybko on ginie, bo po chwili jednak robi się bardzo parno, sucho i słodko. Nie jest to jednak pralinowa słodycz jak w przypadku <a href="http://smyrgotka.blogspot.co.uk/2014/05/bonbon-viktor-rolf.html" target="_blank">Bon Bon</a>, lecz bardziej kalorycznie dusząca. Otula nas niewidzialnym gorącym i jakże przytulnym obłokiem. Może i nie dla każdego będą takie doznania, ale z pewnością kobiety silne, niezależne i lubiące wyróżniać się z tłumu w niekonwencjonalny sposób, będą nim zauroczone. Jeśli ktoś miał nadzieje na lekkie zakończenie, tak intensywnego początku, to niestety muszę go rozczarować.</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1LHIzizqYizyEoceZxY3w-P9uCmhne3G7seivmOK04T53fEv9ofrUWMV2qedyLNi0aX74gFTWiKMSF_VXjhT3cBbJTQ2sIo9PDayWY3uAtnYhB7QlI5y2u7yZtI2CjOEqc2hsREEda_o/s1600/olympea.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1LHIzizqYizyEoceZxY3w-P9uCmhne3G7seivmOK04T53fEv9ofrUWMV2qedyLNi0aX74gFTWiKMSF_VXjhT3cBbJTQ2sIo9PDayWY3uAtnYhB7QlI5y2u7yZtI2CjOEqc2hsREEda_o/s640/olympea.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Przy końcówce zaczyna się robić ciężej. Za sprawą drewna sandałowego mamy do czynienie z jeszcze większą ilością duszącego pyłu. Nie ma jednak czego się obawiać, bo dzięki tym zakurzonym drewienkom, Olympea staje się oryginalna i nie do końca jadalna, co okazuje się miłą odskocznią od tych wszystkich cukierkowych ulepków. Silny zapach dla bardzo silnej i zdecydowanej kobiety. Nowoczesnej femme fatale, która wie czego chce i zawsze to osiąga.</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Mój nos lubi komercyjne, słodkie (nie mylić z tandetnymi) perfumy bardziej, od tych luksusowych, wyszukanych kompozycji. Zapewne dlatego właśnie Olympea znajduje się dosyć wysoko w moim rankingu. Jest to niezwykle ciepły i przyjemny zapach. Trochę wtórny, ale dla miłośników ciepłych orientalnych słodkości, niezbędny. </div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnOH2YgFbzsgyJko5A-VHpT7Cj7OMZL_zitRFmagxyOZOQNFC6AwSbKwbNFzf_lUhBQgagwQfMmWAHg5TRxk7YWcj84KyFU10zORyJ9rRq30fzL8lQ91Vbar8-fyyQfRhAsFLdW5kBjWI/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnOH2YgFbzsgyJko5A-VHpT7Cj7OMZL_zitRFmagxyOZOQNFC6AwSbKwbNFzf_lUhBQgagwQfMmWAHg5TRxk7YWcj84KyFU10zORyJ9rRq30fzL8lQ91Vbar8-fyyQfRhAsFLdW5kBjWI/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com33tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-42782682154870899432016-01-21T15:56:00.000+00:002016-01-21T16:04:48.898+00:00Kiss Me - Dior, Fluid StickPomadki w płynie Dior Fluid Stick cieszą się ogromną popularnością. W zasadzie nie do końca są to pomadki, ale również i nie błyszczyki czy lakiery do ust. Fluid Stick to wielofunkcyjny kosmetyk o bardzo dużej pigmentacji, lekkiej formule i nadający maksymalny połysk. Określany przez producenta jako hybryda. Jest to jeden z tych produktów do których mam mieszane uczucie. Posiadam go już ponad rok i w dalszym ciągu nie mogę się zdecydować czy go lubię, czy nienawidzę. Ma parę zalet, ale niestety więcej minusów, przez co sięgam po niego bardzo rzadko, a w zasadzie prawie w ogóle.<br />
<div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiMLob_KCrX-fHGUM39UpBugeJ4IfrxoTzZoxuV-ozpPb4TY2JiGrXt36O74TUkVsn-U1OONV2BuO4Tfm3m5ra4zCeY9VgxHYTrAXINe1lM8ZSp1COEg0NvW_AjFgHlWrek7NTG-nSr3s/s1600/dior+fluid+stick.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiMLob_KCrX-fHGUM39UpBugeJ4IfrxoTzZoxuV-ozpPb4TY2JiGrXt36O74TUkVsn-U1OONV2BuO4Tfm3m5ra4zCeY9VgxHYTrAXINe1lM8ZSp1COEg0NvW_AjFgHlWrek7NTG-nSr3s/s640/dior+fluid+stick.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ja posiadam kolor 389 Kiss Me, który zalicza się do różowych odcieni. Oczywiście kolor będzie u każdego prezentował się inaczej, ze względu na różną pigmentacje ust. U mnie w zależności od światła wpada nieco w brudny (chodź nie zawsze), intensywny róż, w którym nie czuje się dobrze.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Konsystencja fluidu jest nieco żelowa i muszę przyznać, że całkiem przyjemnie się go nakłada na usta. Aplikujemy go za pomocą dołączonego aplikatora, który jest bardzo fajny w obsłudze i wyglądem przypomina te z L'oreal. Już po pierwszej aplikacji zauważamy, że kosmetyk ma bardzo ''mokre'' wykończenie i dużą pigmentacje. Po nałożeniu więcej warstw lubi niestety się wylewać poza kontur ust. W początkowej fazie przypomina on bardziej kremowo-lustrzany błyszczyk, nie klei się i nawilża usta.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHyDIribhgT8eaMo9WUY5fraiQKAopLHeiNV4LVWz8Lkah4wzSvq7AHBPttDCNaf89WpvV8_MgSTCYVoGstabqqy9OFiBlgq_PUreuh7QSYa5sve_VzdhVWktyhpKPvZq17Ng1_N2c8aI/s1600/dior+fluid+stick+%25283%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHyDIribhgT8eaMo9WUY5fraiQKAopLHeiNV4LVWz8Lkah4wzSvq7AHBPttDCNaf89WpvV8_MgSTCYVoGstabqqy9OFiBlgq_PUreuh7QSYa5sve_VzdhVWktyhpKPvZq17Ng1_N2c8aI/s640/dior+fluid+stick+%25283%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Fluid Stick posiada na początku nieprzyjemny alkoholowy zapach, który po jakimś czasie się ulatnia.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Połysk który otrzymujemy już na samym początku, również z czasem znika pozostawiając na ustach satynowe wykończenie, które w przypadku tego koloru (Kiss me) nie wygląda dobrze. Po paru minutach jest mu bliżej do typowego lakieru do ust i zaczyna trochę się lepić. Jednak bez obaw, wiele osób nie doświadczyło tego, więc możliwe że to tylko moje odczucie. Trwałość to duży minus, podczas jedzenia czy picia zostaje on dosłownie na wszystkim. Plusem może być fakt, że równomiernie schodzi, chodź nie wiem jak jest w przypadku ciemniejszych kolorów. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVyPVwgfBkcH021BKRRr3U5x7tKfGO7yyFnCe1KZYEqqw3RUi1PFC9UCfxplSMMnFQspTDBJ2SKsmyDuy3JuNN2ZRpcWGEqaQwt5-_ymYmmFMLid6TttTWOn13Bl2pAYwDXE60N_fQEXs/s1600/dior+fluid+stick+kiss+me.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVyPVwgfBkcH021BKRRr3U5x7tKfGO7yyFnCe1KZYEqqw3RUi1PFC9UCfxplSMMnFQspTDBJ2SKsmyDuy3JuNN2ZRpcWGEqaQwt5-_ymYmmFMLid6TttTWOn13Bl2pAYwDXE60N_fQEXs/s640/dior+fluid+stick+kiss+me.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEAjRuyeoNGg0X5BbsbP_13i8JwDi0B2HB1oekeBVSnjTtbQ279gzgiRfbU2t1jR9nBNNZZ7x773cUjIr7eYaU2XlGzIUdZXBAmX6tG7zgWmf1TdBSTVrKMqpsLiYuPn8Wisrd-Ayf_58/s1600/dior+fluid+stick+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="438" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEAjRuyeoNGg0X5BbsbP_13i8JwDi0B2HB1oekeBVSnjTtbQ279gzgiRfbU2t1jR9nBNNZZ7x773cUjIr7eYaU2XlGzIUdZXBAmX6tG7zgWmf1TdBSTVrKMqpsLiYuPn8Wisrd-Ayf_58/s640/dior+fluid+stick+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6yrVxfHTK3uIm3V3uCsf-4OVdzAzGT6UZAtrNkAJEsijcYCjg70luERs62Ydoe-7cripacY_6VycnHXqfoRO0bPM1CaE-DUsRDukinYDQCl2Kvnt6ruzJ1EVBsAjw8xSjFG9IB19FsCI/s1600/dior+fluid+stick+kiss+me+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="434" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6yrVxfHTK3uIm3V3uCsf-4OVdzAzGT6UZAtrNkAJEsijcYCjg70luERs62Ydoe-7cripacY_6VycnHXqfoRO0bPM1CaE-DUsRDukinYDQCl2Kvnt6ruzJ1EVBsAjw8xSjFG9IB19FsCI/s640/dior+fluid+stick+kiss+me+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Podejrzewam że duży wpływ na moją opinie ma właśnie kolor, który nie do końca mi się podoba. Nie należy on do jasnych nudziakowych odcieni, które pasują do każdego makijażu, ale również nie jest na tyle ciemny i intensywny aby grać główną rolę. Jest widoczny, różowy i czasem trochę brudny a czasem lekko cukierkowy. Nie wiem od czego to zależy. Na żywo bliżej mu do koloru pokazanego na ręce niż na ustach. Możliwe że gdybym posiadała go w jakimś innym odcieniu, moja opinia by się zmieniła. Po drugie nie jestem fanką takich pośrednich wykończeń. Uwielbiam maty, a jeśli mam ochotę na połysk to lubię kiedy on jest duży i utrzymuje się przez parę godzin, a nie znika po paru minutach. Nie do końca rozumiem fenomenu tego produktu. Połysk utrzymuje się dość krótko, fakt ma silną pigmentacje, ale szybko się zjada i pozostawia ślady na wszystkim z czym ma kontakt. Lubi migrować i ma dość specyficzny zapach podczas aplikacji. Jedyna rzecz która mi się w nim podoba oprócz opakowania, to konsystencja, która jest bardzo przyjemna na początku. Zauważyłam, że dużo osób go lubi, więc może kiedyś wypróbuje go jeszcze w innym kolorze. </div>
<div>
