Dzisiaj pogoda nas naprawde rozpieszcza... slonce tak mocno grzalo ze spalilam sie na skwarek :) wszystko mnie piecze... a jutro sie zapowiada kolejny goracy dzien... uff... jak ja to wytrzymam :D no ale chcialam to mam :)
Dzisiaj robie posta o moich wloskach, bo padlo troche pytan na ich temat, wiec postaram sie zaspokoic wasza ciekawosc :)
Moje wlosy maja na dzien dzisiejszy (maj 2012) okolo 85 cm... i jest to moj rekord :) od zawsze dazylam aby moje wlosy siegaly tylka- takie mialam marzenie i po 24 latach udalo mi sie to osiagnac :D
Oczywiscie po drodze musialam je podcinac, cieniowac itp i dlatego zajelo mi to tak duzo czasu :)
Wlosy podcinalam bardzo rzadko moze raz na 2 lata... czasem rzadziej, ale za to troche bardziej cieniowalam albo obcinalam... tak czy inaczej staralam sie aby zawsze byly dlugie i wydaje mi sie ze sie po prostu przyzwyczaily dlatego nie sprawialy mi jakis wiekszych problemow :)
Jesli chodzi o ich pielegnacje to musze was tu troche rozczarowac, bo nigdy nie mialam glowy zeby dbac o nie jakos przesadnie. Od tego roku zaczelam troche je odzywiac domowa maseczka i po niej wlosy juz nie pusza sie az tak i koncowki nie sa takie roztapirzone :) I oczywiscie ZAWSZE uzywam odzywki po umyciu wlosow. Staram sie wyprobowac wszystkie, dlatego tez za kazdym razem zmieniam na inna :) jednak mam ulubiona z Pantene intensywna regeneracja i jestem z niej bardzo zadowolona :) a najlepsze jest to ze nakladam odzywke na cale wlosy rowniez przy skorze :)wiem ze powinno sie nakladac od polowy najlepiej, ale jakos zawsze zapominam a moje wlosy jakos sie nie skarza :) i ostatnio wreszcie zainwestowalam w lepsza szczotke do wlosow :D aha i lykam witaminki na skore, wlosy i paznokcie... obecnie jem capivit total action i jest calkiem niezly :) Podejrzewam ze systematyczne branie tego typu witaminek( ja biore chyba z 3 lat...) mialy duzy wplyw na moje wlosy. bo widze znaczna poprawe w ich stanie.
A teraz w skrocie rzeczy ktore robie badz tez nigdy nie robie moim wlosom :)
- nigdy ich nie tapiruje...
- staram sie myc 3-4 razy w tygodniu nie wiecej...
- bardzo rzadko uzywam suszarki moze raz na pare miesiecy (z tym ze kiedys uzywalam czesciej!)
- max raz na 2 tygodnie uzywam prostownicy i to zazwyczaj jesli musze czyli na jakies wyjscia :) (kiedys używałam bardzo czesto)
- rozczesuje wlosy na mokro od razu po umyciu i lekkim osuszeniu recznikiem...
- czesze wlosy raz dziennie...
- na co dzien chodze w kucyku i zaplecionym warkoczu... od jakis 5 lat :)
Czyli tak jak widzicie nie robie z nimi nic specjalnego, podejrzewam ze nie jedna z was lepiej dba o swoje wlosy niz ja :) jedyne co to poprostu jestem cierpliwa i nie maltretuje moich wlosow nozyczkami co miesiac, bo to logiczne ze nie urosna za duzo jak bedziemy je regularnie podcinac :) (oczywiscie rozdwojone koncowki obcinamy :) i oto caly moj sekret, cierpliwosc... i mysle ze moje wlosy sie do tego przyzwyczaily i rosna swoim tempem a ja jedynie okazuje im duzo milosci :)
No a teraz czas na pare zdjec ktore specjalnie dla was zrobilam... :)
Jesli macie jakies jeszcze pytania to piszcie w komentarzach z mila checia odpowiem :)
A tymczasem milego weekendu :) a ja zaraz wskocze do zamrazalki zeby sie ochlodzic...cieszcie sie ze nie musicie mnie teraz ogladac :D wygladam jak zgrilowany kurczak :) no to PaPa
Ale Ty masz cudowne włosy! Normalnie mnie zatkało :))
OdpowiedzUsuńTwoje włoski są niesamowite! Ahh.. marzenie. Postaram się być cierpliwa :)
OdpowiedzUsuńKochana a nie wypadają Ci włosy?Te punkty które wymieniłaś czyli czego nie robisz swoim włosom,ja też tego swoim nie robię,nawet nie prostuję a o suszarce w ogóle zapomniałam:)a włosy mi strasznie wypadają:(Nie wiesz kochana co by mogło pomóc na to?Masz może jakiś domowy sposób??
