wtorek, 13 stycznia 2015

Glossybox Styczen 2015 & Glossybox Grudzien 2014 / Glossybox January 2015 & Glossybox December 2014


Dzisiaj mam dla Was dwa pudełeczka Glossybox, Styczniowe oraz zaległe Grudniowe o którym zupełnie zapominałam.



Zacznijmy jednak od Grudniowego.

 Glossybox December 2014/
Grudzień 2014




- All That Jazz - Lakier do paznokci
- SkinPep - Hydra Boost - Nawilżające serum do twarzy 
- TRESemme Renewal Hair and Scalp - Tonik odżywiający włosy. Aplikujemy na skalp. 
- Anatomicals zap! zap! zap! - sztyft na wypryski
- bellapierre - Cheek and lip Stain 


Glossybox January 2015 / 
 Styczeń 2015





- Kueshi Natural & Pleasant Cosmetics - rewitalizujący toner do twarzy
- Nicka K New York - Róż do policzek z aplikatorem
- Naked Lips - owocowy i organiczny balsam do ust
- MeMeMe - Kredka do oczu w brązowym kolorze
- Jelly Pong Pong - rozświetlający żel do twarzy


A jak tam Wasze pudełeczka kochani? zadowoleni jesteście?
Czy mi się zdaję czy w Glossyboxie przychodzą coraz to słabsze produkty? hmmm...



14 komentarzy:

  1. No świetny ten box zwłaszcza ten Styczniowy da się go jakoś do Polski zamówić?
    Podałabyś mi linka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem pewna czy da się do Polski zamówić ale tu jest link w razie czego http://www.glossybox.co.uk/ ;)

      Usuń
  2. Coś w tym jest, ponieważ zawartości nie zachwycają jakoś specjalnie ;)
    Może kolejne pudełko będzie ciekawsze. Buźka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie chciałabym chyba tak kupować kosmetyków w ciemno ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. na grudniowy może i bym się skusiła...

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie subskrybowałam żadnego pudełka, ale na przestrzeni czasu idzie zauważyć, że produkty w pudełkach niestety coraz słabsze... ale mimo wszystko i w jednym i w drugim znalazłabym coś dla siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze mozna coś znaleźć ciekawego dla siebie ;D

      Usuń
  6. Ja żadnego nie mam :). Zastanawiam się nad Shiny... Jestem ciekawa tego sztyftu na wypryski oraz serum :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Najbardziej byłabym chyba zadowolona z tej kredki :) Czekam cierpliwie na polską wersję styczniową :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie zamawiałam takich pudełek

    OdpowiedzUsuń
  9. ja tam wole isc do sklepu i wziac z polki to co MI sie podoba a nie "cieszyc"sie z tego co mi wysla :/

    OdpowiedzUsuń
  10. ja ze styczniowego jestem bardzo zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tonik i róż ze styczniowego był też w polskiej edycji pudełka :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...