<br /></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlYuus_jZAFixGzUAHbvoYLiN3knaMRJeWuUz17pOfEHUrB1wx5NtP3i-u8ZUs6ifQDG1IIkp1DmUQXG_M5eEGLbqY1RIMsEcWch6rAvyHg9Ow12eIrTB5xSxtqSZL0qcZl0cPzbhAVxo/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlYuus_jZAFixGzUAHbvoYLiN3knaMRJeWuUz17pOfEHUrB1wx5NtP3i-u8ZUs6ifQDG1IIkp1DmUQXG_M5eEGLbqY1RIMsEcWch6rAvyHg9Ow12eIrTB5xSxtqSZL0qcZl0cPzbhAVxo/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-38701155962374322192016-01-16T14:38:00.004+00:002016-01-16T14:40:58.890+00:00 ''Rose Glacier'' Powder Blush, Chanel<i>''Rose Glacier''</i> to jeden z tych produktów obok którego nie da się przejść obojętnie. Od pierwszej chwili, gdy go ujrzałam to już wiedziałam, że musi być w moim posiadaniu. Co prawda długo zwlekałam z jego zakupem, bo Chanel ma w swojej ofercie wiele pięknych kolorów róży do policzków i nie wiedziałam który bardziej mi skradł serce. Jednak za każdym razem jak testowałam je wszystkie razem to wiedziałam, że właśnie takiego koloru jeszcze nie mam w swojej kolekcji.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisCVzBzn_CWOd04XkFYqrbd_DSs8jR3e988JBDham7tsBBa5tKOH2-8KMYEAXOsYpK4lMHuxd_5dgysxN7_KDpc9UyZLbILvGeCuZnAxvdoudFgQuTlgW_WPyQdQBEUZIR2MuVDQz6xwI/s1600/chanel+blusher.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="416" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisCVzBzn_CWOd04XkFYqrbd_DSs8jR3e988JBDham7tsBBa5tKOH2-8KMYEAXOsYpK4lMHuxd_5dgysxN7_KDpc9UyZLbILvGeCuZnAxvdoudFgQuTlgW_WPyQdQBEUZIR2MuVDQz6xwI/s640/chanel+blusher.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: right;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Róż Chanel zamknięty zostały w standardowe dla firmy czarne, plastikowe opakowanie z białym logiem na przodzie. Z doświadczenia mogę stwierdzić, że tego typu opakowania nie są za bardzo trwałe. Posiadam puder Chanel w identycznym opakowaniu i przy upadku pękło zamykanie, przez co niestety kosmetyk się nie zamyka. </div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Do różu dołączony został również mały podręczny pędzelek wykonany z naturalnego włosia, który swoją drogą nie jest aż taki zły. Na upartego możemy nakładać nim produkt na twarz, jednak jak dla mnie jest on trochę za twardy.</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjph4QgvUyMG9g7oU1tnoUEBw0BkhpcrDT1RoaoQuhUblaiP1bDRm3JUegF1U3IJcuoJEqr_hQaOuUHhyrLZfzIt7xK0rolm239cVsXTWgMvYOsPCTS13yOfePWVuwGidfkwBMyGcQX8Ng/s1600/chanel+blusher+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjph4QgvUyMG9g7oU1tnoUEBw0BkhpcrDT1RoaoQuhUblaiP1bDRm3JUegF1U3IJcuoJEqr_hQaOuUHhyrLZfzIt7xK0rolm239cVsXTWgMvYOsPCTS13yOfePWVuwGidfkwBMyGcQX8Ng/s640/chanel+blusher+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Róż jest wypiekany i powiedziałabym że wygląda dosyć pospolicie w opakowaniu. Kosmetyk posiada piękny różany zapach, który ja osobiście uwielbiam. Pomimo, że wyglądem przypomina trochę róże Bourjois to jednak różnią się one od siebie ogromnie. Chanelek jest bardzo dobrze napigmentowany i pomimo, że posiadam go już ponad rok, to w dalszym ciągu nie skamieniał jak w przypadku wyżej wymienionych róży Bourjois. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1xE0_SFPoK3QFvI856boNpKatLPFNDli4gumKJB34lp9a5PeKM-nN_a9FaxDRq8NiD7c_-aY3OnpW1qdMODTaCajtULj4LgJB-sHXvgne6wmr6W3lukFKWJM9qsiWOQr1a9mdUXfttrw/s1600/chanel+blusher+%25283%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="491" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1xE0_SFPoK3QFvI856boNpKatLPFNDli4gumKJB34lp9a5PeKM-nN_a9FaxDRq8NiD7c_-aY3OnpW1qdMODTaCajtULj4LgJB-sHXvgne6wmr6W3lukFKWJM9qsiWOQr1a9mdUXfttrw/s640/chanel+blusher+%25283%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Mój kolor to <i>''Rose Glacier''</i> o numerze 170. Piękny dziewczęcy róż ze złotą poświatą. Osoby obawiające się złotego shimmera mogę zdecydowanie zapewnić, że nie jest on zauważalny na twarzy. Mają one raczej za zadanie pięknie rozświetlić nasze policzki. Intensywność koloru można oczywiście stopniować od naturalnego, delikatnego po intensywny, cukierkowy róż w zależności od naszych preferencji. Jeśli chodzi o trwałość to utrzymuje się cały dzień na twarzy. </div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<i>''Rose Glacier''</i> jest zdecydowanie jednym z moich ulubionych róży, jednak jak dla mnie mógł by mieć więcej złotej poświaty widocznej na policzkach.<br />
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHe_hwFud6dLRM21A_q9onQ64ZQ_K6K4jqbL6BryYehs8eXEVh0caeOiXE5TUrrMLhFYlYoZag-oaYV-RqYNWZQXan4hHDBHm3cyQ-Y5iuXdIjU_0-3BsAofPAY0D1HS_WaC0dMsGGVOY/s1600/chanel+blusher+%25284%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="424" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHe_hwFud6dLRM21A_q9onQ64ZQ_K6K4jqbL6BryYehs8eXEVh0caeOiXE5TUrrMLhFYlYoZag-oaYV-RqYNWZQXan4hHDBHm3cyQ-Y5iuXdIjU_0-3BsAofPAY0D1HS_WaC0dMsGGVOY/s640/chanel+blusher+%25284%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-eswGH-jeMMhMwBjWmT4nhLl2Gjf6h0-Xrf4zNqjjkfo8uvXAPnhGHcpqwuFgQgIc2A6XVXNJadnZaoaeybQsiurLml9tj-NHL5MC6HFw7aG0a1UKt22Dwm1cAI5OZAk1BlcNxSDfVic/s1600/chanel+blusher+%25285%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-eswGH-jeMMhMwBjWmT4nhLl2Gjf6h0-Xrf4zNqjjkfo8uvXAPnhGHcpqwuFgQgIc2A6XVXNJadnZaoaeybQsiurLml9tj-NHL5MC6HFw7aG0a1UKt22Dwm1cAI5OZAk1BlcNxSDfVic/s640/chanel+blusher+%25285%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieRxPd3JrNJ1f1KsLxKRqWe3lVlgdOhIU5QZjM1rMqficHK81sQJ9unWTqmL2r_SXC3v0qz0YdQiDfycKrmO-Mys616oGg8wjt4ReFdrnc8mXrqVcDK-1XBrtIf96X1nyGiu3akVZZ_9g/s1600/chanel.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="506" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieRxPd3JrNJ1f1KsLxKRqWe3lVlgdOhIU5QZjM1rMqficHK81sQJ9unWTqmL2r_SXC3v0qz0YdQiDfycKrmO-Mys616oGg8wjt4ReFdrnc8mXrqVcDK-1XBrtIf96X1nyGiu3akVZZ_9g/s640/chanel.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8C4JeFwU8UIV05bXS4P7qRW780lfWKMXUzsvxO0MAVJaJCzLKYC7b0NCXq8NZ19mp4l23BIj2GBAeAyj5xDaa7tjNMpMHFJyHAxZOrF0vlbYAbFL4NbTW_ZFpqVMmWl7ZyGir3EgBHv0/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8C4JeFwU8UIV05bXS4P7qRW780lfWKMXUzsvxO0MAVJaJCzLKYC7b0NCXq8NZ19mp4l23BIj2GBAeAyj5xDaa7tjNMpMHFJyHAxZOrF0vlbYAbFL4NbTW_ZFpqVMmWl7ZyGir3EgBHv0/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<br />smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-73879045937783992212016-01-08T09:45:00.001+00:002016-01-08T09:48:00.413+00:00Mac Fashion Revival<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jak już z pewnością zauważyłyście, maty są moimi ulubionymi wykończeniami w pomadkach. Nie są one idealne, bo mają to do siebie, że lekko wysuszają usta i po paru godzinach możemy odczuć lekkie ściągnięcie, jednak żadne inne wykończenie nie przetrwa na ustach tyle godzin. 'Fashion Revival' od Mac to kolejny matowy strzał w dziesiątkę. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9WVpadYrqjg419Lt4ruibqsRfiH8fmfKamUXLg76PSTpdBaHFXUfpPu1touCKeSKlCdxU6rtbXPOkOz9x9R6vUAQDAnxj2HXsLIGZyn0wa_xxgS4EeNuuvmALb3MIrI0-YmuQBCjXpBQ/s1600/mac+fashion+revival.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9WVpadYrqjg419Lt4ruibqsRfiH8fmfKamUXLg76PSTpdBaHFXUfpPu1touCKeSKlCdxU6rtbXPOkOz9x9R6vUAQDAnxj2HXsLIGZyn0wa_xxgS4EeNuuvmALb3MIrI0-YmuQBCjXpBQ/s640/mac+fashion+revival.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSweWUy0lO8DVGuVZOXcKIPc48BkhcgUbpr-DUnHRRHqsCUA2UGCX2o3c_EhOXtTcx1Qd4iNmM5VV1z5BH-MpNom1gRSIZUWl85C8rpcsKyJVMT-BU7lphAxOn6lzmzzCmRtIGOIYSAkE/s1600/mac.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSweWUy0lO8DVGuVZOXcKIPc48BkhcgUbpr-DUnHRRHqsCUA2UGCX2o3c_EhOXtTcx1Qd4iNmM5VV1z5BH-MpNom1gRSIZUWl85C8rpcsKyJVMT-BU7lphAxOn6lzmzzCmRtIGOIYSAkE/s640/mac.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pomadka określana jest jako ciemna malina, na pierwszy rzut oka jest bardzo podobna do Mac 'Media' o której pisałam <a href="http://smyrgotka.blogspot.co.uk/2015/02/mac-media-lipstic-perfect-for-sexi.html" target="_blank">tutaj</a> i którą porównam Wam w dalszej części posta. Niestety Fashion Revival jest z kolekcji limitowanej z 2014 roku, więc może być problem z jej dostępem. Jak już pisałam wcześniej pomadka ma matowe wykończenie, jednak posiada całkiem przyjemną kremową konsystencje, która sunie po ustach zostawiając mocno napigmentowany kolor dojrzałej maliny. Posiada słodki waniliowy zapach, który jest standardowy dla wszystkich pomadek Mac.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQqX3Mxb3z13QxcUfxHvr1xzpDVBzOxAQEjTIZzpJH3EuHCdv1idNCQg7h9pvlYI9keABhb7XWjUXg736E3_218V9HUzTdP_23JQXLujCwnztmzMsd0GmooHtE13gFuJxLUxJP2zfTNCc/s1600/mac+fashion+revival+lipstic.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="414" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQqX3Mxb3z13QxcUfxHvr1xzpDVBzOxAQEjTIZzpJH3EuHCdv1idNCQg7h9pvlYI9keABhb7XWjUXg736E3_218V9HUzTdP_23JQXLujCwnztmzMsd0GmooHtE13gFuJxLUxJP2zfTNCc/s640/mac+fashion+revival+lipstic.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCGD3LEccQjAOKAgQ8GvJc2Xgcv4hQc40moK0SAVAbBbKjcgU5C-6LzGchKJaqpV7M7iEe6dMhqM1Q2_vudSc-LtD9kMmasAwGvOAt-VajZ_2T9g5tg7FRf-BQI-vf1yxRI-bEbZoMZW0/s1600/mac+%25283%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="422" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCGD3LEccQjAOKAgQ8GvJc2Xgcv4hQc40moK0SAVAbBbKjcgU5C-6LzGchKJaqpV7M7iEe6dMhqM1Q2_vudSc-LtD9kMmasAwGvOAt-VajZ_2T9g5tg7FRf-BQI-vf1yxRI-bEbZoMZW0/s640/mac+%25283%2529.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSmc_1smE-KH3bF7fJ_f2JbT_UZcDo5tXvQx3-UwZ9k8BFkJkKzgyxbqAgtEzKZgOlGO8NO2-DTWtl5wCOcTu8vvEhhkKzr7NlKV5jom6yH882FT9HMoWY3y_oZ4AnKWsapE_C3hmA_nc/s1600/mac+fashion+revival.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSmc_1smE-KH3bF7fJ_f2JbT_UZcDo5tXvQx3-UwZ9k8BFkJkKzgyxbqAgtEzKZgOlGO8NO2-DTWtl5wCOcTu8vvEhhkKzr7NlKV5jom6yH882FT9HMoWY3y_oZ4AnKWsapE_C3hmA_nc/s640/mac+fashion+revival.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Jak pisałam na początku kolor 'Fashion Revival' bardzo przypomina mi pomadkę Maca w odcieniu <a href="http://smyrgotka.blogspot.co.uk/2015/02/mac-media-lipstic-perfect-for-sexi.html" target="_blank">'Media'</a> z tym, że ona ma satynowe wykończenie. Nie jestem jej wielką fanką bo mam wrażenie, że przez swoje wykończenie nierównomiernie się ją rozprowadza, w załamaniach kolor jest ciemniejszy i niestety również brzydko się zjada. Aby uzyskać głębię koloru trzeba się napracować, bo nie ma aż takiej pigmentacji jak 'Fashion Revival'. Po porównaniu obu kolorów możemy zauważyć, że 'Media' jest troszkę ciemniejsza i bliżej jej do ciemnej wiśni niż maliny. Dzięki różnym wykończeniom, prezentują się również inaczej na ustach. W <a href="http://smyrgotka.blogspot.co.uk/2015/02/mac-media-lipstic-perfect-for-sexi.html" target="_blank">Media</a> łatwo dostrzec że kolor jest nierównomierny i pomimo wielu warstw nie jest, aż tak intensywny jak 'FR'. Jeśli z kolei pomadka wydaje się dla Was troszkę za ciemna i wolelibyście o ton jaśniejszą, ale w tej samej malinowej kolorystyce to polecam <a href="http://smyrgotka.blogspot.co.uk/2014/11/mac-retro-matte-all-fired-up.html" target="_blank">all fired up</a>. </div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhA31_EU98Phl2OXoLxqzfxKYFlJn3gSwSM_QmU6YaUcMUeMdRbQE4ocJn3U6Q_Xlg97SDtAujNqHjhI-Mb2bTVPQDIoVkoIe5ffknTOMLhEk5shrzm4GPnQPtZArfJ8_OLNsQaK7wk_Io/s1600/MAC+%25282%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="456" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhA31_EU98Phl2OXoLxqzfxKYFlJn3gSwSM_QmU6YaUcMUeMdRbQE4ocJn3U6Q_Xlg97SDtAujNqHjhI-Mb2bTVPQDIoVkoIe5ffknTOMLhEk5shrzm4GPnQPtZArfJ8_OLNsQaK7wk_Io/s640/MAC+%25282%2529.