piątek, 22 lutego 2013

Soap and glory

Witajcie kochani!

Zapewne wielu z Was znana jest brytyjska firma kosmetyczna Soap&Glory ale dla tych ktorzy pierwszy raz o niej slysza zapraszam do czytania ;)







Kiedy pierwszy raz weszlam do Bootsa i zobaczylam na polkach kosmetyki tej firmy to mialam wrazenie ze sa to produkty  dla ''starszych Pan'', tworzone na wzor kosmetykow z lat piecdziesiatych :D
I ani mi sie usmiechalo wyprobowac cokolwiek ;)

Jednak pozniej zdalam sobie sparwe ze sa to kosmetyki bardzo popularne w UK i nie sa absolutnie przeznaczone dla ''starszych Pan'' tylko maja bardzo charakterystyczne opakowanie nawiazujace do lat 50' ktore moglo na poczatku mnie  zmylic ;)


A zreszta zobaczcie sami jak one wygladaja...










Kosmetyki kolorowe takze maja w swojej ofercie ;)



Co wizaz.pl  na to?

Soap & Glory Cosmetics Co. to producent kosmetyków do pielęgnacji ciała i twarzy z Londynu. Produkty tej firmy wyróżniają się charakterystycznym wzorem i kolorystyką opakowań, które nawiązują do lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Mottem firmy jest tworzenie kosmetyków bardzo dobrej jakości w przystępnych cenach. Dostepna od 2006 roku w drogeriach Boots.



A teraz kolej na moje produkty...





Kremowy zel do mycia ciala
Foam Call




Opakowanie:
Bardzo duza oraz wygodna butelka, dzieki pompce kosmetyk  wygodnie sie uzywa 





Konsystencja:
Rzadka, zel slabo sie pieni, troche bardziej przypomina mi mydlo w plynie... mam wrazenie ze musze go duzo nalozyc aby sie umyc. Mimo wszystko wydaje sie byc wydajny ale to pewnie przez ta olbrzymia butelke ;)




Zapach:
Bardzo przyjemny, owocowy ale niespotykany, ja czuje tam winogrona i porzeczki, a nawet ananasa :D a tak na powaznie znajduje sie w nim olejek pomaranczy, zielone figi, i owoce yuzu. Kosmetyki tej firmy maja swoje specyficzne bardzo przyjemne zapachy ktore przyciagaja nasz wech ;) ze wszystkich produktow wygrywa odzywka do wlosow ktorej zapach powala na kolana :D niestety wlasciwosci sa zerowe, bo nie robi doslownie nic ale ten zapach...ehhh...  

Sklad:


Cena: 
£6.50

Moja opinia:

Zel ma za zadanie nas... umyc i tu sie sprawdza :)
ma rowniez nie wysuszac skory i tutaj takze mu dobrze idzie, ma piescici nasze zmysly niespotykanym owocowym zapachem i faktycznie tak jest...
Hmmm... wiec czemu nie jestem nim jakos specjalnie zachwycona?
przede wszystkim sie nie chce pienic, przez co musze caly czas pompowac kolejne ilosci zelu, plus jednak za duza pojemnosc bo az 500ml wiec nie zauwazamy tego ze nie jest wydajny ;)
No i cena... nie adekwatna do jakosci, ale poniewaz to byl prezent wiec nie moge narzekac ;) 

Ocena:
3/5


Maslo do ciala
THE DAILY SMOOTH




Opakowanie:

Standardowe jak w przypadku balsamow do ciala, ale wygodnie sie wydobywa z niego produkt.


Konsystencja:

Zbita i gesta jak w przypadku innych masel do ciala.



Zapach:

Zapach przypomina mi troche kosmetyki mojej babci, jest on taki sam jak mgielka do ciala Mist You Madlly's S&G, zawiera takie nuty jak: bergamota, porzeczka, magnolia, frezja oraz wanilia. W swoim skladzie ma rowniez cocoa butter oraz olejek z dzikiej rozy. Jak widzicie mieszanka bardzo kuszaca a zapach dlugo utrzymuje sie na naszej skorze.

Sklad: 


Cena:
£8.50

Moja opinia:

Maslo ma za zadanie nawilzyc nawet bardzo sucha skore, ja takiej nie posiadam ale moge powiedziec ze faktycznie nawilza no i oczywiscie bosko pachnie :D
Najwazniejsze ze zapach utrzymuje sie prawie caly dzien na naszej skorze ;)
Bardzo go lubie i nie mam zadnych ale ;D
no moze malenkie... ale moglby byc jeszcze fajniejszy ;)

Ocena:
4/5

***

I to by bylo na tyle kochani i jeszcze mala prosba do Was, poniewaz konkurs dalej trwa i jesli ktos by chcial to...