OdpowiedzUsuńBuziaczek :*
http://decamerron.blogspot.com/
wypadaja niestety... dlatego czesze tylko raz dziennie, i lykam te witaminki i teraz ta szczotka i jest troche lepiej :) ale ostatnio zakupilam sobie nowy szampon i odzywke z loreala na wypadajace wlosy jak ja pouzywam to dam znac czy cos dziala :)
UsuńJakie witaminki lykasz :)
UsuńBelisse :) przez jakis czas capivit a+e ale nie byl taki dobry jak belissa :)
UsuńE tam, przyzwyczaiłam się :D
OdpowiedzUsuńGorzej jest jak nie olejuję - czuję się wtedy jakbym nic dla nich nie zrobiła.
Ah, Ty olejujesz włoski? Bo aż się wierzyć nie chce, że są takie piękne bez tego *.*
Ciekawe, czy mi się kiedyś uda zapuścić przynajmniej do bioder...
domowa maseczka ktora uzywam czasem jest na bazie oliwy z oliwek :) cirpliwosci a napewno ci sie uda :)
Usuńale dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugie :D szok :)
OdpowiedzUsuńSą fantastyczne!
OdpowiedzUsuńśliczne włoski ♥♥♥
OdpowiedzUsuńchyba powieszę sobie Twoje zdjęcie przy łóżku aby przypominały mi jak piękne są długie włosy :D zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńojej dziekuje :)
UsuńMasz nieziemsko długie włosy :) Ja zawsze chciałam takie mieć, ale gdy już urosną po ramiona, to znowu obcinam na króciutko i tak co dwa lata :) Muszę się w końcu zmobilizować :)
OdpowiedzUsuńDługie włosy i do tego zdrowe ;) rzadkość
OdpowiedzUsuńpatrze i patrze i sie nie moge napatrzeć na Twoje wloski :)
OdpowiedzUsuń+ ładna bluzka z koralikami :)
;*
aaaaale piękne włosy *.* moje rosną rosną i coś im to wolno idzie a dostają miliony odżywek i innych specyfików ;(
OdpowiedzUsuńNiektórzy mają po prostu predyspozycje do pięknych włosów -i Ty je z pewnością masz :-) Gratuluję i długości i jakości -piękne są!
OdpowiedzUsuńcudne masz te włosy! też chcę takie, ale z moimi końcówkami jest tragedia :/ też już pożegnałam się z prostownicą ( z wielkim bólem serca :( ) i ale z suszarką jest gorzej, staram się suszyć zimnym powietrzem
OdpowiedzUsuńMAILA PODAJ WKOŃCU ! :P
gratuluje wlosow:) ja chyba jestem zbyt prozna na taka dlugosc:)
OdpowiedzUsuńśliczne masz te włoski :))
OdpowiedzUsuńgratuluje spełnionego marzenia ;))
OdpowiedzUsuńRewelacja, niejedna laski włosów może Ci pozazdrościć, w zasadzie stosujesz mało kosmetyków do pielęgnacji a są piękne, masz w genach jakość:))
OdpowiedzUsuńObserwuję od dzisiaj Małgosia z margaret1992.blogspot.com
OdpowiedzUsuńmega są Twoje włoski:)piękna i największa ozdoba kobiety! Ja jestem naturalna brunetka, więc na mnie blond zawsze robi wrażenie:) no i oczywiście nie suszysz, ja od suszarki mam już osłabione, więc też daje sobie spokój, ale odkąd mam tą prostownicę to śmiało prostuję, naprawdę nie pali mi moich włosów:)
OdpowiedzUsuńDzieki za miły komentarz:)
Pozdrawiam serdecznie :):*
Dziękuję ze mnie obserwujesz, buzka:)
OdpowiedzUsuńśliczne masz włosy!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie.
:O :O :O jakie długie.