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTLIsA-QraO_0JL0E1nMfldU41y_6zkyJ_e8zaK8eZmo62kWoZeYE5W5_UuvXTybIQNQNBNyxRxYyR9yexwbWKbIhn76PmrP2BFC3h_pKN2u4v1_ptIXNBrzRKHI4cba8nAvwB0kioQls/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTLIsA-QraO_0JL0E1nMfldU41y_6zkyJ_e8zaK8eZmo62kWoZeYE5W5_UuvXTybIQNQNBNyxRxYyR9yexwbWKbIhn76PmrP2BFC3h_pKN2u4v1_ptIXNBrzRKHI4cba8nAvwB0kioQls/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-48001748425616080772015-10-19T17:41:00.000+01:002016-01-18T17:18:43.472+00:00GIVENCHY Croisiére, Glow Powder, Extréme Croisiére 4Seria bronzerów Givenchy Croisiére ma zapewnić nam piękną, słoneczną opaleniznę przez cały rok. Puder ma ultradelikatne i naturalne wykończenie, nadające nam promienny zdrowy wygląd.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmTlissBDedfz7Nt-hOFwnHJeIiNG9PSEVxLE0VofT46fUsSPAt-IOlCQm42iaEqUvcDIzu4K1KEj5om6UcQJqcCse7Ok9_fJK3oZ6Of34vuNXAVNlfm2HYa_wBkjnUdyf58Oajyn1NTI/s1600/givenchy.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="434" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmTlissBDedfz7Nt-hOFwnHJeIiNG9PSEVxLE0VofT46fUsSPAt-IOlCQm42iaEqUvcDIzu4K1KEj5om6UcQJqcCse7Ok9_fJK3oZ6Of34vuNXAVNlfm2HYa_wBkjnUdyf58Oajyn1NTI/s640/givenchy.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Bronzer dostępny jest w 4 wariantach kolorystycznych, które na pierwszy rzut oka mogą się wydawać lekko pomarańczowe.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJb4ZYBsLX8IFqMbrlhliHVt0gdH3nXAh7D0MoAlUS8cxf0zr8zUYlp7mJ00SYMo8LbbYv50sM595O9ig3httmZigGOqaVCjEqzL7j13Am61Ab5k44sjO0ctUDgcEvAXfIoZebeUncetY/s1600/givenchy.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJb4ZYBsLX8IFqMbrlhliHVt0gdH3nXAh7D0MoAlUS8cxf0zr8zUYlp7mJ00SYMo8LbbYv50sM595O9ig3httmZigGOqaVCjEqzL7j13Am61Ab5k44sjO0ctUDgcEvAXfIoZebeUncetY/s640/givenchy.jpeg" width="624" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
210zł/£34</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPpvIrtmHySnVfeo_IuX73pWqRuuTmdB4Bue0kbJ345bxTJWrlRR_Y064vezvIeonJkI1d-iIX8DGoYa38Hi2zWcGnMMoLaAMfjDj_x5co2Oq91Xjww7c-KOgxe46ij49D7x_GYCnMfpQ/s1600/Givenchy+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPpvIrtmHySnVfeo_IuX73pWqRuuTmdB4Bue0kbJ345bxTJWrlRR_Y064vezvIeonJkI1d-iIX8DGoYa38Hi2zWcGnMMoLaAMfjDj_x5co2Oq91Xjww7c-KOgxe46ij49D7x_GYCnMfpQ/s640/Givenchy+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
Kosmetyk zamknięty został w eleganckie, małe pudełeczko zamykane na magnes. Bardzo łatwo się je otwiera i zamyka, bez obaw o nasze paznokcie ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhimE51bD36jvNt5cfbzeTPoRhQzFBvkWn3Q_IweYWDRTNOXaaMpV1VXbWw7i4aGFp9zjFpvm5Scqw_G6CTq95v-apZqUwT1YoNzpTJv3WeKkriniPGyvwyF3zgfeKBcbGPatisaVUTCes/s1600/givenchy+%25283%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhimE51bD36jvNt5cfbzeTPoRhQzFBvkWn3Q_IweYWDRTNOXaaMpV1VXbWw7i4aGFp9zjFpvm5Scqw_G6CTq95v-apZqUwT1YoNzpTJv3WeKkriniPGyvwyF3zgfeKBcbGPatisaVUTCes/s640/givenchy+%25283%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjjppkKtsyG4GY7MBsCfSIqHI-z86YgHS3eiLhdrL4Ysv411u1KO54Rqwzs-prZIufGNY6l-cG7l4GrPUtvJEDKJL71MzSya7i9LbpDxIvPQP3hPNL6web-uYEeTwYEFE3WNhGZw7rnV4/s1600/givenchy+%25284%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjjppkKtsyG4GY7MBsCfSIqHI-z86YgHS3eiLhdrL4Ysv411u1KO54Rqwzs-prZIufGNY6l-cG7l4GrPUtvJEDKJL71MzSya7i9LbpDxIvPQP3hPNL6web-uYEeTwYEFE3WNhGZw7rnV4/s640/givenchy+%25284%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Po otworzeniu kompaktu naszym oczom ukazuje się piękne tłoczenie z logiem Givenchy. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIFVtJzWguTvbG_-EvEk-qR8vHhGEIxJ0nmPt35Ga222frnwwZLvkXbDP-COb984y5llrN3ufFI4b_xA7H251vtj63aqZBm0uD9L3WGdAxKFhw9DxI5jwEX0Uvl62y_JgOZPEmPjErUa8/s1600/givenchy+%25285%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIFVtJzWguTvbG_-EvEk-qR8vHhGEIxJ0nmPt35Ga222frnwwZLvkXbDP-COb984y5llrN3ufFI4b_xA7H251vtj63aqZBm0uD9L3WGdAxKFhw9DxI5jwEX0Uvl62y_JgOZPEmPjErUa8/s640/givenchy+%25285%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJ91rn79BTPXgTb9IwF06liifmm1Ht5_Zx6S7GqkL-0FuQBHSYvd2AQdFtTVXXC5k-Nl8bRe0nnquw8rxgIxjE-zjjueeyjqSlRPArb93NoGM17ESV7M-wws9bhRRnnyM0s2SszFibrc0/s1600/page.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJ91rn79BTPXgTb9IwF06liifmm1Ht5_Zx6S7GqkL-0FuQBHSYvd2AQdFtTVXXC5k-Nl8bRe0nnquw8rxgIxjE-zjjueeyjqSlRPArb93NoGM17ESV7M-wws9bhRRnnyM0s2SszFibrc0/s640/page.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Puder ma konsystencje kremową, nie osypuje się i nie kruszy. Początkowo byłam przekonana że jest on lekko metaliczny, jednak przy pierwszych aplikacjach zauważyłam że ma raczej delikatne, satynowe wykończenie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgznPtC7Dv0hvRpOkFwO0o_i4478uvl8e_W7xy20m5-bMd7Ph6RkjMCOZFe7HmZy4Y0x4YJkl5br5RZG6v2xraHoYWgb-LFcnKLkhgEooLQCAs8HssubY_jWWbacrYUgb0zbzmPBwObhkg/s1600/givenchy+extreme+croisiere+4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgznPtC7Dv0hvRpOkFwO0o_i4478uvl8e_W7xy20m5-bMd7Ph6RkjMCOZFe7HmZy4Y0x4YJkl5br5RZG6v2xraHoYWgb-LFcnKLkhgEooLQCAs8HssubY_jWWbacrYUgb0zbzmPBwObhkg/s640/givenchy+extreme+croisiere+4.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
Bronzer jest bardzo dobrze napigmentowany, wystarczy jego niewielka ilość, aby był dobrze widoczny na twarzy. Świetnie się nadaje nie tylko do konturowania, ale i również do nadania naszej cerze pięknej, słonecznej opalenizny.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaOVCff-q1EqBwdt7S-Zi1c8sxGclt4ngm1GUtcBhmCWlxwaZFhA4IZOOIb192KFqGnRC4-Lp-CpBz3NinqqE8KjCJ-QtxG6Q8UG3KdGYnbudtoZn6DTnfZP89nflaXOBrmEUXrdLO6Rc/s1600/givenchy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaOVCff-q1EqBwdt7S-Zi1c8sxGclt4ngm1GUtcBhmCWlxwaZFhA4IZOOIb192KFqGnRC4-Lp-CpBz3NinqqE8KjCJ-QtxG6Q8UG3KdGYnbudtoZn6DTnfZP89nflaXOBrmEUXrdLO6Rc/s400/givenchy.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_P3nyHt-xbaO3vVpf7nxGYJRncey_4fL_xZX7DIUeaGl0G3dlwuKuxJhjmgrVbKf96hsBB3mKATUZ47-AVMezChazyADF-atoNOOmazUqpEVa_GlDPOFl-fxK9SHm7c06Gp4-m9XehrY/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_P3nyHt-xbaO3vVpf7nxGYJRncey_4fL_xZX7DIUeaGl0G3dlwuKuxJhjmgrVbKf96hsBB3mKATUZ47-AVMezChazyADF-atoNOOmazUqpEVa_GlDPOFl-fxK9SHm7c06Gp4-m9XehrY/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com25tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-54512041737178838402015-09-11T15:34:00.002+01:002016-01-18T17:19:02.740+00:00Laura Mercier - Transparentny puder sypki do utrwalenia kazdego makijazu <i>Loose Setting Powder</i> to chyba jeden z najbardziej rozpoznawalnych produktów francuskiej wizażystki Laury Mercier. Puder jest transparentny, wiec dopasowuje się do każdej tonacji skóry i ma za zadani nie tylko zmatowić cerę, ale również utrwalić makijaż.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjATvyqBswJwKjd4lZm8eQ9NapIvHyQHyYdEH1vwKtH24wq3MuzHfembM_YpgN96ahdqQIoT_pnTwSDttENoTQqgVWhNuDnKkoWDrkqJ_-OdLqShppPPCza6yznNIlgRSNUjrMz-p3K1dk/s1600/laura+mercier.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjATvyqBswJwKjd4lZm8eQ9NapIvHyQHyYdEH1vwKtH24wq3MuzHfembM_YpgN96ahdqQIoT_pnTwSDttENoTQqgVWhNuDnKkoWDrkqJ_-OdLqShppPPCza6yznNIlgRSNUjrMz-p3K1dk/s640/laura+mercier.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Produkt jest idealnie zmielony przez co świetnie się rozprowadza i łączy ze skórą pozostawiając gładkie, delikatne wykończenie. Puder ma również właściwości rozpraszania światła, dzięki czemu uzyskujemy efekt miękkich konturów. Nadaje się dla każdej karnacji i do wszystkich rodzajów cery.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidM_s_C9UYLEiDSkZLTVbHqhQff_UR_9Ybgw-ADOrF2t6_Kvzv35n1NaCHn6LgY9-IEVhKDmr9l0qI1wQqeHHhLeh3UdGbUrHjwKbH9WfULrbRAgnM-lBfforf2EzIk18uIYWa0zlDM4U/s1600/laura+mercier+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="398" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidM_s_C9UYLEiDSkZLTVbHqhQff_UR_9Ybgw-ADOrF2t6_Kvzv35n1NaCHn6LgY9-IEVhKDmr9l0qI1wQqeHHhLeh3UdGbUrHjwKbH9WfULrbRAgnM-lBfforf2EzIk18uIYWa0zlDM4U/s640/laura+mercier+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLXgu26LRRoxTb7HHmEmSHXjYQkClk5iLL3AsbT-9xQql7U8wqaiOEP3pYrk9CSVunOp4gD0mIJL9iR3xFynNy2Vp9qHY3ffVndAS5q54o0xMBsu0VzcnHGeFXsWM_gqvS6u9UaNRAyF4/s1600/transparent+powder+laura+mercier.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLXgu26LRRoxTb7HHmEmSHXjYQkClk5iLL3AsbT-9xQql7U8wqaiOEP3pYrk9CSVunOp4gD0mIJL9iR3xFynNy2Vp9qHY3ffVndAS5q54o0xMBsu0VzcnHGeFXsWM_gqvS6u9UaNRAyF4/s640/transparent+powder+laura+mercier.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEKJXS0OjMqu3uq1tF453SVQ3W2_m7KIeDYjgxyM5UYDazobyy1iEjVy69OjRlf4N9_VTrJCdh1phY1tyL6ytS-YOFvXJpq6zZ7elnp-fVBA0KWkfTMISqKCmad7KXjDO3n6GL7i7qYGM/s1600/laura+mercier+%25283%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEKJXS0OjMqu3uq1tF453SVQ3W2_m7KIeDYjgxyM5UYDazobyy1iEjVy69OjRlf4N9_VTrJCdh1phY1tyL6ytS-YOFvXJpq6zZ7elnp-fVBA0KWkfTMISqKCmad7KXjDO3n6GL7i7qYGM/s640/laura+mercier+%25283%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<i>Loose Setting Powder</i> idealnie spisze się do wykończenia każdego makijażu. Wystarczy jego niewielka ilość aby uzyskać świetny efekt. Nie waży się na twarzy, ani nie tworzy tak zwanego płaskiego matu. Dodatkowo puder jest w kolorze ciepłego kremu, więc nie bieli buzi.<br />