Prosze o wsparcie w konkursie!!!






Bez Was sobie nie poradze...







Zaglosowac mozna pod podanym linkiem...





Z gory dziekuje za wszystkie glosy :*



Udanej piatkowej nocy ;) i do zobaczenia w weekend ;)
Buziaki :***







26 komentarzy:

  1. A mi sie bardzo podobaja opakowania SG... <3 i chetnie bym je wszystkie widziala u siebie hehe

    OdpowiedzUsuń
  2. masz piekne wlosy wiec wygrana nalezy Ci sie i to bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne mają opakowania <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie widzę w składzie SLS-ów odpowiedzialnych za pienienie, ale wysuszających skórę,ale to tylko na plus. Kosmetyki bardzo ciekawe, widziałam je już u kilku dziewczyn i żałuję, że nie mam do nich dostępu.

    OdpowiedzUsuń
  5. pierwszy raz widzę te kosmetyki ..
    rzeczywiście opakowania mają bardzo ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja obecnie posiadam 4 kosmetyki tej firmy. Nie wiem czemu mnje tak do nich ciagnie, bo opakowanie mi sie srednio podoba...nue jest zle, ale szalu na mnie nie robi. Podobaja mi sie recenzje bo maja spora publike. Od dzis testuje krem ujedrniajacy, ktory ma byc hiciorem...zobaczymy:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mozesz mi powiedziec czy jest u was do kupienia podklad Clinique Repairwear Anti-Aging Makeup SPF 15 numer 05. W polsce i niemczech zostal wycofany...
      Dzieki:-)

      Usuń
    2. jeszcze jedna mala prosba, znasz moze jakas strone gdzie jestem ten podklad, wysylaja do polski?
      POZDRAWIAM

      Usuń
  7. Zachęcajace te opakowania :D Pierwszy raz sie spotykam z tymi produktami ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Podobają mi się opakowania tych produktów. Chętnie bym coś spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Interesowały mnie zawsze kosmetyki tej firmy, od dawna miałam na nie ochotę w bootsie, zwłaszcza na maseczki do twarzy, skuszę się na pewno na to body butter :)

    OdpowiedzUsuń
  10. kosmetykow nie znam, ani firmy.
    p.s. zaglosowane :)
    p.s. 2. cudowne jest to zdjecie i teee wlosy!

    OdpowiedzUsuń
  11. Marzą mi się kosmetyki tej firmy, niestety dostępu do nich nie mam.
    Może kiedyś uda mi się je zdobyć :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Znam te produkty i szczerze powiem... niczym po za estetyką opakowania mnie do siebie nie przekonują.

    OdpowiedzUsuń
  13. Mają świetne, różowiutkie opakowania, które zdecydowanie przyciągają uwagę :)
    Zagłosowałam w konkursie i życzę powodzenia.

    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. O kurcze, no opakowania świetne:D Zapach musi być świetny.

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam sporo kosmetyków tej firmy i jestem zadowolona :)
    Blog świetny- obserwuję i na pewno zagłosuję :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo tu u Ciebie milo. Jak patrze na tytul bloga to az mi sie chce spiewac 'always look at the bright side of life...'. a co to S&G mam ich 3 produkty do twarzy i juz sie nie moge doczekac kiedy je zaczne ale najpierw musze wykonczyc poprzednie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co do*.. Mala literowka mi sie wkradla

      Usuń
  17. Muszę wypróbować :)

    Pozdrawiam i zapraszam na rozdanie ksiązki JAK SIĘ NIE UBIERAĆ :)
    http://biigciityliife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Hi beautiful!

    I think that this post is really interesting...and i love ur blog! do u want to follow each other? I'm already following u!

    PD: I vote you in Pantene :D

    xx from

    http://letoileduphare.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. jeszcze nic nie mialam od nich,ale czekam az wykoncze swoje zapasy i jesli bedzie jakas dobra oferta napewno cos kupie bo kazda znajoma ktora uzywa tych kosmetykow do nich wraca
    x
    x
    x

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo podoba mi się szata graficzna tych kosmetyków, chciałabym całą szafę:) niestety nie miałam jeszcze styczności z nimi na własnej skórze;(

    OdpowiedzUsuń
  21. Wow nie wiedziałabym co brać, chyba wszystko! :D
    Raj dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. 34 year-old Administrative Officer Griff Girdwood, hailing from Kelowna enjoys watching movies like "Legend of Hell House, The" and Hunting. Took a trip to Harar Jugol and drives a Bugatti Type 57S Atalante. przegladaj tych gosciu

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...