zrodlo internet
Zapewne wiele z Was orientuje sie co to jest Boxing Day ale dla tych którzy nie wiedza jest to drugi dzien swiat ktory w UK jest zarazem pierwszym i najwazniejszym dniem wyprzedazy w sklepach. Tlumy ludzi od samego rana buszuja po centrach handlowych aby zlapac jak najwiecej okazji... jest istne szalenstwo, wierzcie mi ;) Sklepy reklamuja sie wyprzedazami nawet do 70%! Jesli jestes wytrwala, uwielbiasz zakupy i kochasz wyprzedaze, masz cierpliowsc i nie przeszkadza Ci przepychanie sie wsrod tlumu szalonyc ludzi - to Boxing Day jest idealny dla Ciebie. Jesli jednak nie jestes tym typem czlowieka to lepiej daj sobie spokój i idz pare dni pozniej- wyprzedaze dalej beda jednak wszystko moze byc juz bardzo poprzebierane.
Ja w tym roku w drugi dzien swiat faktycznie pojechalam do centrum handlowego, jednak tlumy ludzi i olbrzymie kolejki uniemozliwialy mi normalne zakupy wiec ponowie pojechalismy wczoraj, ludzi juz bylo mniej a obnizki dalej trwaly.
Czesto tego typu wyprzedaze postrzegane sa w ten sposob...
I faktycznie czasem i takie wpadki sie zdarzaja, 'Nie wszystko złoto co sie świeci'- nie kazda rzecz faktycznie jest przeceniona, dlatego dobrze jesli idziemy po jakies konkretne produkty ktorych cene znalismy wczesniej. Idac w ciemno czesto mozemy zlapac sie na tego typu 'okazje', oczywiscie nie ma w tym nic zlego jesli naprawde potrzebujemy, badz tez strasznie nam sie spodobaja np te buty i cena nam odpowiada to czemu mielibyśmy sobie ich nie kupic? ale jesli idziemy z mysla ze obkupimy sie za o wiele mniejsze pieniadze to lepiej wczesniej rozejrzec sie i upatrzec sobie konkretne rzeczy a w Boxing Day udac sie po te konkretne produkty, w ten sposob rowniez zaoszczedzimy czas i nerwy ;)
Ja lubie Boxing Day bo zawsze sobie cos znajde, jednak mi w szczegolnosci zalezy na kosmetykach z wyzszych polek i perfumach... o takkkkk uwielbiam perfumy, na swieta jest wysyp roznych zestawow gdzie w cenie samych perfum dostajemy jeszcze balsamy, zele czy inne dodatki gratis a jeszcze jak jakies zestawy po swietach zostaja to sa one rzecz jasna przecenione ;) I tym razem rowniez sie skusilam na perfumy DKNY, nigdy wczesniej nie mialam zadnych jej perfum bo standardowe jabluszko mi nie odpowiadalo ale ta wersja Fresh Blossom jest genialna. Slodka a zarazem swieza... i jeszcze w dodatku jak uroczo wyglada :)
Zestaw przed swietami byl do kupienia za 35 funtow ok 175 zl ja nabylam go wczoraj za 23 funty ok 115zl nie byla to az taka duza promocja bo niektore zestawy byly przecenione nawet do 50% tj Beyonce wszystkie zapachy, Diesel , Hugo Boss i inne.
Z kolei w House of Fraser mozna bylo nabyc pare perelek z Guerlain tj jak pomadki przecenione z 25 funtow na 12, roze, cienie i inne.
Dosyc duzo produktow przecenionych do 50% bylo w Lancome a poniewaz ja lubie ta firme to troche czasu tam spedzilam i na koniec zdecydowalam sie tylko na lakier do paznokci no i blyszczyk jednak on nie byl w promocji ale zamiast 20 funtow zaplace za niego 16 z tego wzgledu ze ekspedientka jest moja kochana sasiadka ;) Odcienia na ktory zachorowalam niestety nie bylo wiec zostal on zamowiony, jak tylko dojdzie to Wam pokaze a teraz czas na lakier...