<br />
Puder sypki od Laury Mercier towarzyszył mi w dniu mojego ślubu w prawie 40<span style="background-color: white; color: #252525; font-family: sans-serif; font-size: 14px; line-height: 22.4px;">°</span>C upale. Nie obyło się oczywiście bez poprawek w ciągu dnia, ale podczas takiej pogody jest to zupełnie normalne. Po puder sięgałam 2 albo 3 razy w ciągu całego wesela, ale dzięki niemu mogłam się cieszyć idealnym świeżym makijażem przez całą noc.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: right;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1QqYinE5Vw90V-_tR2iu6FfBOgxdTJFoYCbwSrcuRueCzE_yaoFmwq32ObnHh1RZa5pgFHqUTa59M0soy_5ziOevDANw2saCm5F72iMCNrm2qc2tOOnFD3eMuClM5-CDm4uwQUHJuTUs/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1QqYinE5Vw90V-_tR2iu6FfBOgxdTJFoYCbwSrcuRueCzE_yaoFmwq32ObnHh1RZa5pgFHqUTa59M0soy_5ziOevDANw2saCm5F72iMCNrm2qc2tOOnFD3eMuClM5-CDm4uwQUHJuTUs/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
<br />smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com20tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-34309672613778111352015-08-18T17:19:00.001+01:002016-01-18T17:19:17.267+00:00Mac fluidline eye-liner gel & Angle Brush 266 Zapewne wielokrotnie zastanawialiście się, czy są jakieś różnice pomiędzy żelowymi eyelinerami firm wysokopółkowych a tymi dostępnymi w zwykłych drogeriach. Ja niejednokrotnie rozmyślałam, czy eyeliner na przykład z MACa, który swoją drogą jest dwa razy droższy, będzie znacznie się różnił od Maybellina lub L'oreala. Jeśli Was również nurtują te pytania to zapraszam do lektury.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8coQRbETyChv7R1TIQbxzduajIMuJYYcJSX1b-OR95tvtygQYL1aVwPKJSw6doYTXF91_mURaz6aXb_dgIDFWBxnvuoFIc5otuDKVkTbaoVMXPlvHtBO7j4zSCFxLa7JHbDWBoc-q7i8/s1600/mac+eyeliner+%25282%2529-horz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="394" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8coQRbETyChv7R1TIQbxzduajIMuJYYcJSX1b-OR95tvtygQYL1aVwPKJSw6doYTXF91_mURaz6aXb_dgIDFWBxnvuoFIc5otuDKVkTbaoVMXPlvHtBO7j4zSCFxLa7JHbDWBoc-q7i8/s640/mac+eyeliner+%25282%2529-horz.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>Fluidline</i> Mac zamknięty został w szklanym słoiczku z plastikową, czarną nakrętką. Jeśli mam być szczera, to wersja L'oreala ze złotymi wstawkami bardziej przypadła mi do gustu. Posiadam swój ulubiony pędzelek do żelowych eyelinerów z Emite makeup, który jest wąski, zbity i idealnie uformowany do rysowania kresek. Jednak przy okazji zakupów postanowiłam wypróbować pędzelek z Mac'a 266, bo zauważyłam, że jest on trochę szerszy i w przeciwieństwie do Emite makeup, ścięty na prosto.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDL9K2lXzYP19CeTBk7eitD4i_jCEBPlMIDP6n3gmV4_KuuJwTIZ6VSfGHNpVy0gX_IsCnWD9rhMyUOeOfe1AseUMufHzKbNUrrDyboiMSU8nb3mSrziq_8Sv_WGLnPHsyV0znF6liNJE/s1600/mac+gel+liner.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDL9K2lXzYP19CeTBk7eitD4i_jCEBPlMIDP6n3gmV4_KuuJwTIZ6VSfGHNpVy0gX_IsCnWD9rhMyUOeOfe1AseUMufHzKbNUrrDyboiMSU8nb3mSrziq_8Sv_WGLnPHsyV0znF6liNJE/s640/mac+gel+liner.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4voiV3OpMKtwtEkmqNSCzjaXmJdyIgKzYgmdls-40rlFWMEQzfCg5vd_dJbzgEatEiK8ePougcaKhzYkrgPm1zM012GIXCp-NqA64YOFfy80b2JOb3ZV-Xq8JaE9321oZ6qLNPCpQ1KU/s1600/mac+gel+liner+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4voiV3OpMKtwtEkmqNSCzjaXmJdyIgKzYgmdls-40rlFWMEQzfCg5vd_dJbzgEatEiK8ePougcaKhzYkrgPm1zM012GIXCp-NqA64YOFfy80b2JOb3ZV-Xq8JaE9321oZ6qLNPCpQ1KU/s640/mac+gel+liner+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Eyeliner w kolorze Blacktrack na początku niczym szczególnym się nie wyróżnia. Konsystencja identyczna jak w przypadku jego tańszych kolegów. Po nałożeniu jedynie wydaje mi się, że czerń jest trochę głębsza.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPqKye8mWPPfHT6P35-d1b49EYnvv_STha3jkGRcbkH9pqMy-vuvQN6ZT1JTaxuzC_ROFGhdzSZ3J1PyTvLJy45jAKl0we6rcbyDlBjdeEQnd3UjiMKpNML6i-ebxsQ1-xCB8viUUJoGM/s1600/mac.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPqKye8mWPPfHT6P35-d1b49EYnvv_STha3jkGRcbkH9pqMy-vuvQN6ZT1JTaxuzC_ROFGhdzSZ3J1PyTvLJy45jAKl0we6rcbyDlBjdeEQnd3UjiMKpNML6i-ebxsQ1-xCB8viUUJoGM/s640/mac.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Produkt utrzymuje się cały dzień na oku, nie rozmazuje się i nie ściera. Jest bardzo trwały, mogą być problemy z jego późniejszym usunięciem. Jeśli natomiast chodzi o jego zasychanie w słoiczku, jak w przypadku L'oreala czy Maybelline to i tu rzecz się nie zmienia. Po paru miesiącach użytkowania żel lekko przysycha. Porównując wszystkie trzy żele to L'oreal wypada niestety najsłabiej. Zasechł w ekspresowym tempie. Mac pod tym względem umieściłabym na równi z Maybelline.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPvqoBMDJapEJSsjdukafwmWpKkfLAdgq4S5P8krhZggumYEAKNLQNbKv0g8VzB1GsN-ncwgGIJJBuS_WbIyL0r6-AZRFM0xXHI4tD1BfptLkfzmD4S88Phz56fcNOINA0Q3bJ2w-N7oA/s1600/mac%252C+loreal%252C+maybelline.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="448" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPvqoBMDJapEJSsjdukafwmWpKkfLAdgq4S5P8krhZggumYEAKNLQNbKv0g8VzB1GsN-ncwgGIJJBuS_WbIyL0r6-AZRFM0xXHI4tD1BfptLkfzmD4S88Phz56fcNOINA0Q3bJ2w-N7oA/s640/mac%252C+loreal%252C+maybelline.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Przejdźmy teraz do pędzelka 266, który swoją drogą okazał się okropny w obsłudze. Jak dla mnie jest on stanowczo za szeroki i za gruby. Moje oczy nie należą do małych, a miałam problem z narysowaniem kreski. Kreska wychodzi stanowczo za gruba, a przez to że pędzel jest ścięty na prosto, ciężko jest ją wykręcić. Testowałam go wiele razy, ale jednak wróciłam do mojego niezawodnego Emite Make up, który jest po prostu idealny. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuwcrp24x920srbtoFIiXw5CCBB2FOpZvXPblF9w_umDg8z4q01yalEvfwXyZeLqEXT4AICFGFLJVR0DfZ4Uy5chrnWW7lQ-TDt1d-zDL_iwVi7jjqYYyX0hvYjGxCE-QsDCW0OOJh4IE/s1600/mac+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuwcrp24x920srbtoFIiXw5CCBB2FOpZvXPblF9w_umDg8z4q01yalEvfwXyZeLqEXT4AICFGFLJVR0DfZ4Uy5chrnWW7lQ-TDt1d-zDL_iwVi7jjqYYyX0hvYjGxCE-QsDCW0OOJh4IE/s640/mac+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIQ2COfM-mzBuE8cHlYFnqtb-ClfnfxWc-B8UdK07jKNz4ay9Jw0sy5Htk8fAG0Fs-6rUKnoFAJNR1dlPporAYQcw1ofg1SBc2c6W_YsMnKALXEWLT5Gh1i0eQOxo_CNmHEV_DWJtoaSk/s1600/mac+eyeliner.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="442" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIQ2COfM-mzBuE8cHlYFnqtb-ClfnfxWc-B8UdK07jKNz4ay9Jw0sy5Htk8fAG0Fs-6rUKnoFAJNR1dlPporAYQcw1ofg1SBc2c6W_YsMnKALXEWLT5Gh1i0eQOxo_CNmHEV_DWJtoaSk/s640/mac+eyeliner.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Cena żelowego eyelinera Maca jest dwa razy wyższa niż na przykład Maybelline, ale czy jest dwa razy lepszy? nie powiedziałabym. Jedyne zauważalne różnice pomiędzy nimi ( oczywiście oprócz opakowania ) to trwałość. Mac jest naprawdę nie do usunięcia. Ogólnie używało mi się go bardzo dobrze, konsystencja jest świetna, trwałość i kolor na kolejny plus. Nawet muszę przyznać, że najdłużej go używam ze wszystkich ( L'oreal niestety za szybko zasechł i opakowanie w dalszym ciągu jest prawie pełne). Pomimo, że jest już bardzo przyschnięty, to i tak w dalszym ciągu służy mi do robienia kresek. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>Mac Fluidline £16</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>Brush 266 £16.50</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: right;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCy0PkdX6WxBWRU8KS9kRdtIaroF0gfHhL337P7FkECDthJsdsM6siMKpQ6MW11RWr4UAkjvTpW_XsjHr-F6-NXMrzav09yPobNlEfuyXqfIVCXKj77F4oiUioXZz9WQVOeJYwLnnN_LU/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCy0PkdX6WxBWRU8KS9kRdtIaroF0gfHhL337P7FkECDthJsdsM6siMKpQ6MW11RWr4UAkjvTpW_XsjHr-F6-NXMrzav09yPobNlEfuyXqfIVCXKj77F4oiUioXZz9WQVOeJYwLnnN_LU/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-4652385370632346522015-08-12T15:53:00.000+01:002015-08-12T15:58:17.438+01:00Rozswietlacz Bobbi Brown Shimmer Brick w odcieniu Beige<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Poszukiwania idealnego rozświetlacza dobiegły końca. Znalazłam idealnego zastępce mojego, już nieźle wysłużonego rozświetlacza, który lata świetności ma już zdecydowanie za sobą. Na rynku mamy dostępne różne warianty rozświetlaczy w zależności od naszych potrzeb. Perłowe, matowe, metaliczne czy z drobinkami. W pudrze, kamieniu, płynie, żelowe albo w pisaku. Kolejny problem to kolorystyka, wybierać możemy pomiędzy produktami wpadającymi w róż, złoto, brąz, srebro i wieloma innymi w zależności od naszych upodobań.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Do konturowania twarzy polecam raczej produkty matowe, jednak nie zaszkodzi trochę błysku na kościach policzkowych, aby nasz makijaż nie był taki ''płaski''. Mój ulubiony rozświetlacz był perfekcyjnie zmielony, metaliczny w kolorze kremowego złota. Idealny do wykończenia każdego makijażu i nadania mu świeżości, bez efektu choinki na twarzy. Gdy tylko sięgnął dna, zaczęłam poszukiwania jego zastępcy. Tym razem wybór padł na <i>Shimmer Brick </i>od <b>Bobbi Brown</b>. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgx-2k3QkbRwi3TP3hP1E4rgB9CsvoQEcti0eEr50L-vVu3p69EzPCPAt3b1BNk1mG8gsZWjzodo3X4Rlhi1pGbGABQv2pmAgnZcJ5hkd4aIQXkcCrAs1R1DrYR9M-WXsK8G8JdLa_wrbM/s1600/bobbi+brown+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgx-2k3QkbRwi3TP3hP1E4rgB9CsvoQEcti0eEr50L-vVu3p69EzPCPAt3b1BNk1mG8gsZWjzodo3X4Rlhi1pGbGABQv2pmAgnZcJ5hkd4aIQXkcCrAs1R1DrYR9M-WXsK8G8JdLa_wrbM/s640/bobbi+brown+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="text-align: center;">Rozświetlacz urzekł mnie świetną konsystencją oraz kolorystyką. Wybierać możemy spośród 5 wariantów kolorystycznych, które na pierwszy rzut oka mogą wydawać się trochę za ciemne. Każdy wariant składa się z 5 różnych pasków kolorystycznych. Najbardziej zależało mi aby rozświetlacz był w kolorze lekkiego złota, z pięknym metalicznym połyskiem, ale aby się nie osypywał na twarz. Shimmer Brick wydawał się spełniać te oczekiwania. Po długich testach ostatecznie wybrałam odcień </span><i style="text-align: center;">Beige,</i><span style="text-align: center;"> </span><span style="text-align: center;">który wydawał mi się, po pierwsze być najjaśniejszym, a po drugie najbardziej wpadał w złoto.</span><br />
