Witajcie kochani!!!
Poniewaz juz dwie osoby mnie otagowaly tym samym TAG'iem to nie mialam innego wyjsca niz poprostu odpowiedziec na niego :)
Dziekuje
agacie oraz
ARTSON za otagowanie i oczywiscie zapraszam Was na ich blogi.
Zasady zabawy:
* odpowiedzieć na 13 pytań
* oTAGować 5 osób (oczywiście poinformować je o tym)
* podziękować nominującemu blogerowi na jego blogu
1. Twój naturalny kolor włosów:
zloty blond
2. Twój obecny kolor włosów:
Naturalny czyli zloty blond
3. Aktualna długość Twoich włosów:
85 cm
4. Długość na jaką chciałabyś zapuścić włosy:
A moze tak z 200 cm...
zrodlo: internet
Nie no zartuje ;P moja dlugosc mnie satysfakcjonuje :)
5. Jak często podcinasz końcówki?
Ciezko powiedziec poniewaz jak widze ze robia mi sie ''mysie ogonki''
to biore norzyczki i podcinam je sama ale nie robie tego za czesto... za bardzo kocham swoje wlosy i... ich dlugosc ;)
6. Twoje włosy są proste falowane czy kręcone?
W zaleznosci jaki maja dzien ;) a tak na serio to sa falowane...
czasem bardziej czasem mniej...
7. Jaką porowatość mają Twoje włosy?
raczej normalna
8. Jakie są Twoje włosy (np. normalne, przetłuszczające się, suche itd.) ?
lekko przesuszone ale maja sie coraz lepiej :)
9. Jak wygląda Twój codzienny rytuał pielęgnacyjny?
Tak naprawde to moje wlosy sa prawdziwym przykladem ze nie trzeba spedzac godzin i milionow zlotych na pielegnacyjne wlosow... Takze jesli chodzi o pielegnacje to jedyne co robie to zawsze po szamponie nakladam odzywke i czasem na wilgotne wlosy jakis olejek a jesli mi sie chce to nakladam moja domowa nawilzajaca maseczke o ktorej mowilam
tutaj.
No i oczywiscie staram sie splukiwac je chlodna woda i rozczesuje moja TT ale sa to rzeczy ktore prawie kazda z nas robi wiec jak widzicie zadnego sekretu i tajemniczego produktu nie ma ;)
Wiecej na temat moich wlosow i czego nigdy im nie robie znajdziecie
tutaj ;) aaa... i oczywiscie okazuje im bardzo duzo mojej milosci ;D
10. Czego nie lubią Twoje włosy (np. wiatru, silikonów itp. - wszystko co przyjdzie Ci do głowy) ?
Napewno nie lubia gladko zaczesanych wlosow do tylu z bardzo wysokim kokiem... mija minuta i cala glowa mnie boli :) patrzac na zdjecie ponizej juz mi ciarki przechodza ;D
11. Co lubią Twoje włosy (np. olejowanie, długie spacery przy blasku księżyca itp. - wszystko co Ci przyjdzie do głowy) ?
Oczywiscie uwielbiaja jak im okazuje duzo uwagi... w zasadzie moje wlosy to sa troche jak diva... humorzaste i mysla ze sa najwazniejsze ;D
12. Jaka jest Twoja ulubiona fryzura?
Bardzo lubie jak sa rozpuszczone... wtedy moge sie gapic na nie godzinami ale po dluzszym czasie chodzenia w rozpuszczonych zaczynaja mnie denerwowac wiec najbardziej lubie jak sa w kucyku.
Nie placza sie wtedy, sa na swoim miejscu a i tak w dalszym ciagu przyciagaja uwage ;)
13. Gdyby Twoje włosy umiały mówić, co by powiedziały?
Hmm... dobre pytanie... chyba ich zapytam ;P
Dziekuje za otagowanie i zapraszam wszystkich chetnych ktorzy przeczytaja tego posta do zabawy :) w szczegolnosci milkusie ;)
Milego dnia kochani :***
Edit:
Wyobrazcie sobie co mi sie dzis przytrafilo...
Zapewne nie wiecie ale w UK wiele domow ma samozatrzaskowe drzwi wejsciowe, czyli jak wychodzicie z domu to nie musicie kluczami przekrecac zamka tylko sam sie zatrzasnie ale zeby wejsc z powrotem do domu to juz musicie urzyc klucza. Zawsze troche sie balam tych zamkow bo jak wynosilam smieci to musialam uwarzac zeby nie zatrzasnac drzwi ale jest tam taki cypelek ktory powoduje ze drzwi sie nie zatrzasna jesli go nacisniemy.
Tak wiec dzisiaj troszke sie spieszylam do pracy ale pozabieralam wszystko ze soba wyszlam z domu drzwi sie zatrzasnely jeszcze dwa razy pociagnelam klamke zeby sprawdzic czy sa zamkniete i podchodze do samochodu a tam.... NIE MAM KLUCZY!!! i ani samochodu otworzyc ani do DOMU WEJSC z powrotem! Masakra pierwszy raz mi sie to zdazylo... poprostu utknelam pomiedzy samochodem a domem... a mieszkam w malym miasteczku i do pracy ktora jest w centrum Sheffield mam okolo 0,5h samochodem ale autbusem to jest okolo 1,5h ! i tak stalam i az sama zaczelam sie smiac ze swojej glupoty :D a najgorsze jest to ze mieszkam tylko z moim narzeczonym ktory byl w pracy i nikt nie mogl mi tych drzwi otworzyc.
Jednak poniewaz nie mialam innego wyjscia to zadzwonilam po mojego ukochanego i przyjechal z pracy i otworzyl mi te drzwi :) na szczescie pracuje w miare blisko wiec czekalam tylko 10 min i nawet do swojej pracy sie nie spoznilam :)
Nastepnym razem bede dwa razy sprawdzac czy mam te klucze :)
milej nocki :***