piątek, 6 kwietnia 2012

Domowa maseczka nawilzajaca włosy

Nie od dziś wiadomo ze najlepszymi składnikami regenerujacymi wlosy, w szczególności te bardzo zniszczone oraz suche, sa składniki pochodzenia naturalnego.
 Prawie kazda z nas ma problem z przesuszonymi od prostownicy oraz innych fryzjerskich zabiegow wlosami. Suche bez polysku wlosy oraz rozdwojone koncówki sa zmora prawie kazdej kobiety, także i moja.
 Gdy juz zadne odzywki nie pomagały, postanowilam zebrać najlepsze naturalne skladniki dla wlosów i tak powstala moja maseczka ktora używam juz od jakiegos czasu i widze efekty. Dzisiaj poraz kolejny robiłam moją maseczke wiec postanowilam sie z wami nią podzielic i zrobiłam o niej posta.


Tego bedziemy potrzebować:


-  2 żółtka
-  pół cytryny
-  pół szklanki oliwy z oliwek
-  2 duże łyżki miodu
-  czepek albo jakis woreczek foliowy
-  ręcznik
-  suszarka do wlosów

Wlewamy oliwe z oliwek do jakiejś niedużej miseczki, wbijamy żółtka, wyciskamy cytryne, dajemy miód, mieszamy wszystko dokladnie najlepiej widelcem i powinno to wyglądać mniej więcej tak:


Nastepnie  wkladamy do mikrofalówki na chwile zeby sie podgrzalo ale nie zagotowało! Ciepłą miksture nakladamy na suche włosy, po czym nakladamy czepek lub jakas reklamówke foliową, ja ostatnio zakupiłam sobie w Morrisonie przeslodki czepek, któremu nie mogłam sie oprzeć :)


Nastepnie szczelnie zawijamy glowe w ręcznik ( najlepiej taki którego nie będzie nam szkoda ) i suszymy cieplym strumieniem suszarki. Ogrzewanie suszarką mozemy powtórzyć kilkakrotnie gdyż pod wpływem ciepla nasze łuski włosa sie otworzą i ulatwi to wnikanie skladników odzywczych. Maseczke mozemy nosic jak dlugo chcemy im dłuzej tym lepiej, dobrze zeby to bylo  minimum pol godziny, ja zwykle nosze ja od 2h do 4h w zaleznosci ile mam czasu wolnego :)Pozniej nalezy dokladnie umyc wlosy i nalozyc swoja ulubiona odzywke :)

Proporcje podalam na dlugie wlosy, oczywiscie ilosci danych składników mozna sobie zmieniac wedle upodobań. Maseczke mozna nakladac raz na tydzien, bynajmniej ja tak robie bo tylko w weekend mam na to czas.

10 komentarzy:

  1. Świetny czepek nigdzie takiego nigdy nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mam w tej chwili oliwy, czy mogłabym ją zastąpić olejem rycynowym w mniejszej ilości? I czy efekt będzie ten sam?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie probowalam z olejkiem rycynowym ale mozesz sprobowac... ja troszke boje sie rycyny bo slyszalam ze wloski ciemnieja po nim :) ale jesli tobie to nie przeszkadza to sprobuj i daj mi znac jak tam efekty :)

      Usuń
  3. wybróbuje, świetny post , super czepek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wybróbuje, świetny post , super czepek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. właśnie siedzę sobie w domku z maseczką na włosach i jestem ciekawa efektu, bo robię ja pierwszy raz.Włosy miałam bardzo przesuszone po farbowaniu. mam nadzieję, że będą w lepszej kondycji:) pozdrawiam i dzięki za pomysł:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...