<span style="text-align: center;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzuAB1ODjOTWKxsW5nQ_khft8Oo3uIp3QAqod9x5ZtPd9TfW_2O4CCIByW2sVJvsdstMdHPzFaguiV92KxvYBpk5qcoEVZG2XAT9UhpSbplVbAt8-k82_Woakru4cJjuZxog-cwaHso2M/s1600/bobbi+brown+%25283%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzuAB1ODjOTWKxsW5nQ_khft8Oo3uIp3QAqod9x5ZtPd9TfW_2O4CCIByW2sVJvsdstMdHPzFaguiV92KxvYBpk5qcoEVZG2XAT9UhpSbplVbAt8-k82_Woakru4cJjuZxog-cwaHso2M/s640/bobbi+brown+%25283%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kosmetyk zamknięty został w eleganckie, minimalistyczne, plastikowe opakowanie z lusterkiem. Całość na pierwszy rzut oka wygląda solidnie, jednak mnie mało przekonuje. Dodatkowo uległam małemu zdziwieniu, jak ujrzałam w środku piankową przemysłową gąbkę chroniącą zapewne kosmetyk przed uszkodzeniem. Owa gąbka jest tak okropna, że w kosmetyku za taką kwotę w życiu nie spodziewałabym się czegoś takiego. Również wykończenie samego produktu nie jest idealne jak w przypadku produktów innych wysokopółkowych firm.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4n_4jh4bu2K2_X42qTnUotMO5nGAMW0nKSrfg8_0DjgWZwGdws3lhfDZhGJ62cQ0H1sNuImQUhGP50275IzUBW4_bFqSci_YNmntDCHjkRh1d4oHyO2bd9Hl8wN-QQLfFTNu0nSicU3g/s1600/bobbi+brown+shimmer+brick.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4n_4jh4bu2K2_X42qTnUotMO5nGAMW0nKSrfg8_0DjgWZwGdws3lhfDZhGJ62cQ0H1sNuImQUhGP50275IzUBW4_bFqSci_YNmntDCHjkRh1d4oHyO2bd9Hl8wN-QQLfFTNu0nSicU3g/s640/bobbi+brown+shimmer+brick.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkkl-vpxU6Sd9GjzCSUOplrh2XuYVoLIGNP80ymVTycCUsShCIzDsXGtz0kfWgSHZwlZ3_UZY3ZiEolpmGKkzNUVkL-7dz3kEQK75MW8juBlmIELOe2DrgOfTTQBEzX4c2veeZ-RPsOM8/s1600/bobbi+brown+shimmer+brick+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkkl-vpxU6Sd9GjzCSUOplrh2XuYVoLIGNP80ymVTycCUsShCIzDsXGtz0kfWgSHZwlZ3_UZY3ZiEolpmGKkzNUVkL-7dz3kEQK75MW8juBlmIELOe2DrgOfTTQBEzX4c2veeZ-RPsOM8/s640/bobbi+brown+shimmer+brick+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8675HH3RiWiSLeQ9sNohfMGxu6m7neLotLQx6InDNqHDnps-_NvjGD8QsNoaAcXcv1kOD4Cu19numXavDTAbLUvMcvg3TBiD4A-FARl3v7j_uvUgmsRiuI9VuKKKEMSTDB3bLP8P9I9w/s1600/DSC_0145.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8675HH3RiWiSLeQ9sNohfMGxu6m7neLotLQx6InDNqHDnps-_NvjGD8QsNoaAcXcv1kOD4Cu19numXavDTAbLUvMcvg3TBiD4A-FARl3v7j_uvUgmsRiuI9VuKKKEMSTDB3bLP8P9I9w/s640/DSC_0145.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Puder jest dosyć twardy, nie kruszy się ani nie rozsypuje. Idealnie możemy połączyć wszystkie kolory i uzyskać na twarzy, piękne, zdrowe lekko metaliczne rozświetlenie. Intensywność możemy budować, jednak nie sądzę aby można było zrobić sobie nim krzywdę. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJ4OrueBXtYT1Fwbg4-DrnVd6YxPXhvV-H3WKdFup01ZgO6uquYW17BM6jylEubhbwmdgnCcMJb8gBGrZGPqLquxSxqaMWutSUSJg6d5Tchmlz1Y0N_a-zB-Fl3pydCDCMTVHobK6AepY/s1600/bobbi+brown+%25284%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="406" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJ4OrueBXtYT1Fwbg4-DrnVd6YxPXhvV-H3WKdFup01ZgO6uquYW17BM6jylEubhbwmdgnCcMJb8gBGrZGPqLquxSxqaMWutSUSJg6d5Tchmlz1Y0N_a-zB-Fl3pydCDCMTVHobK6AepY/s640/bobbi+brown+%25284%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhngxI-dYTXAD9Rkrjm3acoxYd885-TWL5BOOa434_4ycjd7UrOdd-f5bYl7OMXg_-AIma87N8IASco3-SEiX5XDFJgv52LtRqHwXJYfKYAKoTfQ9VR5eGEePZ3S7ehzORNfgB3Zvvyz8M/s1600/bobbi+brown+shimmer+brick+%25283%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="422" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhngxI-dYTXAD9Rkrjm3acoxYd885-TWL5BOOa434_4ycjd7UrOdd-f5bYl7OMXg_-AIma87N8IASco3-SEiX5XDFJgv52LtRqHwXJYfKYAKoTfQ9VR5eGEePZ3S7ehzORNfgB3Zvvyz8M/s640/bobbi+brown+shimmer+brick+%25283%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjHseIhGBcYudpvhErIK-PS5Ax_rGDhyt85aR89pSgE-SDuUpqGI186yRaFxy3JuWVFB9SD1-jWGjGsi-jtWAGxZz-F876Sj_KKXN3SYwAsZzi0gdllIAWn-pFtvqeYgQlY23Ti8f47uU/s1600/bobbi+brown.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="520" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjHseIhGBcYudpvhErIK-PS5Ax_rGDhyt85aR89pSgE-SDuUpqGI186yRaFxy3JuWVFB9SD1-jWGjGsi-jtWAGxZz-F876Sj_KKXN3SYwAsZzi0gdllIAWn-pFtvqeYgQlY23Ti8f47uU/s640/bobbi+brown.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Delikatna złota poświata trzyma się na twarzy cały dzień, nie migruje i się nie ściera. Obawiam się jednak, że w porze zimowej kolor może okazać się troszkę za ciemny. Nie testowałam go jeszcze na bardzo jasnych karnacjach, ale boje się, że zamiast rozświetlającej poświaty uzyskamy złote placki na policzkach.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Za ponad 10g tego cudownego produktu musimy zapłacić £33 w UK, a w polskim Douglasie 219zl. Rozświetlacz nie jest produktem, który kupuje się co miesiąc, a dodatkowo <i>Shimmer Brick </i>wydaje się być bardzo wydajny, więc wart jest zainteresowania.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkZ1ExqNHDZz-FWPLJsK59NCjM0-jxZsKFjm3ZZyR8uBRSTbrLLr7A7r7uG-1WgwK3quzAgCjJvdMJIc7QY9NdxkYGMaW4e86Ox7R_G4iDL62JIgTfFY0gwSdpMf0ag58xepBdR9iz2TU/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkZ1ExqNHDZz-FWPLJsK59NCjM0-jxZsKFjm3ZZyR8uBRSTbrLLr7A7r7uG-1WgwK3quzAgCjJvdMJIc7QY9NdxkYGMaW4e86Ox7R_G4iDL62JIgTfFY0gwSdpMf0ag58xepBdR9iz2TU/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
<br />smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com27tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-69214257681503085252015-07-16T17:07:00.000+01:002016-01-18T17:17:34.326+00:00essie ''come here!'' W żadnej innej porze roku koral nie gości tak często na naszych pazurkach jak właśnie latem. Nie wyobrażam sobie pięknych słonecznych dni bez tego odcienia. Pomimo że na moich półkach roi się od buteleczek w tymże kolorze, to każdy z nich się czymś różni od pozostałych. Ja zdecydowanie jestem fanką korali z widocznymi różowymi tonami. Do takich również można zaliczyć mój nowy nabytek z essie <i>''come here!''</i>. Jako ciekawostkę jeszcze tylko dopowiem, że kolor jest prawie identyczny jak <i>''California Coral''</i> co trochę mnie zaskoczyło.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_QfT0bIBOoKpZq75qcCkUFC4pg4SgLWqc3F6AoGnAR4w6B5cfvYTbYFbZRyMwio7wETlHwkgOcm-JWi9NquVw6zKR5NRdx8rhKAVURWxfO0WHnrI3W9kJ-JuB0OPZCS385y1JA7qxPrE/s1600/essie.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_QfT0bIBOoKpZq75qcCkUFC4pg4SgLWqc3F6AoGnAR4w6B5cfvYTbYFbZRyMwio7wETlHwkgOcm-JWi9NquVw6zKR5NRdx8rhKAVURWxfO0WHnrI3W9kJ-JuB0OPZCS385y1JA7qxPrE/s640/essie.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh46Rhz8zunt6PuCj6oGqZgWIZg846GysNo1-a71dnQx6B16i_Hzh5ja3sSOroLvZlgsnTywYTSRn3pxmQ76lCdtTeNiN99MkpJD91OAe3xnFDjOgq9LJg7xdJXoz2L9tmcTIqPEXzxEJc/s1600/ESSIE+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="492" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh46Rhz8zunt6PuCj6oGqZgWIZg846GysNo1-a71dnQx6B16i_Hzh5ja3sSOroLvZlgsnTywYTSRn3pxmQ76lCdtTeNiN99MkpJD91OAe3xnFDjOgq9LJg7xdJXoz2L9tmcTIqPEXzxEJc/s640/ESSIE+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlxBaDUuJQtUh7ZnC1h6vRF3IK1qkXyrD6sr0EFWrLw71n3MFd9pndE0_ZFWn68NIhPa_z0aZiG3n3omiPfWyTsOdTGr4h_t5s3MY5toCGLzrL_ZOaYY5buJ6ZzHin5en9fH-Oa4XcjHo/s1600/essie.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlxBaDUuJQtUh7ZnC1h6vRF3IK1qkXyrD6sr0EFWrLw71n3MFd9pndE0_ZFWn68NIhPa_z0aZiG3n3omiPfWyTsOdTGr4h_t5s3MY5toCGLzrL_ZOaYY5buJ6ZzHin5en9fH-Oa4XcjHo/s640/essie.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcDB2ISsxp2Cs3EQNZgvRLKa4IXFSwNOS6ojgFNSr0K4Qhgr0xsNQ5qu_nozdDObRfNjWADp5KNCDkU8mZ4kdhEQ5T_26N0rar5O4hHr11jFRrt_Dfg1zNnYjdEvcPNhKvjsIcLpSTCVc/s1600/essie+come+here+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcDB2ISsxp2Cs3EQNZgvRLKa4IXFSwNOS6ojgFNSr0K4Qhgr0xsNQ5qu_nozdDObRfNjWADp5KNCDkU8mZ4kdhEQ5T_26N0rar5O4hHr11jFRrt_Dfg1zNnYjdEvcPNhKvjsIcLpSTCVc/s640/essie+come+here+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjB49rbjdL2zcPackzVhTHM6dz9XgOWBs9VbftIUghj_Anlbex8NYE7ZIf9jBebXyYQCpVymwGdvDIQTGIDX_Vq0s-k9TNkcL9PIJmrVwG1JoB1V8IuTCdMkrD8VjANaZTs3eXCWbprMqk/s1600/essie+come+here.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjB49rbjdL2zcPackzVhTHM6dz9XgOWBs9VbftIUghj_Anlbex8NYE7ZIf9jBebXyYQCpVymwGdvDIQTGIDX_Vq0s-k9TNkcL9PIJmrVwG1JoB1V8IuTCdMkrD8VjANaZTs3eXCWbprMqk/s640/essie+come+here.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>Come here!</i> jest to piękny, żywy koral obok którego nie można przejść obojętnie. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Lakier posiada cienki pędzelek i kryje już po jednej warstwie. Utrzymuje się na paznokciach standardowo ok 4 dni. Jako top coata użyłam seche vite. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirkk1wDOgnCJcmbfd3Imrzq5V1PFlO-5jgW38AOm3lIggAxH_9Hd_8Wo4vlr92HCaTJwTIEH8fCYClhV9IWvjNqjoY1V0cpt9HPTjxbnYeJU4vfVDj3ItkFf4viPzKMfLqeYWaPBOaaD4/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirkk1wDOgnCJcmbfd3Imrzq5V1PFlO-5jgW38AOm3lIggAxH_9Hd_8Wo4vlr92HCaTJwTIEH8fCYClhV9IWvjNqjoY1V0cpt9HPTjxbnYeJU4vfVDj3ItkFf4viPzKMfLqeYWaPBOaaD4/s1600/http---signatures_mylivesignature_com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-28874895551332771412015-07-07T10:24:00.001+01:002016-01-18T17:19:51.602+00:00Vichy Aqualia Thermal 48-godzinne nawilzenieSeria Aqualia Thermal opracowana została aby nadać skórze wrażliwej 48 godzinne nawilżenie, oraz przywrócić jej naturalne piękno. Seria ta nie zawiera parabenów a w jej skład wchodzą:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6P8VbP9VDMKZrcW-limIP99AqEUvjQiRgcycOQrJ4qzEIh1QDkkGG2KBthf_mauAPoz2wV7nu9bjjlfP1z9XT5au3U4b8iUqqi7qLojVL4CUmefWDgnwQ71jIr6v8OGoQ21-UBaRdTe4/s1600/VP17890_push-tile.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="144" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6P8VbP9VDMKZrcW-limIP99AqEUvjQiRgcycOQrJ4qzEIh1QDkkGG2KBthf_mauAPoz2wV7nu9bjjlfP1z9XT5au3U4b8iUqqi7qLojVL4CUmefWDgnwQ71jIr6v8OGoQ21-UBaRdTe4/s640/VP17890_push-tile.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