Kolorów do wybrania bylo sporo, na pewno kazdy znalazlby cos dla siebie ja jednak skusilam sie na barbiowy roz gdyz wiele rozy juz mi zgestnialo, wiec na wiosne bedzie jak znalazł.
Normalna cena to Ł12,50 czyli ok 70zl ja zaplacilam za niego Ł6,25 ok 35zl czyli polowe ceny :)
Zakupy zaliczam do udanych, nie byly one za duze jednak kupilam rzeczy ktore na pewno mi sie przydadza ;) juz nie moge sie doczekac kolejnych wyprzedazy za rok ;D
Pomimo pewnych oszustw z przecena produktow ktore tak naprawde nie sa przecenine, Boxing Day i kolejne po nim dni mozna zaliczyc z pewnoscia do swietnych okazji na szalenstwa zakupowe i w wiekszosci sklepach faktycznie te przeceny sa widoczne. Jak mamy szczescie to mozemy opuscic centrum handlowe z pelnymi torbami i nawet nasz portfel az tak bardzo na tym nie ucierpi ;)
A Wy lubicie wprzedaze ? bo ja jesli chodzi o ciuchy to nie za bardzo, niechce mi sie stac w kilometrowej kolejce do przymierzalni a bez przymierzenia nic nie kupie :P Jednak kosmetyki i inne tego typu produkty to jak najbardziej :D
Buziaki kochani :***
Dlaczego u nas tak nie ma ! ;|
OdpowiedzUsuńwww.impossiblelive93.blogspot.com
Ah szkoda, że u nas w Polsce nie ma takich wyprzedaży! :) Również mam hopla na punkcie perfum więc bez niczego na pewno bym nie wyszła. A tych DKNY Ci zazdroszczę bo pięknie pachną! :)
OdpowiedzUsuńMi sie mordka cieszy jak te perfumki tak sobie leza i moge sobie na nie popatrzec bo tak uroczo wygladaja :)
UsuńMyślałam, że te promocje są prawdziwe. Szkoda, że sklepy żerują na naiwności klientów. Tłumów nie znoszę, wolę zakupy wirtualne w takie dni.
OdpowiedzUsuńNo bo sa prawdziwe, tak jak pisze w kazdym sklepie sa wyprzedaze ale nie wszystkie produkty sa tak naprawde przecenione , jednak wiele z nich sa naprawde do 70% obnizone! trzeba tylko robic zakupy z glowa ;)
Usuńwidziałam kiedyś transmisje w tv jakie tłumy były dosłownie wszędzie :O
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u Nas nie ma takich dni wyprzedaży.
OdpowiedzUsuńBardzo spodobała mi się obniżka na DKNY, sama lubię jabłuszko, ale to zielone :)
Pozdrawiam Misi :)
widziałam w tv te tłumy i mnie to przeraziło :D ja wolę zieloną wersję jabuszka z DKNY :)
OdpowiedzUsuńszkoda,że u nas takich wyprzedaży nie ma :/
OdpowiedzUsuńw UK promocje wyborne, w PL jednak kupcy na niby promocjach się bogacą.
OdpowiedzUsuńw PL z promocjami jest tak, że wczoraj będąc na zakupach, wybrałam sobie spodnie, które miały metkę z obniżoną ceną (i wszystkie rozmiary z tego modelu tak miały), a przy kasie okazało się, że wcale nie są przecenione :) Jedno wielkie oszustwo w Bershce :) Też nie lubię wyprzedaży jeśli chodzi o ciuchy, zazwyczaj nie ma już moich rozmiarów, a po wczorajszych zakupach, tym bardziej wyprzedaże odzieżowe będę omijała :)
OdpowiedzUsuńwyporzedaże... ah, ładnie brzmi, dobrze wygląda ale za granicą. W Polsce chyba naprawdę nie znają definicji tego słowa...