OdpowiedzUsuńjejciu jakie masz przecudne włosy :) tak Ci zazdaszczam :)
OdpowiedzUsuńp.s.
dziekuję za odwiedziny i milusiński komentarz :)
podoba mi się Twój blog, więc będę Cię obserwować :) miło mi będzie jak i ty będziesz do mnie zaglądać :)
buziaczki
Twoje włosy są piękne! podziwiam że utrzymujesz je w tak dobrym stanie w takiej długości! :))
OdpowiedzUsuńdo Twojej długości mi dużo brakuje u mnie póki co ok. 53cm bo podcięłam
OdpowiedzUsuńa co do kostki lusha bardzo dobrze się go aplikuje, bo można nim bezpośrednio po długości włosów przejechać i piana się robi, a potem myje jak przy normalnym szamponie.
wspaniałe włosy <3
OdpowiedzUsuńja kiedyś miałam za tyłek, że jak siedziałam to leżały na krześle :) później mi tak odpaliło, że ściełam na króciutkie :) a dziś mozolnie zapuszczam...
cudo <3 :D
OdpowiedzUsuńKażda dziewczyna marzy o takich włosach, nawet ja :D
OdpowiedzUsuńchociaż z moim zniszczonych czerwoną farbą, dreadami i przedłużeniami nie da się już nic wykrzesać, niestety. Chociaż z odżywek najbardziej lubię taką małą bialą tubkę z Dove intensiv coś tam, kuracja dwuminutowa, ale w Polsce się z tym nie spotkałam, kupiłam kiedyś w Niemczech cały karton tych tubek, jedna wystarczała na trzy razy u mnie, więc u Ciebie byłoby pewnie na raz :)
o na Dove tez poluje :) tez moga byc dobre jakosciowo te odzywki :)
UsuńMnie sie akurat nie podobaja takie dluugasne piora... Wyglada to jakos niechlujnie...Ja podcinam swoje czyli "maltretuje"-jak to nazwalas co 2 m-ce i jakos sa dlugie😉
UsuńPrzepiękne masz włosy.
OdpowiedzUsuńFajnie, że tak uważasz:) dzięki za komentarz
OdpowiedzUsuńpozd Małgosia z margaret1992.blogspot.com
OdpowiedzUsuńja w tamtym roku spalilam sie na wior - tydzien wyciety z zyciorysu, nie moglam sie nawet ubrac :P
OdpowiedzUsuńwlosy masz cudowne, podziwiam!
ja dzisiaj zamiast do pracy to do apteki poszlam po masc na oparzenia :) twarz mam buraczkowa a w zasadzie z biala maska bo masc jest wlasnie w takim kolorze i nie wsiaka niestety :) no ale coz zrobic jak slonce tak rzadko sie pojawia w uk a jak juz jest to czlowiek umiaru nie zna... :)
Usuńwow!!!!! masz wspaniałe włosy ;) ile razy na nie patrzę, tyle razy jestem zaskoczona ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam M.
Nowa notka www.margaret1992.blogspot.com zapraszam :) Małgosia
OdpowiedzUsuńo woooooooow jakie dlugie i cudownie proste!!
OdpowiedzUsuńwow, nie suszysz? :D to ile czasu Ci schną ? Ja nie potrafię rozstać się z suszarką :D
OdpowiedzUsuńmyje raczej na noc wlosy, to rano jeszcze sa wilgotne ale zanim sie wyszykuje do pracy to akurat mi same wysychaja :)
UsuńWow, ale długość! :-)
OdpowiedzUsuń; o jakie włosy?! Też takie chce!! :D
OdpowiedzUsuńdzieki za komentarz:D odpisałam
OdpowiedzUsuńi obserwuje ( sama nie wiem dlaczego dopiero teraz?) jeszcze przycisku Lubię to mi brakuje :P
no i znów musiałam zerknąć na Twoje włosy... eh marzenie :P
niesamowite ;-) masz przepiękne włosy,
OdpowiedzUsuńcała jesteś przepiękna! napatrzeć się nie mogę!
o jak ja Ci zazdroszczę włosów!!!!!! u mnie jedno farbowanie spowodowało, że musiałam z długości połowy ramienia ściąć je bardzo radykalnie na boba do brody... nie mogę tego przeboleć jeszcze :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na pierwsze moje rozdanie! do wygrania pozłacana bransoletka Kelly Melu
http://www.madame-bijouxx.blogspot.com/2012/05/pierwsze-rozdanie-u-madamebijou.html
pozdrawiam
MadameBijou
moim marzeniem jest mieć takie włosy :D
OdpowiedzUsuńPrzecudne masz wlosy, chce takie!:)))
OdpowiedzUsuńJeeeeeeeeeeeeezu ale masz niesamowite włosy!!!! :O
OdpowiedzUsuńcóż za fenomenalna długość! robią wrażenie!