- Dynamiczne Serum nawilżające<br />
- Krem na dzień - bogata konsystencja<br />
- Krem na dzień - lekka konsystencja<br />
- Krem na noc<br />
- Roll - on pod oczy<br />
<br />
Aqualia Thermal to zdecydowanie seria idealna dla większości kobiet. Odpowiednia dla osób w każdym wieku i dla każdego rodzaju skóry, nawet dla skóry wrażliwej. Zawiera wodę termalna Vichy, Kwas Hialuronowy, Aquabioryl oraz A- Karagen, które pomagają przywrócić równomierne nawilżenie we wszystkich obszarach twarzy. Seria ma zapewnić nie tylko dynamiczne i długotrwałe nawilżenie, ale również łagodzić podrażnienia, nadać cerze promienny wygląd i wygładzić jej powierzchnie. Jednym słowem Aqualia Thermal zawiera wszystko czego maja cera może potrzebować.<br />
<br />
Cała seria zapowiada się bardzo obiecująco, jednak na początek postanowiłam wypróbować tylko dynamiczne serum oraz krem na dzień o lekkiej konsystencji.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvCeMDyZt6T7uTSI-eli6W_EPrKMFw1DgKpF57m8d9On-kAReCjGjNiCK7yeYuLQFypP_EgAAF3P7xZ7ySt1M_Cq9gJXY2HZ4bRzydBqdI8LTQFMe8nZZz1d9y4Rg6wG5Oeqqlx8uwU-M/s1600/vichy+aqualia+thermal.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvCeMDyZt6T7uTSI-eli6W_EPrKMFw1DgKpF57m8d9On-kAReCjGjNiCK7yeYuLQFypP_EgAAF3P7xZ7ySt1M_Cq9gJXY2HZ4bRzydBqdI8LTQFMe8nZZz1d9y4Rg6wG5Oeqqlx8uwU-M/s640/vichy+aqualia+thermal.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
Oba produkty posiadają bardzo przyjemny zapach i nadają skórze natychmiastowe nawilżenie.<br />
Konsystencja serum jest dosyć rzadka dzięki czemu minimalna ilość produktu wystarczy na dokładne rozprowadzenie produktu na twarzy. Szybko się wchłania i redukuje uczucie ściągnięcia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMnJJH7zr2qnIWFp3AxTSYld87sB-RZIIX92QPi3tWTIQPmo6uV9Pjwo187ByuNjcY0tUTwdz6ofNNEtXO-upKuIlCxz3we0bte8u78YycnIXs5zrF5Rbo0ZZxEQ6ePyOzYR9pe7ONuhU/s1600/vichy+aqualia+thermal+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMnJJH7zr2qnIWFp3AxTSYld87sB-RZIIX92QPi3tWTIQPmo6uV9Pjwo187ByuNjcY0tUTwdz6ofNNEtXO-upKuIlCxz3we0bte8u78YycnIXs5zrF5Rbo0ZZxEQ6ePyOzYR9pe7ONuhU/s640/vichy+aqualia+thermal+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguK6AP3ntAGm0In00a0uwLQPkP1wg-WGtbPnglrqJAV9zV6Ai-9XB0k2zBsrLPPXCe0MiqAbompyJS9rkze8bcveZvvtmoKaN5Ef3DY9Hajl5oAiYvAfqEmn7TbZs5wMt0NDr-FVajodg/s1600/vichy.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguK6AP3ntAGm0In00a0uwLQPkP1wg-WGtbPnglrqJAV9zV6Ai-9XB0k2zBsrLPPXCe0MiqAbompyJS9rkze8bcveZvvtmoKaN5Ef3DY9Hajl5oAiYvAfqEmn7TbZs5wMt0NDr-FVajodg/s640/vichy.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
Krem ma konsystencje lekką, która idealnie sprawdzi się w ciągu dnia pod makijaż. Nie pozostawia tłustego filmu i szybko się wchłania. Oba produkty idealnie się uzupełniają pozostawiając skórę mocno nawilżoną i delikatną w dotyku. Dla cery bardzo suchej polecałabym, jednak wybrać bogatą konsystencje zamiast lekkiej. Niekiedy miałam wrażenie że krem nie daje mi wystarczającego nawilżenia w miejscach ekstremalnie suchych. Mimo to bardzo polubiłam tą serię, więc mogę zdecydowanie Wam ją polecić.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: right;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWvIk_2jaDKv3Dm95ySmvAX3oyII4DWzeydY__Z9hjsWaYnHPIHnn4wnNJnP7J8Vn-h-cgj6L5nCSpexCkR7-hV7ihzpeO2AUGUXUgnnfeRqlZ0v5j_vnKNUvxm0y38ZCGXX_ydNjqFR0/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWvIk_2jaDKv3Dm95ySmvAX3oyII4DWzeydY__Z9hjsWaYnHPIHnn4wnNJnP7J8Vn-h-cgj6L5nCSpexCkR7-hV7ihzpeO2AUGUXUgnnfeRqlZ0v5j_vnKNUvxm0y38ZCGXX_ydNjqFR0/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
<div>
<br /></div>
smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-82988888901062981012015-06-25T09:49:00.000+01:002015-06-25T09:49:00.503+01:00Instagramowy MIX <div style="text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: left;">
<b>Zapraszam kochani na <a href="https://instagram.com/smyrgotka/" target="_blank">Instagrama</a>! Macie również konto? Piszcie z chęcią i do Was zajrzę!</b></div>
<div style="text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhR6Y6Pn_IjmsbE8rMgdQkOSMDA2Q_1cSHYUGI3r4mNrpbtgrJ6oDm0_Oedt5O3K9Y_AL48Cj2EDkEsMKqQbvhWVfzEf2n6hRAnsP5MNgB9iyF1D168c0xHzIU7z76G2vwy9ysOhmAZfqM/s1600/instagram.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhR6Y6Pn_IjmsbE8rMgdQkOSMDA2Q_1cSHYUGI3r4mNrpbtgrJ6oDm0_Oedt5O3K9Y_AL48Cj2EDkEsMKqQbvhWVfzEf2n6hRAnsP5MNgB9iyF1D168c0xHzIU7z76G2vwy9ysOhmAZfqM/s640/instagram.jpg" width="530" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhP-kNMDADuk-q9VjLdywJC-5iAoM5KDEp9l6AO9WQ3LEei_NTvOPInmlqHyUdk9LcCMh67cfcq-iNvDJ1Lm6xDdInTiJn1XuyyeQ0Hf2LTTSNk5FulSb8kjKLx63y-pVa26Rih-VMorNg/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhP-kNMDADuk-q9VjLdywJC-5iAoM5KDEp9l6AO9WQ3LEei_NTvOPInmlqHyUdk9LcCMh67cfcq-iNvDJ1Lm6xDdInTiJn1XuyyeQ0Hf2LTTSNk5FulSb8kjKLx63y-pVa26Rih-VMorNg/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
</div>
smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-86674124589293051552015-05-24T11:07:00.000+01:002016-01-18T17:20:48.838+00:00MAC viva glam II<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kolekcja Viva Glam utworzona została w 1994 i cały dochód z jej sprzedaży przeznaczony jest na walkę z AIDS oraz HIV. Od tamtego czasu MAC zatrudnia wspaniałe osobowości biorące udział w kampaniach reklamowych. Pomadki pochodzące z tej kolekcji różnią się opakowaniem od standardowych produktów tej firmy. Czarno srebrne połączenie zastąpione zostało dodatkiem czerwieni. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3ZEEFicgubzrzh5KA-J8u_rhe83WVOkpb-6lfgm5lnbLGGtXhZa_R7UVhUA9-Y4IXeebSIhWNlfZzIubwpskpsPIpAwoasOC36Wfim33Lvvl_gPDcMpNc993orlSdt1YhTyzV5MtjMAw/s1600/mac+viva+glam+2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3ZEEFicgubzrzh5KA-J8u_rhe83WVOkpb-6lfgm5lnbLGGtXhZa_R7UVhUA9-Y4IXeebSIhWNlfZzIubwpskpsPIpAwoasOC36Wfim33Lvvl_gPDcMpNc993orlSdt1YhTyzV5MtjMAw/s640/mac+viva+glam+2.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Viva Glam II powstała w 1997 i określana jest jako przygaszony beżowy róż. Wykończenie pomadki jest satynowe. W zasadzie rzekłabym idealne, nie za tępe jak w przypadku matów, ale za to bardzo dobrze napigmentowane o kremowej konsystencji.<br />
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCtWgjMEKWPc7a185F8LOt7Qecu8HTwS_rxL3DGJ48lRvo3X8hyphenhyphenUPzzMSKWXg3DhFnpuPlVZNWoDMVsEuA-N5LrOtkurW9-3-Hx3heoPW8SYZP9HooE-E9wsg8718KljdPg1SU-mM6N8c/s1600/mac+viva+glam+2+%25283%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCtWgjMEKWPc7a185F8LOt7Qecu8HTwS_rxL3DGJ48lRvo3X8hyphenhyphenUPzzMSKWXg3DhFnpuPlVZNWoDMVsEuA-N5LrOtkurW9-3-Hx3heoPW8SYZP9HooE-E9wsg8718KljdPg1SU-mM6N8c/s640/mac+viva+glam+2+%25283%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVjou0jM5SqCf_Ui1zypBmc-Ql3YGhgog-w5mKgW2Zr1nBB_TjeZ_oPnys3art_1zCvgU9XR3tnO_wYzUbXaVQhoCkxs_cgQjnZa-3fMjuEg2JeTlQ-VaBWzbV-t65hybbcRVFS6m-q3c/s1600/MAC+viva+glam+2+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVjou0jM5SqCf_Ui1zypBmc-Ql3YGhgog-w5mKgW2Zr1nBB_TjeZ_oPnys3art_1zCvgU9XR3tnO_wYzUbXaVQhoCkxs_cgQjnZa-3fMjuEg2JeTlQ-VaBWzbV-t65hybbcRVFS6m-q3c/s640/MAC+viva+glam+2+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Nie podkreśla suchych skórek, dobrze się rozprowadza i fajnie nawilża. Utrzymuje się również całkiem nieźle. Pomadka posiada piękny waniliowy zapach typowy dla MACowskich pomadek. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPpbXU8ed3ylzRKM-586MaCXX7jmH1Kz-IyS-J7BvITBR_jlpsBEDDh9TNuJi1brCuY1oQWO_HSKlr2OCTKGpGmzKabS8uJ_OD4qEQeFR1E3MepNf-mYGujCCzB5VOsQNWqkbcOHGeTNI/s1600/mac+viva+glam+II.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPpbXU8ed3ylzRKM-586MaCXX7jmH1Kz-IyS-J7BvITBR_jlpsBEDDh9TNuJi1brCuY1oQWO_HSKlr2OCTKGpGmzKabS8uJ_OD4qEQeFR1E3MepNf-mYGujCCzB5VOsQNWqkbcOHGeTNI/s640/mac+viva+glam+II.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqjpXOdsGm8edBWrMdmp44XaxAGvb0s24SbkZ3YjAbLgy5Av6ECOWGaDVNJhuPGO_P2Wt_91fRTD8c8r8oWNfzfVtrGEiyOeR-aNYNSX7aY6h4AYUpGJnJ54KSzwdhFRnYtgcqFHbAq9E/s1600/MAC+VIVA+GLAM2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="388" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqjpXOdsGm8edBWrMdmp44XaxAGvb0s24SbkZ3YjAbLgy5Av6ECOWGaDVNJhuPGO_P2Wt_91fRTD8c8r8oWNfzfVtrGEiyOeR-aNYNSX7aY6h4AYUpGJnJ54KSzwdhFRnYtgcqFHbAq9E/s640/MAC+VIVA+GLAM2.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvIIvVpSG8DfIQfsKRSpw6qudhn98Du7_eAqL4aY-XnmWHjMUdjEH04peEONZLE7k0NX3uxXNGKncYKTa7maMhUCbWbhUDRF4kO1frc6SusMAnIMkwYsFLaRKl7NDxnCO_iLS-OM5cEic/s1600/viva+glam+2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="366" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvIIvVpSG8DfIQfsKRSpw6qudhn98Du7_eAqL4aY-XnmWHjMUdjEH04peEONZLE7k0NX3uxXNGKncYKTa7maMhUCbWbhUDRF4kO1frc6SusMAnIMkwYsFLaRKl7NDxnCO_iLS-OM5cEic/s640/viva+glam+2.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="text-align: center;">Jeśli chodzi jednak o kolor, to powiedziałabym, że należy on do tych którymi krzywdę można łatwo sobie zrobić. Niestarannie i szybko rozprowadzona nada bardzo nieestetyczny efekt.</span><br />
