Podczas mojej nieobecności, doszło moje sierpniowe pudełeczko Glossy Box o którym zupełnie zapomniałam.
- Lakier do paznokci Yves Rocher
- Odżywka do włosów Philip Kingsley
- Rozświetlacz Kryolan dla Glossy Box
- Próbka perfum L'amour LALIQUE
- Krem do rąk Figs&Rouge
-Tusz do rzęs essence
Strasznie zaciekawił mnie rozświetlacz kryolan oraz tusz do rzęs essence. Krem do rąk również się przyda, a lakier z kolei ma bardzo przyjemny kolorek. Całkiem trafione pudełeczko muszę przyznać.
super, że jesteś zadowolona:))
OdpowiedzUsuńfajnie, że można poznać nowy zapach
OdpowiedzUsuńDla mnie takie sobie ale ten rozświetlacz wygląda na świetny :)
OdpowiedzUsuńwow fajne to pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńzapraszam Cię na moje pierwsze urodzinowe candy :)
Calkiem im sie udalo :)
UsuńBardzo przyjemna zawartość. Rozświetlacz wygląda obiecująco :)
OdpowiedzUsuńTusz od Essence zbiera mnóstwo pozytywnych opinii :) Jak tylko wykończę co mam, lecę właśnie po niego :)
OdpowiedzUsuńTakze slyszalam wiele dobrego na jego temat :)
UsuńFajne pudełko.
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawe pudełko, choć nie wiem, co robi Essence w Glossyboxie, haha :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak ten rozświetlacz się sprawdzi :)
Tez sie zdziwilam jak go zobaczylam, aczkolwiek rowniez ucieszylam, tusz do rzes zawsze sie przyda :D
UsuńJak to w glosyboxie skrajnie dobrane produkty - Są i te całkiem fajne oraz takie chyba pomyłkowo włożone.
OdpowiedzUsuńLepiej bym tego nie podsumowala :D
UsuńCiekawy może być ten krem Figs&Rouge. I zapach.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego rozświetlacza :)
OdpowiedzUsuńTen rozświetlacz wygląda intrygująco :)
OdpowiedzUsuń