sobota, 5 listopada 2016

Huda Beauty Lip contour - Bombshell


Chyba nie ma osoby w blogosferze, która nie wiedziałaby kim jest Huda Kattan. Dla tych którzy jednak nie wiedzą, już wyjaśniam. Huda jest słynną Amerykańską wizażystką, która po przeprowadzce do Dubaju podbiła internet. Stała się jedną z najbardziej wpływowych kobiet w blogosferze, która jest nie tylko świetnie uzdolnioną makijażystką, ale również może pochwalić się swoją małą marką kosmetyczną - Huda Beauty. W jej linii możemy znaleźć jedne z najsłynniejszych na świecie sztucznych rzęs, matowe pomadki w płynie, konturówki oraz od niedawna paletę 18 cieni. Jej produkty robią furorę na instagramie, a miliony kobiet coraz bardziej pragnie posiadać, chodź jedną rzecz sygnowaną jej marką.

Jednym z jej kultowych kosmetyków są zdecydowanie lip contours. Nie są to jednak zwykłe konturówki, tylko aksamitnie miękkie kredki, dzięki którym możemy optycznie powiększyć usta. Według samej założycielki marki, kredkę powinnyśmy nałożyć lekko poza kontur ust, nadając im  nieco większy kształt. Środek najlepiej wypełnić jaśniejszym kolorem, aby dodatkowo wzmocnić efekt pełniejszych ust. Plusem jest zdecydowanie miękka konsystencja oraz nawilżające właściwości kredek, dzięki którym mogą być używane jako pomadki. Wykończenie jest matowe.





Bombshell jest to najjaśniejszy kolor w całej gamie, określany jako subtelny, różowawy nudziak. Podejrzewam jednak, że na każdej z nas będzie się inaczej prezentował, a efekt końcowy będzie zależał w dużej mierze od karnacji jaką posiadamy. 



Polubiłam tą kredkę przede wszystkim za jej cudowną konsystencje. Jest miękka i kremowa, aplikuje się ją bardzo przyjemnie. Moje wrażenia po pierwszym użyciu były jednak mieszane. Pomimo świetnej konsystencji i super koloru zauważyłam, że po paru godzinach tworzy nieestetyczną linię wewnątrz ust. Po jedzeniu musimy zdecydowanie ją poprawić, ale to tak samo jak w przypadku wszystkich innych produktów do ust. Podsumowując jest to całkiem dobra kredka, którą pokochacie za jej miękkość i łatwość w aplikacji. Na zdjęciu testowałam ją samą, ale w połączeniu z pomadką możemy uzyskać bardzo efektowny i trwały efekt. Bardzo fajnie się prezentuje w połączeniu z pomadka w płynie Anastasia Beverly Hills w odcieniu Milkshake, które będziecie mogły zobaczyć niebawem na moim instagramie. O samych pomadkach ABH możecie poczytać tutaj
Kredki Huda Beauty możecie nabyć na stronie internetowej w cenie £16.


32 komentarze:

  1. Ładny kolor, myślę że mi by pasował :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Są już dostępne w sklepie house of beauty :) podoba mi się pomadka bombshell ale dzięki Twojemu wpisowi chyba będzie za jasna dla mnie chociaż kolor śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie sądzę aby była za jasna ;) zerknij na google jak sie prezentuje na innych karnacjach :)

      Usuń
  3. Przepiękny odcień, wygląda na ustach niezwykle subtelnie i kobieco :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O rany ale pięknie się prezentuje <3

    OdpowiedzUsuń
  5. masz przepiękne usta i cudowne brwi:) normalnie szał:) obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
  6. very interesting post ,would you like to follow each other's blog dear? Please let me know, I am following you now.thank you :) happy Wednesday!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładnie się prezentuję, świetny kolor.

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja tak z innej beczki - przepiękne kreski :) Ja nie umiem takich robić i zawsze się zachwycam :) O tej kredce już słyszałam - ja lubię i polecam te z Golden Rose :)

    OdpowiedzUsuń
  9. zakochałam się w tym kolorze!!! <3
    Kochana dodaje Cie do obserwowanych i wrocilam na bloga: www.xnevaeh.blogspot.com :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepięknie wygląda! Ja jestem oczarowana paletą Huda Beauty, jest obłędna! Szkoda ,że cena taka wysoka :)Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥ Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepięknie wygląda na ustach :)!

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam, ale ślicznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę ją mieć, bo wygląda super!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...