<span style="text-align: center;">Dla bladolic będzie ona bardzo ciemnym, brudnym odcieniem wpadającym w lekki brąz z różowymi tonami, jednak dla dziewczyn z ciemniejszą karnacją będzie idealnym nudziakiem. </span><br />
<span style="text-align: center;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjb8MY3u0QUlR_WWAWgcEpF1YlapPiuQ7XcK1Prgj571zP_woB5KkfQOUWWW4V9fy4EuRT8g17kDbWRaQKdfZ0Vu0oLlOkrs4usezpMh7ig4JLkr1NH2SzVWLaDSFo9xMi0QnVFAJ1sdfg/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjb8MY3u0QUlR_WWAWgcEpF1YlapPiuQ7XcK1Prgj571zP_woB5KkfQOUWWW4V9fy4EuRT8g17kDbWRaQKdfZ0Vu0oLlOkrs4usezpMh7ig4JLkr1NH2SzVWLaDSFo9xMi0QnVFAJ1sdfg/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
<span style="text-align: center;"><br /></span>
<span style="text-align: center;"><br /></span>
<span style="text-align: center;"><br /></span>
<br />
<div>
<br /></div>
smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-55277712531276207872015-05-20T10:09:00.000+01:002015-05-20T10:09:02.499+01:00Glossybox Kwiecien i Maj 2015 Edycja kwietniowego Glossyboxa <i> Iconic Hollywood Edition</i> dostępna była w 4 wersjach kolorystycznych. Wszystkie kolory były pastelowe a pudełeczka prezentowały się przecudnie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuymwT-5YlX4TyL54dt2Ef2KHvPhkgGTewRCNfmBiWY9QaKMqNeUpap33jNdCx0F9lvP0otOecouCYWNLILCPhFOyTIoz78_cfBxk-hFvBhHxXu9UXkxtvWoDsg5KZLoTaTWe5zmH1WCo/s1600/glossy-box-review-iconic-hollywood-edition-1050x700.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuymwT-5YlX4TyL54dt2Ef2KHvPhkgGTewRCNfmBiWY9QaKMqNeUpap33jNdCx0F9lvP0otOecouCYWNLILCPhFOyTIoz78_cfBxk-hFvBhHxXu9UXkxtvWoDsg5KZLoTaTWe5zmH1WCo/s640/glossy-box-review-iconic-hollywood-edition-1050x700.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
April Glossybox 2015</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-cExnV5mGykftJxyzfJajMQ5yJy5WnNRPGh92lX47JGWKngqLrUNQVRavMP4hVDR6pg6jMEIBQ-rA_cUpFme1sjO-XLnLNM6YoyxYonOv9mUTGPpkUUsWRVdC3vW4rTA2RpWa3Ws7YFg/s1600/DSC_0205.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-cExnV5mGykftJxyzfJajMQ5yJy5WnNRPGh92lX47JGWKngqLrUNQVRavMP4hVDR6pg6jMEIBQ-rA_cUpFme1sjO-XLnLNM6YoyxYonOv9mUTGPpkUUsWRVdC3vW4rTA2RpWa3Ws7YFg/s640/DSC_0205.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgC4SIZnonm-6UFQ2G7Q3K1_jmRFsPkClLWG5ipxL3OgVb4cPBTgiC8iI1hAi96l_Vie1_DTljQ5HazS-OxKtFQ9-N2xw2VCcO7ZGeW86eWxqzXevrg3Jt1cIrw-AI11xXz9S6kYgTamp4/s1600/glossybox+kwiecien.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgC4SIZnonm-6UFQ2G7Q3K1_jmRFsPkClLWG5ipxL3OgVb4cPBTgiC8iI1hAi96l_Vie1_DTljQ5HazS-OxKtFQ9-N2xw2VCcO7ZGeW86eWxqzXevrg3Jt1cIrw-AI11xXz9S6kYgTamp4/s640/glossybox+kwiecien.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1UfqDv5E9w0bRdWI7vzkMduDXZGFNHpSdv7cKOcUtMyeDZtE8QvMMdMAt-xtKdQsQGXf87vXRgIr4_1zXEc1HIHlmx8Ek2eKW7YpGZ3OUk0jdAulyIXtkRufdIeHSsNTgufmFlYfH3-Q/s1600/glossybox+kwiecien+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="452" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1UfqDv5E9w0bRdWI7vzkMduDXZGFNHpSdv7cKOcUtMyeDZtE8QvMMdMAt-xtKdQsQGXf87vXRgIr4_1zXEc1HIHlmx8Ek2eKW7YpGZ3OUk0jdAulyIXtkRufdIeHSsNTgufmFlYfH3-Q/s640/glossybox+kwiecien+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
- POP Beauty - Eyeliner w kolorze czarnym</div>
<div style="text-align: center;">
- IDC body lotion - Warm Lavender</div>
<div style="text-align: center;">
- Lord&Berry - Pomadka w kredce - <i>Kiss</i></div>
<div style="text-align: center;">
- Color Club - Lakier do paznokci <i>Barely There </i></div>
<div style="text-align: center;">
<i>- </i>Astral Original - face and body moisturiser</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
A teraz czas na majowe pudełeczko.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
May Glossybox 2015</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx3o6zTtdqOtvCpKr7Og8WsdnU-ZMYcNiRx6KJ7ZXtMe4Nwvlp5zfStOr5-u_2YHMCT2PsPFGG3gYZgEF25h9HqBm5o9m9P2fbS7CG_kpY2gHglousJDvKrnqrDozlRTrx_HJ-LCphUsc/s1600/DSC_0206.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx3o6zTtdqOtvCpKr7Og8WsdnU-ZMYcNiRx6KJ7ZXtMe4Nwvlp5zfStOr5-u_2YHMCT2PsPFGG3gYZgEF25h9HqBm5o9m9P2fbS7CG_kpY2gHglousJDvKrnqrDozlRTrx_HJ-LCphUsc/s640/DSC_0206.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieUa-lRlc5oWRdmsdX4N5XspVXUen73ilVaOo_bmtLNYRdzkINTCp8fy5165sl_UkVLRVcaCvK76Kp5sHg3oNjy-L-a-7Mmm_SZWHvIgab4q53ZTvkgkTwmZ9KoumdqXWb4EDmUYsmDfE/s1600/may+glossybox.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieUa-lRlc5oWRdmsdX4N5XspVXUen73ilVaOo_bmtLNYRdzkINTCp8fy5165sl_UkVLRVcaCvK76Kp5sHg3oNjy-L-a-7Mmm_SZWHvIgab4q53ZTvkgkTwmZ9KoumdqXWb4EDmUYsmDfE/s640/may+glossybox.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCvEhdBBWTkYuLxYVyZGYsDsl8UN0SDWCGOUge43AqKwiMC7lTsj5deLsQOmkOvjGHoxvB6dzJe5w65vcn1-H4HjSuX5AN2E_O84jOS5dGX77Z0XKt2sFBgXhL2ipz0PdnzlS0bQ2RKz4/s1600/may+glossybox+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCvEhdBBWTkYuLxYVyZGYsDsl8UN0SDWCGOUge43AqKwiMC7lTsj5deLsQOmkOvjGHoxvB6dzJe5w65vcn1-H4HjSuX5AN2E_O84jOS5dGX77Z0XKt2sFBgXhL2ipz0PdnzlS0bQ2RKz4/s640/may+glossybox+%25282%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
- Me Me Me - niebieska kredka do oczu </div>
<div style="text-align: center;">
- Zerreau - pianka do mycia włosów bez użycia wody</div>
<div style="text-align: center;">
- etre belle - Aloe Vera nawilżający żel do twarzy </div>
<div style="text-align: center;">
- Collection Cosmetics - pomadka o matowym wykończeniu </div>
<div style="text-align: center;">
- SASS - balsam po goleniu i depilacji miejsc intymnych </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYuBME647n2dRFwee3dDITtuSfXF68JDq5TKr5Pe-7N7CM39F8OlRrPdn3qvdWvrI_ztxvuQarzem9jAQSDzECUzPzNUyqFFQxNaEZfHPdKY9scUSFRCleMAUbFkVC2AtqtQDvuQl9djo/s1600/DSC_0218.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYuBME647n2dRFwee3dDITtuSfXF68JDq5TKr5Pe-7N7CM39F8OlRrPdn3qvdWvrI_ztxvuQarzem9jAQSDzECUzPzNUyqFFQxNaEZfHPdKY9scUSFRCleMAUbFkVC2AtqtQDvuQl9djo/s640/DSC_0218.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Tak się prezentują oba pudełeczka na Kwiecień i Maj. Które przypadło Wam do gustu bardziej? Jeśli chodzi o opakowanie to zdecydowanie kwietniowa edycja wygrywa. </div>
<div style="text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2pgVA7KQkfUfErWwe5__mOBsTnxyil1M6i5GSnDGsXdD55WhAf4tu87bL7UDGOvsZgheQHKQyVX6DaQO6w5CIig4xsAWr8wXqd7ZNhkzG6POrnBeMJnQuvjGMdiyBve5dewQFI3fGILA/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2pgVA7KQkfUfErWwe5__mOBsTnxyil1M6i5GSnDGsXdD55WhAf4tu87bL7UDGOvsZgheQHKQyVX6DaQO6w5CIig4xsAWr8wXqd7ZNhkzG6POrnBeMJnQuvjGMdiyBve5dewQFI3fGILA/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-2150587212931441052015-05-12T17:28:00.000+01:002015-05-12T17:28:25.466+01:00Chanel Expression Lakiery Chanel są zdecydowanie moimi ulubionymi. Eleganckie proste opakowanie, wygodny pędzelek i całkiem dobra trwałość sprawiają, że manicure staje się jeszcze przyjemniejszy. Do tego bogata gama kolorystyczna pozwala każdemu znaleźć coś dla siebie.<br />
<br />
<b><i>Expression 635</i></b> to kolor niebanalny. Czerwień z niebieskimi tonami, dzięki którym nabiera pięknego żywego, lekko różowego odcienia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3eIPTgIm1LPvUMyDgAqx8W4VDULwHOOlUhgRp_lN6lNiN_Ez7eglziFRQGv8zHyYyAYJtn0NCa5jhlRA0XRkGL97s8B-J2A43IuD2ASiqcEWE8X4Os6w6Atju6mpOnbLBlpo2ywZVsiY/s1600/chanel+expression.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3eIPTgIm1LPvUMyDgAqx8W4VDULwHOOlUhgRp_lN6lNiN_Ez7eglziFRQGv8zHyYyAYJtn0NCa5jhlRA0XRkGL97s8B-J2A43IuD2ASiqcEWE8X4Os6w6Atju6mpOnbLBlpo2ywZVsiY/s640/chanel+expression.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHKVNJK6Jk7WRPYRZPJ_cJAB7lLTze07BeFvExnHnyi7fcET_lQEnx0VTN-mUcce2_6k5PpFJ9Y87XbzccvsJRSLrbck98whRY1tL8BAuRtMP85GmbY-Y3e3swPrtNZfMphehvQiHSx98/s1600/chanel+expression+(2).JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHKVNJK6Jk7WRPYRZPJ_cJAB7lLTze07BeFvExnHnyi7fcET_lQEnx0VTN-mUcce2_6k5PpFJ9Y87XbzccvsJRSLrbck98whRY1tL8BAuRtMP85GmbY-Y3e3swPrtNZfMphehvQiHSx98/s640/chanel+expression+(2).JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZdYmT5SJ02KeODIacxO_sVxsL8vmx5_fJ9z0ySiTlXcGNzk2zlNGVSClnvvgXO9Dr9Gov0Czw0i2-mBaSKa8cK3sNg-JU5vT2nRh7AEXd1EJXVP8zovGX7FsdwinvEizbVN2ltwAOFNQ/s1600/chanel+expression+(3).JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZdYmT5SJ02KeODIacxO_sVxsL8vmx5_fJ9z0ySiTlXcGNzk2zlNGVSClnvvgXO9Dr9Gov0Czw0i2-mBaSKa8cK3sNg-JU5vT2nRh7AEXd1EJXVP8zovGX7FsdwinvEizbVN2ltwAOFNQ/s640/chanel+expression+(3).JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0_N8dbYONQfOJfHLiWxlkXEnv90yS30YVEn8lJf4oyAqWWqnj_oiVoYnxj_QVDOlwpJ35VHl5fCV9NH9Qlrm-LCHx3cIXi3N0Jhsrbrv8FrvRk1lQyA7LBgi0H2Qs0K8t2-WnmHkYRmM/s1600/DSC_0143.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0_N8dbYONQfOJfHLiWxlkXEnv90yS30YVEn8lJf4oyAqWWqnj_oiVoYnxj_QVDOlwpJ35VHl5fCV9NH9Qlrm-LCHx3cIXi3N0Jhsrbrv8FrvRk1lQyA7LBgi0H2Qs0K8t2-WnmHkYRmM/s640/DSC_0143.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6vTIGmidmrFnniPa78zLSGa8-0eGGJ65QoKg6QBDT_aONdB6R85hRSr2uhj3si4iDqnA9WpGMzvwEF8wfgVUni0gXz1anF3dT9d_642v3goplreRFq-glltEabVpyLfIUQ9-zSXt_63Y/s1600/chanel+expression.