OdpowiedzUsuńprześliczne włosy jak ja Ci zazdroszczę proste, błyszczące, przedługie i blond. Jesteś moim ideałem włosowym. A powiedz mi czy farbujesz włosy? Jaki jest Twój naturalny kolor?
OdpowiedzUsuńto sa moje naturalne wlosy :) boje sie ze po farbowaniu za bardzo by mi sie zniszczyly i potem juz nie chcialy by ze mna tak wspolpracowac :D
Usuńjesteś naprawdę piękna :) więc nie masz co wstydziochać! :P
OdpowiedzUsuńBroń Boże nie maluj włosów! Są takie cudne,
Wlosy sie farbuje, maluje sie obrazy...
UsuńOooooo jaaaaaa ale Ty masz włosy, przepiękne!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSZCZENA MI OPADŁA :D 24lata je chodowalas? hehe a ile masz lat.. mi sie marzą takie za łopatki hehe juz mialam za ramiona i trzeba bylo scinać. Mam pytanie farbujesz włosy?
OdpowiedzUsuńmam 24 lata :) ale jak pisalam ze w miedzy czasie trza bylo je scinac, podcinac... i w koncu dopiero teraz uzyskalam taka dlugosc :D i nie farbuje wlosow :)
Usuńo czym mowa!!! włosy sa rewalacyjne piekne mocne i zdrowe z tego co widzę...ja nigdy takich nei zapuszcze bo mam rozjasniane z czarnych i sa teraz w tragicznym stanie, kilka dni temu postanowiłam ze w warkoczy bede chodzic i poki co wytrwałam kilka dni,..moze to cos mim pomoże :)
OdpowiedzUsuńpozazdrościc naprawdę:) dodaje do obserwowanych i zapraszam do mnie :)
dziekuje i zycze wytrwalosci:D
Usuńoj moje nigdy takie nie beda....ja to wiem bo sa okropne....ale jak pokazalam mamie jakie masz piekności to az sie zachwyciła ..naprawde:)
Usuńojej dziekuje :)
Usuńjak ty sobie radzisz z tymi włosami?! :D są przepiękne!
OdpowiedzUsuńod zawsze mialam dlugie wiec chyba sie przyzwyczailam... i nie sprawiaja mi klopotu :) jak mnie denerwuja to spinam je w roztrzepany koczek i z glowy, nawet ich nie czuje :D
UsuńGenialne włosy!!! ;D
OdpowiedzUsuńprzepiekne ostatnio mialam wlosy za lopatki i wymyslilam sobie ze chce miec zadziorna fryzure i scielam na boba bardzo krotkiego a teraz jestem w fazie zapuszczania na nowo ale mysle ze zanim dojde do lopatek nie wspominajac o twojej dlugosci to mina wieki, ja zauwazylam ze im rzadziej myje wlosy to lepiej to dla mnie? dziwne ale czasami nie warto ich maltretowac woda i szamponami pozdrawiam:_)
OdpowiedzUsuńRobia ogromne wrażenie wooow.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
little-black-diamond.blogspot.com
wow!!! jakie dlugasne:) super
OdpowiedzUsuńbrak słów ! piękne ! sama też mam długie ale Ty masz je takie zdrowe ! ja swoje za bardzo męcze suszrką i prostownicą:( Twój kolorek wygląda na naturalny ?;>
OdpowiedzUsuńtak kochana jest naturalny :)
Usuńpiękne wlosy i do tego blond, uwielbiam!
OdpowiedzUsuńFenomenalny kolor i długość! Przepiękne.
OdpowiedzUsuńWiększość z nas, blondynek, ma swój kolor szary, a Twój jest nieprzeciętny!
dziekuje :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne masz te włoski :)
OdpowiedzUsuńnajpiękniejsze włoski jakie widziałam ! :)
OdpowiedzUsuńojej dzekuje Wam bardzo:*
UsuńMoże za dwa lata na mój ślub też będę miała takie długie Brakuje mi w sumie "tylko" 20 cm. :P
OdpowiedzUsuńCudowne włosy! <3 Już teraz wiem, że moje zapuszczanie ma sens. :D Długie włosy są ba-je-czne! :D
Mega, mega, mega! Śliczne!