OdpowiedzUsuńja na takich wyprzedażach kupuję głównie kosmetyki! na kupno ciuchów nie mam nerwów ;)
OdpowiedzUsuńchciałabym się raz udać na taką wyprzedaż :D
OdpowiedzUsuńJa nie cierpię tych tłumów podczas wyprzedaży...ale pomimo to wczoraj wybrałam się z mężem na zakupy do Poznania i udało nam się wyłowić kilka perełek :-)
OdpowiedzUsuńTwoje zdobycze rewelacyjne !
Dziękuje za odwiedziny :-)
Pozdrawiam :-)
Magda
http://misskitin.blogspot.com/
Niech taneczny lekki krok,
OdpowiedzUsuńbędzie z Tobą cały rok.
Niech prowadzi Cię bez stresu,
od sukcesu do sukcesu!
Szczęśliwego Nowego Roku.
I love it! Thank you for sharing! :)
OdpowiedzUsuńP.S. What do you think about following each other? I'd be really happy if you wanted to! :) Let me know.
Happy New Year!♥
Tina
Ojj zazdroszczę Ci, dobrych perfum nigdy za dużo :)
OdpowiedzUsuńJa tez bardzo lubiłam Tamerę, nie tylko ma wspaniały wygląd, ale jeszcze i wygląd, idealny materiał na gwiazdę- nie mogłam uwierzyć, gdy powiedzieli, że ma tylko 16 lat!
Ja w tym roku nie miałam siły zmierzyć się z tymi wszystkimi ludźmi w sklepach, także odpuściłam sobie boxing day, może w następnym roku się skuszę :)
Jak dla mnie ona jest przepiekna! i w zyciu bym nie powiedziala ze ma 16 lat :D szkoda ze odpadla ale wiesz strasznie boli jak tak piekna i utalentowana osobka zapomina slow w takich genianych piosenkach dzieki ktorym moglaby zajsc naprawde wysoko ;)
UsuńJa wolę wyszukiwać wyprzedaży podczas całego roku, których w UK zawsze pod dostatkiem, tego konkretnego dnia mam wrażenie, że bardziej zachodzą sytuację, jak właśnie w tym żarcie obrazkowym :)
OdpowiedzUsuńo tak! promocje= istne szalenstwo!
OdpowiedzUsuńz przyjemnoscia obserwuje!
w nowym roku zycze samych sukcesow!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa jestem zdania, że każdy dzień jest dobry na zakupy i staram się tego stwierdzenia trzymać. Jakoś nie bardzo jestem zwolenniczką kupowania online i zdecydowanie bardziej wolę zakupy w tradycyjnych centrach handlowych. bardzo fajnym miejscem jest park handlowy http://www.parkhandlowymarywilska44.pl/ w którym bardzo często wpadam na zakupy i zazwyczaj spędzam tam sporo czasu. Jeszcze chyba nigdy w mojej historii nie zdarzyło się, abym wyszła z pustymi rękoma z centrum handlowego.
OdpowiedzUsuńJeśli będzie kolejny raz w galerii handlowej to przy wejściu zwróćcie uwagę na wycieraczki systemowe https://www.alumatex.pl/ które w doskonały sposób chronią środek obiektu przed brudem. Jeśli by ich nie było to wolę nie wiedzieć ile zanieczyszczeń znalazłoby się w środku.
OdpowiedzUsuńJa nalezę do osób, które w sumie lubią chodzić na zakupy do galerii handlowych i niestety epidemia pokrzyżowała mi trochę plany. Niedawno również czytałam w artykule http://infopodatnik.pl/firma/jakie-zmiany-w-umowach-najmu/hir_vcnf o tym jakie faktycznie zmiany czekają firmy które wynajmują lokale handlowe.
OdpowiedzUsuńW sumie każdy dzień jest bardzo dobry na zakupy i myślę, że jak najbardziej fajnie jest się udać do centrum handlowego. Jak widziałem niedawno to na stronie https://www.optiguard.pl/bramki-antykradziezowe/ można zapoznać się z bramkami antykradzieżowymi, które są stosowane w wielu sklepach.
OdpowiedzUsuń