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6vTIGmidmrFnniPa78zLSGa8-0eGGJ65QoKg6QBDT_aONdB6R85hRSr2uhj3si4iDqnA9WpGMzvwEF8wfgVUni0gXz1anF3dT9d_642v3goplreRFq-glltEabVpyLfIUQ9-zSXt_63Y/s640/chanel+expression.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1xl_jD3RPHH8Qa23E9zWOe0Zy_7UYZnGM5h0JOz0FEoU2dJjDBbYdYJxZBpkAxvVsKp7gk0S9B1F-h3YIOKgZq0AXc7HmzdXp2HK71TXIai1BTuFyDmUqPCINuYl6TJ2xL2JDC-vyQhQ/s1600/chanel+expression+(2).JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1xl_jD3RPHH8Qa23E9zWOe0Zy_7UYZnGM5h0JOz0FEoU2dJjDBbYdYJxZBpkAxvVsKp7gk0S9B1F-h3YIOKgZq0AXc7HmzdXp2HK71TXIai1BTuFyDmUqPCINuYl6TJ2xL2JDC-vyQhQ/s640/chanel+expression+(2).JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGdCIZJbZZl-AJswavk1UeZ83ucQCkHtaVMIzRrU9EqcNTFu4ob3np_EpJ_ujLplO7wjnpAKA19uCxccHFlJozseDbmSCZfWqbGsCrKQnaROqRMzfWXhvD4LD4w0_KojWkdJTit81wklA/s1600/chanel.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGdCIZJbZZl-AJswavk1UeZ83ucQCkHtaVMIzRrU9EqcNTFu4ob3np_EpJ_ujLplO7wjnpAKA19uCxccHFlJozseDbmSCZfWqbGsCrKQnaROqRMzfWXhvD4LD4w0_KojWkdJTit81wklA/s640/chanel.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh58PG5y3IrvgHGBdrUJ3N6KRxy3vx5pSn9DlIQBn7jqjKbNWS9M5QSuWz7zz2d4go_2Qugys4BzSejtWu0AICfFiCocUVkfENCG_F7KThZxUp2OWEA8XxbWCz3J4EoRPgGgHqueQgEJ08/s1600/chanel+expression+(3).JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh58PG5y3IrvgHGBdrUJ3N6KRxy3vx5pSn9DlIQBn7jqjKbNWS9M5QSuWz7zz2d4go_2Qugys4BzSejtWu0AICfFiCocUVkfENCG_F7KThZxUp2OWEA8XxbWCz3J4EoRPgGgHqueQgEJ08/s640/chanel+expression+(3).JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-G_2nxmEa5GTZh68BWJM-8P_wbpkS3e7yKjuX3K05qtAiDJ9f6lGNTT-cfxrlsyc9GHmeuReCXXkiwoSQo0LguMbuCSSQr7CKFKWf8EYhZLDHoWNZL6QP2DbH2LYjofilmOjvk654Vro/s1600/chanel+espression.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-G_2nxmEa5GTZh68BWJM-8P_wbpkS3e7yKjuX3K05qtAiDJ9f6lGNTT-cfxrlsyc9GHmeuReCXXkiwoSQo0LguMbuCSSQr7CKFKWf8EYhZLDHoWNZL6QP2DbH2LYjofilmOjvk654Vro/s640/chanel+espression.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Głęboka i kremowa czerwień Chanel kryje już po jednej warstwie. Kolor jest intensywny, żywy, bez smug czy prześwitów. Trwa na moich paznokciach około 5 dni. Zdecydowanie jeden z piękniejszych kolorów w mojej kolekcji. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghN9s5KxACJlAcTuZ3PAVtDaqi6clZrIDQ29v9JmrAgU8SLVcxo6P0v7uWIqV2wK5HqvxjLGe3lqiwhwfkyd4FSbRN5oBIlz4kYaJ2rJMOU8q4plyKVTPiR-jRAiB_8qaBrmlEFu4HWt0/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghN9s5KxACJlAcTuZ3PAVtDaqi6clZrIDQ29v9JmrAgU8SLVcxo6P0v7uWIqV2wK5HqvxjLGe3lqiwhwfkyd4FSbRN5oBIlz4kYaJ2rJMOU8q4plyKVTPiR-jRAiB_8qaBrmlEFu4HWt0/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-4885408389074322696.post-80519532868997104022015-04-22T16:32:00.002+01:002016-01-18T17:23:12.375+00:00Black Opium by Yves Saint LaurentSłynnego zapachu <i>Opium</i> chyba nikomu nie muszę przedstawiać. Każdy jeśli nawet nie wąchał, to na pewno słyszał o nieśmiertelnym klasyku. Przez niektórych uważany za zapach magiczny, przenoszący do lat dzieciństwa. Dla innych orientalny afrodyzjak z mocną nutą kadzideł i przypraw. Przez młodsze pokolenie potocznie nazywany ''śmierdziuszkiem'', za to przez koneserów uwielbiany. A jaki jest dla mnie? Ciężki, mroczny i duszący. Przenoszący mnie do zadymionego, ciemnego pokoju, skąpanego w żałobnej atmosfery i kobiet ubranych w ciężkie, czarne, długie suknie z woalkami na twarzy. Zapach bardzo poważny i smutny niestety. Zapach tak kontrowersyjny że nie mogę jednoznacznie stwierdzić czy go lubię czy nienawidzę. Zdecydowanie jednak imponuje mi swoją siłą i oryginalnością, która przetrwała ponad 30 lat. Jaka jest więc nowa wersja tego kultowego zapachu ? Dlaczego producent nazwał ją <i>Black Opium</i>? Czy to znaczy, że będzie bardziej mroczna, dusząca, przenosząca nas w ciemniejszy klimat pełen tajemnic, otoczonych ciężką wonią kadzideł?<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3O1j7uRtgEpdGJt86jMi9qKxBji_5AejLmbtGs4Aeaw9WH-mkYw4egVnwPnWVj7rQ4MAlAgvTQHyMG-yJWu58dQ2r8IyTBnHjUV4WGg6Yz5GA3JA8ADj2BKAJLdkwN989Hj17_Cxu58o/s1600/Opium+black.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3O1j7uRtgEpdGJt86jMi9qKxBji_5AejLmbtGs4Aeaw9WH-mkYw4egVnwPnWVj7rQ4MAlAgvTQHyMG-yJWu58dQ2r8IyTBnHjUV4WGg6Yz5GA3JA8ADj2BKAJLdkwN989Hj17_Cxu58o/s1600/Opium+black.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>Black Opium</i> to zapach do schrupania. Zupełnie inny niż jego oryginalny brat. Nie doszukujcie się podobieństw pomiędzy nimi, bo ich nie znajdziecie. Tu nie ma ciężkich orientalnych nut, ale za to mamy do czynienia z kolejnym genialnie wyprodukowanym ulepkiem. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjK8xrXcKf8NDkiLEZ3ctc_Ms6yOVXpKaA9zY_GE28olGZv3glI-wmOwYQeO6g5bBbuPMpa1sXm-uBdyesZ9eSTsC7HV4NOOEpfunoFjhWGJAu5jFLqSj6vU8sxBFAtPmHRObqX-GbW0rE/s1600/DSC_0401.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjK8xrXcKf8NDkiLEZ3ctc_Ms6yOVXpKaA9zY_GE28olGZv3glI-wmOwYQeO6g5bBbuPMpa1sXm-uBdyesZ9eSTsC7HV4NOOEpfunoFjhWGJAu5jFLqSj6vU8sxBFAtPmHRObqX-GbW0rE/s1600/DSC_0401.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zabierze Was w niezapomnianą tajemniczą przygodę, w towarzystwie słodkiego jaśminu, karmelizowanych cytrusów i mocnej kawy. Na pierwszy rzut będzie słodko, bardzo słodko, ale nie będzie to delikatna słodycz tylko mroczna, ciepła jak w przypadku <a href="http://smyrgotka.blogspot.co.uk/2014/11/lancome-la-vie-est-belle-bo-przeciez.html" target="_blank">La vie Est Belle</a>. Trochę niebezpieczna i narkotyzująca.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB5fhJAZU9PgXdqhiTMKh-4ocyr2VQ-UWnOMm7nHsNrV09ncOYwM8oOYwqjJyrxfpuBxHfKgj3zM3WBocRTXJwZgi8aMSRTtwuwCauQq9DTZ5rdyT8jJb6GDV8zD3NbMYAcNCpOCc_bs8/s1600/opium.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB5fhJAZU9PgXdqhiTMKh-4ocyr2VQ-UWnOMm7nHsNrV09ncOYwM8oOYwqjJyrxfpuBxHfKgj3zM3WBocRTXJwZgi8aMSRTtwuwCauQq9DTZ5rdyT8jJb6GDV8zD3NbMYAcNCpOCc_bs8/s1600/opium.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kawa która idealnie komponuje się ze słodkim jaśminem nadaje zapachowi mocy, magi i oryginalności. Jest to jeden z tych zapachów, gdzie poczujemy się pewnie, sexownie, skierowany do kobiet lubiących przekraczać konwenanse. Jest tak piękny, że aż uzależniający, po jego użyciu ma się ochotę na więcej i więcej...</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi32n1Z98-e19Exfswj4YW7mNxC_BVhe4Kd6Ew6kXFqSUUzcbwdHkMpVhogmi7lliCQSA4D8caBfkA32Pjm7pq7qdNHuLVIwlolPsSAjKj3urR-qB3-Es8QLKJePIVKt5-CAWq0rRrn7q4/s1600/black+Opium.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi32n1Z98-e19Exfswj4YW7mNxC_BVhe4Kd6Ew6kXFqSUUzcbwdHkMpVhogmi7lliCQSA4D8caBfkA32Pjm7pq7qdNHuLVIwlolPsSAjKj3urR-qB3-Es8QLKJePIVKt5-CAWq0rRrn7q4/s1600/black+Opium.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zapach będzie otulać nas ciepłą, przyjemną słodyczą przez cały dzień, uwalniając stopniowo wanilie w akompaniamencie paczuli i cedru. Ta niezwykła baza zostanie na skórze jeszcze przez długi czas, pozwalając noszącemu delektować się jej urokiem.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Cała mieszanka zamknięta została w typową dla YSL buteleczkę. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOHsiJABYLfNrqdTcEWNVAx9VnunuHjdS_Kjh6AkEqevdsVEsX8bzjs_pgpQ8oMH-DeEAmKlWlYUG4AivWTtbt6rlIaQEYQS3bMgy8Ma4onUOkC9f0PGAslPuvy1r04X5fo3jAhOn0_8I/s1600/black+opium+(2).JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOHsiJABYLfNrqdTcEWNVAx9VnunuHjdS_Kjh6AkEqevdsVEsX8bzjs_pgpQ8oMH-DeEAmKlWlYUG4AivWTtbt6rlIaQEYQS3bMgy8Ma4onUOkC9f0PGAslPuvy1r04X5fo3jAhOn0_8I/s1600/black+opium+(2).JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Miałam bardzo duże oczekiwania co do <i>Black Opium</i>, ale chyba każdy miał<i>. Opium </i>to kultowy zapach rozpoznawany na całym świecie. W wersji <i>Black</i> miałam nadzieje znaleźć podobne kadzidłowe nuty, ale w przyjemniejszej i bardziej nowoczesnej odsłonie. Trochę się rozczarowałam, bo z oryginałem to on nie ma za dużo wspólnego, a rzekłabym wręcz, że otrzymaliśmy zupełnie inny zapach. Pojawia się więc pytanie, dlaczego producent nazwał je Black Opium? albo, dlaczego pod tak rozpoznawalną nazwą umieścił tak komercyjny i bezpieczny zapach? bo nie oszukujmy się, ale tak słodkie i lepkie nuty stały się ulubionymi zapachami dla kobiet na całym świecie, przynoszącym producentom ogromne zyski. Nie czepiałabym się gdyby Yves Saint Laurent wypuścił te perfumy pod inną nazwą, promując zupełnie nowy zapach. W tym jednak wypadku producent postawił na bezpieczny i przynoszący duży zysk zestaw. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Szkoda trochę że zabrakło prawdziwego <i>Opium </i>w <i>Opium Black</i>, jednak w dalszym ciągu jest to jeden z moich ulubionych zapachów. Bardzo przyjemny, ale ma się wrażenie że gdzieś już to było....</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
30ml - 249 zł</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
50ml - 369 zł</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
90ml - 549 zł</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTIcBpm7tP0FOAO18FTQvHkl1IGCkrOeAZYC__fiuz8czxP9pWFRggTQNd-qtK7SduDzg18DB5cTaFOnPxiMNBwi3IUCgzWJyQzxr6J-hTKQetPXwZMYTabECXkx8-HcgwrC7sF7XSzKE/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTIcBpm7tP0FOAO18FTQvHkl1IGCkrOeAZYC__fiuz8czxP9pWFRggTQNd-qtK7SduDzg18DB5cTaFOnPxiMNBwi3IUCgzWJyQzxr6J-hTKQetPXwZMYTabECXkx8-HcgwrC7sF7XSzKE/s1600/http---signatures.mylivesignature.com-54492-164-69D47EBC5335C90731172EF57A6229F9.png" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />smyrgotkahttp://www.blogger.com/profile/17868880313250700633noreply@blogger.com15