OdpowiedzUsuńprzeboskie masz te włoski:) ostatnio postanowiłam zapuszczać do oporu zobaczymy jak mi pójdzie:D
OdpowiedzUsuńczesać takie włosy raz dziennie ?
OdpowiedzUsuńsorka. Mam włosy długie takie jak Ty. Ale czesać je raz dziennie ?
Mam nadzieję że jak nosisz rozpuszczone to czeszesz je częściej.
I zmianiaj czasem uczesanie. Nie torturuj ich codziennym tym samym uczesaniem. Bo włosy sie łamią.
Powodzenia.
p.s. śliczne są. Ja mam na prosto ścięte ale chce wycieniować tak jak Ty masz.
no niestety ale ja moje wlosy czesz RAZ DZIENNIE :) bez wzgledu czy chodze w rozpuszczonych czy w zwiazanych to i tak czesze je zazwyczaj rano... nadmierne czesanie wlosow powoduje ich lamanie i za kazdym razem po uczesaniu na szczotce zostaja wlosy wiec po co maltretowac swoje wlosy zbyt czestym czesaniem? jak sa rozpuszczone to pod koniec dnia przejezdzam po nich palcami i to wystarczy bo nie plataja mi sie za bardzo...
UsuńDziekuje za komplement i z mila checia zobaczylabym twoje wloski :) uwielbiam ogladac inspiracje wlosowe :D
widocznie masz słabe włosy, że tak ci wypadają. :/
UsuńSzkoda bo ladne są. A skoro ci sie nie plączą to pozazdrościć.
Nie mam tu bloga. wpadłam przypadkiem jak szukałam pomysłu na ścięcie swoich. Kiedyś miałam troche ciemniejsze od twoich .. teraz mam ciemny brąz.
No przecietny wlos zyje okolo 6 lat... miesiecznie wlosy rosna ok 1 cm... moje maja 85cm czyli rosna juz okolo 7 lat... czyli o rok dluzej niz powinny wiec tak na dobra sprawe maja prawo sie zestarzec/wypadac :D kazdemu czlowiekowi wypadaja wlosy wiec jest to normalna kolej rzeczy... ale jesli Tobie nie wypadaja to tylko pozazdroscic a moge znac Twoj sekret ? z chcecia bym go zastosowala :) podobaja mi sie wlosy koloru ciemnego brazu obciete w trojkat :)
Usuńja zapuszczam 4 lata a mam do ciut za pas.
UsuńTyle że ja jestem niska i mam krótki tłów. wypadać wypadają. Tyle że nie tak przesadnie jak niektórym ;/
Miłam w trójkąt ale daaawno temu. Znudziły mi się i miałam na prosto. Teraz znowu chce stopniować tak jak Ty masz.
A tak naprawde to wlosy sobie obcinam sama i teraz konce akurat troszke chce na prosto ale w dalszym ciagu bede wystopniowane bo takie mi sie podobaja najbardziej :)
Usuńa jeżeli można to podaj jakiegoś swojego maila.
OdpowiedzUsuńw gornym lewym rogu jest duuuuza koperta i moj mail ;)
Usuńsmyrgotka.blogspot@interia.pl :)
ojoj piekne wlosy!
OdpowiedzUsuńogladalam Twoj blog chyba jako pierwszy z blogow w moim zyciu i potem przez 5 miesiecy szukalam i znalezc nie moglam... wczoraj znalazlam, od razu dodalam do obserwowanych :)
masz piekne te wlosy, jedne z tych, ktore mnie inspirują, chociaz tak roznia sie od moich ;D
zapraszam do mnie kittys-thought.blogspot.com
prześliczne włosy ile je zapuszczałaś?
