Produkt jest idealnie zmielony przez co świetnie się rozprowadza i łączy ze skórą pozostawiając gładkie, delikatne wykończenie. Puder ma również właściwości rozpraszania światła, dzięki czemu uzyskujemy efekt miękkich konturów. Nadaje się dla każdej karnacji i do wszystkich rodzajów cery.
Puder sypki od Laury Mercier towarzyszył mi w dniu mojego ślubu w prawie 40°C upale. Nie obyło się oczywiście bez poprawek w ciągu dnia, ale podczas takiej pogody jest to zupełnie normalne. Po puder sięgałam 2 albo 3 razy w ciągu całego wesela, ale dzięki niemu mogłam się cieszyć idealnym świeżym makijażem przez całą noc.
Mam na oku ten puder od jakiegoś czasu :) Zbiera świetne opinie. Pozdrawiam ciepło oraz życzę niesamowitego weekendu :) :***
OdpowiedzUsuńW takim razie kupuj kochana! Również życzę miłego weekendu ;)
UsuńNa razie kupiłam inny tego typu produkt i jestem zadowolona, ale na ten pewnie też kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i jeśli masz ochotę zajrzyj do mnie :)
Już jakiś czas o nim myślę, tylko u mnie jest ten problem, że niezbyt lubię się z kosmetykami w formie sypkiej, bo nawet przy minimalnej ilości nakładanej na cerę albo mnie bielą, albo pozostawiają nieprzyjemną pudrową woalkę. Jak wykończę swój MAC Studio Careblend to się rozejrzę za tym, bo zbiera bardzo dobre opinię, a bez przyczyny by tak nie było :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej wypróbuj go najpierw zanim kupisz ;)
UsuńOpis zachęca do zakupu ;)
OdpowiedzUsuńmam puder transparentny, tyle ,że z innej firmy i bardzo chwalę ;) strasznie się sypie, ale to co robi z buzią to coś cudownego :)
OdpowiedzUsuńMam podkład od LM, z którego jestem bardzo zadowolona. Puder transparentny mam z Maca i muszę w końcu się zebrać do napisania recenzji...
OdpowiedzUsuńTo pisz kochana ;)
UsuńJest na mojej liście ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam z nim do czynienia, dobrze wiedzieć o tym produkcie. Co prawda na razie taki puder zbytnio nie jest mi potrzebny ale! Na pewno kiedyś się przyda :)
OdpowiedzUsuńBrzmi fascynująco. Czasem przydaje się taki produkt, szczególnie jesli sprawdza się w takich warunkach.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :)
UsuńPudru sypkiego używam od dłuższego czasu, często zastępuje mi fluid...
OdpowiedzUsuńW mojej kosmetyczce znajduje się wersja zupełnie biała (idealnie matuje, wygładza), a także jasny beż (wyrównuje koloryt, nie nadaje efektu maski)
Muszę przetestować :) Zachęciłaś mnie!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZdradziłabyś jaką dietę stosujesz? Masz po prostu zjawiskową sylwetkę i te nogi. Aw marzenie... Ćwiczysz może? Jakaś dieta? Zależy mi na Twojej odpowiedzi, czekam i pozdrawiam, miłego dnia. :))
OdpowiedzUsuńWitaj! Wybacz ze tak pózno odpisuje :) Dziękuję Ci za tak miły komentarz :* Przyznam szczerze ze nie stosuje żadnej diety i z ćwiczeniami jestem niesystematyczna ;) po prostu mam taka budowę ciała i bardzo szybka przemianę materii. Czasem zapragnę mieć kaloryfer na brzuchu to wtedy intensywnie ćwiczę... przez parę tygodni i mój zapał gaśnie :D tez motywacji mi brakuje do ćwiczeń bo lubię swoja sylwetkę i w zasadzie nie potrzebuje nic w niej zmieniać :) Pozdrawiam
UsuńO proszę. Rzadko który puder nadaje się do ponownej aplikacji w ciagu dnia. Bynajmniej przy mojej suchej skórze. Muszę się skusić następnym razem :)
OdpowiedzUsuńZainwestowałam w ten puder i jestem mega zadowolona , jest bardzo wydajny twarz jest zmatowiona ale rownież wyglada zdrowo i promiennie i co najważniejsze nie mam już efektu ducha Haha także gorąco polecam
OdpowiedzUsuń