OdpowiedzUsuńbardzo proszę o odpowiedź bo zapuszczam włosy :)
kochana ciezko mi odpowiedziec jak dlugo je zapuszczalam bo od zawsze lubilam dlugie wiec nigdy nie byly krotsze niz za lopatki. Sekret tkwi w rzadkim obcinaniu, ja to robie raz na poltora roku lub na dwa lata nawet! przewaznie sobie sama obcinam koncowki bo fryzjerom nie ufam ;) a od 6 lat nie obcinalam wiecej niz doslownie pare cm bo chcialam aby siegnely pupy ;D
Usuńpowodzenia w zapuszczaniu wloskow i pamietaj pozegnaj sie z nozyczkami na jakis dluuuuugi czas ;) i przede wszystkim musisz byc cierpliwa ;) miesiecznie nasze wloski rosna ok 1cm wiec policz na jaka dlugosc bys chciala je zapuscic i ile ci to mniej wiecej zajmie ;)
Pozdrawiam
tez mam dlugie wlosy - prawie do pupy, więc stąd moje pytanie: jak sobie sama obcinasz wlosy? i rozumeim że nożyczkami fryzjerskimi ?
OdpowiedzUsuńTak obcinam specjalnymi nozyczkami fryzjerskimi, jesli chodzi o samo obcinanie to robie to tak:
OdpowiedzUsuńBiore wlosy dziele je rowno na polowe z tylu glowy, robie to bardzo ostroznie i dokladnie aby z tylu na glowie byl rowny przedzialek i obie czesci wlosow daje do przodu, nastepnie biore w reke obie czesci i na rowno obcinam najdluzsze wlosy aby byly rownej dlugosci obie czesci i poniewaz ja mam wlosy w trojkat to jest mi latwiej samej obciac ;) pozniej nachylam lekko glowe do przodu i cieniuje robie cos a'la pazurki z przodu na calej dlugosci po obu stronach tak samo rowno... pozniej jak dasz wszystkie wlosy do tylu to beda one w literke v lub U jak kto woli ;) aha i robie to oczywiscie przed lusterkiem ;)
Ciezko jest mi dokladnie opisac lepiej by bylo pokazac ale mam nadzieje ze przynajmniej troche ci wyjasnilam ;)
własnie tak myślałam - że jedyne wyjscie to obcinac z przodu:) czyli przegarniam wlosy do przodu i ścinam:) i prawda wlosy w trojkąt łatwiej samej obciąc:)
OdpowiedzUsuńLatwiej kochana, latwiej ;) teraz zachcialo mi sie na prosto wiec musze o wiele wiecej razy namachac sie nozyczkami niz jak scinalam w trojkat.... ktoras strona zawsze jest o ciutke dluzsza niz druga :D dlatego tez stwierdzilam ze jednak do konca zycia chyba beda w trojkat ;D a teraz mi strasznie urosly musze zrobic aktualizacje wlosowa i znowu podciac koncowki bo juz chyba z pol roku nie obcinalam...
UsuńPozdrawiam :)
ja mam rytuał juz chyba i zawsze na wiosne odświeżam koncówki:)
OdpowiedzUsuńja własnei caly czas mam w zasadzie na prosto z wycieniowanym przodem i się zastanawiam nad V :) zobaczymy co wiosna przyniesie:)
pozdrawiam milego wieczoru:*
Czy w V czy na prosto i tak sadze ze beda wygladac pieknie twoje wlosy... juz sam fakt ze sa prawie do pupy mnie zaciekawil bo mam bzika na punkcie dlugich wlosow ;D
UsuńRowniez zycze Ci milego wieczoru :*
Wow piękne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńdziekuje :*
Usuńjakie boskie włosy !! <3
OdpowiedzUsuńŁadne włosy... :)
OdpowiedzUsuńZrobiłaś błąd w słowie używać...
"Bardzo rzadko uzywam suszarki moze raz na pare miesiecy (z tym ze kiedys uzywalam czesciej!)" :O! ZAZDROCHA!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńjak masz obcięte te włoski na trójkąt?
OdpowiedzUsuńjeszcze jedno co mogę zrobić aby mieć chude i dlugie włosy, a przedewszystkim chude końcowki?
MEGA MASZ WŁOSY<3 MARZENIE <33333333
Miałam obciete w trojkat i lekko wycieniowane ale bardzo lekko :) jesli chcesz miec 'chude' wlosy to spróbuj je obciac ostro w 'V' ;) teraz zeszlam juz z trojkata i mam na prosto sciete, niedlugo zrobie aktualizacje ;) ale i tak mam w planach z powrotem wrocic do trojkata :D
UsuńAle idzie obciąć na V ostro ale tak żeby nie ściąć długości? :)
UsuńNo koncowka V bedzie takiej dlugosci jak Twoje wlosy teraz, ale boki musisz obciac aby ten ksztalt byl widoczny ;)
Usuń