środa, 12 września 2012

kilka ciekawostek o angli... oraz moje spostrzerzenia ;)

Dzisiaj kochani troszke luzniejszy poscik :)

Kiedy przyjechalm do Uk pierwszy raz to mialam wrazenie ze wszystko jest tu na opak... roznice jakie zauwazylam pomiedzy anglia a reszta europy uzmyslowily mi ze anglicy sa jak blondynki... lubia sobie utrudniac zycie ;)

1. W UK obowiazuje ruch lewostronny... zapewne wszystkim wiadomy ale jednak wciaz zaskakujacy... dlaczego wszedzie indziej jezdzimy prawa strona a w Angli nie??? no coz... dobre pytanie ;) co prawda na Cyprze tez sie jezdzi lewa strona ale to juz maly szczegol :D (oczywiscie gdyby nie moja decameron to bym o tym nie wiedziala ;)


zrodlo - internet

2. Angielskie kontakty maja inne wejscia niz te europejskie...co bywa troszke klopotliwe kiedy sie zapomnimy i nie zabierzemy przejsciowki to niestety nie skorzystamy z naszych sprzetow elektronicznych zakupionych w pl baaa... nawet z ladowarki do telefonu :D tak samo dziala w druga strone - jesli zakupimy sprzet w angli to mozemy sie spodziewac takiej wlasnie wtyczki... i bez przejsciowki sie nie obejdzie ;D

zrodlo-internet

3. Okna w angli otwieraja sie na zewnatrz i to do pewnego momentu... malo istotny szczegol a jednak... bo niestety bez drabiny nie jestesmy w stanie sami sobie umyc okien na zewnatrz dlatego tez bardzo popularne w UK sa firmy (skladajace sie w wiekszosci z 2-och osob ;D ) ktore zajmuja sie myciem okien... jako ciekawostke powiem ze umycie wszystkich okien z zewnatrz w srednim domu gdzie jest parter i pierwsze pietro  wyniesie okolo 5 funtow ;) i co najwazniejsze  kazdy moze zostac window cleaner'em :D


zrodlo-internet


4. Frytki z octem zamiast soli ? czemu nie  :) tak wiem nie brzmi to za ciekawie ale podobno frytki smakuja najlepiej z vinegar... tak bynajmniej twierdza anglicy :D Nigdy nie probowalam i moze bym sie skusila ale ten zapach... poprostu mnie przeraza :/ bleee... aha... a skoro jestesmy juz przy temacie frytek to bardzo czesto mozemy sie spotkac z podawaniem frytek w... bulce :) 



5. Bardzo czesto mozemy w UK spotkac umywalki z dwoma osobnymi kranami... jeden do wody ciplej i drugi do zimnej :) nie bylo by w tym nic zlego jesli nie trzeba by bylo myc np twarzy... bo ja zazwyczaj myje ja albo we wrzatku albo w lodowatej wodzie :) czasem jak mam wiecej czasu to ustawiam mniej wiecej temp na bojlerze taka abym sobie buzki nie poparzyla ;)

zrodlo-internet

6. Angielskie autobusy posiadaja w wiekszosci jedna pare drzwi do wsiadania jak i wysiadania. Bilet kupuje sie zazwyczaj (wyjatkiem jest jesli juz masz kupiony dzienny, tygodniowy lub miesieczny) u kierowcy podajac miejsce docelowe naszej podrozy. Jak sie mozna latwo domyslec jazda na gape jest prawie nie mozliwa ;D nie masz biletu albo kasy? - nie wsiadasz :)

zrodlo-internet

7. Czy to lato czy zima(!) angielskie dziewczyny sa zawsze bardzo gorace :) w szczegolnosci gdy nadchodzi sobota wieczor - PARTY TIME!  Wtedy to mozna dopiero oko nacieszyc rozneglizowanymi ( nie zawsze szczuplymi ;D) pijanymi i bez zadnych hamulcow dziwczynami ;D tona makijazu, sztuczne rzesy i jak najmniej przykryte - to dewiza angielskich nastolatek :) A tak swoja droga zastanawiam sie czy im naprawde nie jest zimno w srodku zimy??? 

zrodlo-internet


***
W poniedzialek powedrowalam do pracy ze swiezo pomalowanymi pazurkami i uslyszalam od mojej ukochanej Josie (starszej kobietki ktora ma bzika na punkcie moich rak(!) i wlosow) ze
mam przecudne paznokcie i wygladaja one bardzo posh :D a ja ze coooo????? no i mi mowi ze nie wie czy ja wiem, ale dawniej BOGATE lady nosily taki kolor na paznokciach ;DDD kochana Josie ona zawsze umie mnie dowartosciowac ;D chyba polece po druga buteleczke tego cudnego specyfiku :D

A tak wlasnie wygladaly... lakier pokazywalam Wam tutaj



Wiem ze dzis tak malo kosmetycznie ale mysle ze przynajmniej troszke was zaciekawilam :) 
Lece juz spac a Wam kochani zycze udanego czwartku i pamietajcie jeszcze tylko dwa dni i... PARTY TIME! :DDD


35 komentarzy:

  1. Mamy takie same kontakty na Cyprze:D I akurat te pstryczki mi się podobają :)Nie musisz wyciągac kabli tylko pstryk,i oszczędzanko włączone,bo nic nie ciągnie:P:)A co do octu,to jest dosłownie tak samo,pamiętam jak pierwszy raz kupiłam tutaj chipsy,i tak jem i mówię co to kur** jest?!zaczęło mnie wykręcac,a tam jest napisane ocet O.O wszystkie prawie chipsy z octem,nie no świetnie:P A co do bułki z frytami normalka,cyprole potrafią jesc bułkę z frytami,z górą makaronu,i do tego jeszcze sobie nałożą pieczonego ziemniaczka;)mniam mniam:P Zapraszam Cię kochanie na Cypr,zobaczysz jakie tutaj laseczki śmigają po ulicy:D Normalnie tak samo sexy jak te wyżej na zdjęciu:D:)) i znowu się rozpisałam :D Buziak kochana :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o to widze ze tez masz ciekawie :D to chyba tylko nasza polska jest w miare normalna :D

      Usuń
  2. Pkt 3 mnie zszokował ;p Te krany też są głupie... Już nie mówiąc o frytkach w bułce. Dziwni Ci Anglicy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. krany głupie i frytko z octem głupie, a i tak uwielbiam Anglie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie bylam w Anglii i chetnie bym pojechala pozwiedzac ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Luch lewostronny obowiązuje w wielu krajach poza Europą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapewne, jednak nie bylo mi dane jeszcze byc w innym kraju gdzie ruch lewostronny obowiazuje dlatego tez kojazy mi sie on tylko z Anglia ;)

      Usuń
  6. Bardzo ciekawie:) hehe, śmiesznie jest z tymi kranami

    OdpowiedzUsuń
  7. Ha Ha Ha....moja codziennosc. Okna otwierana na zewnatrz bardzo mi sie podobaja bo nie musze targac firan, rolet etc zeby je otworzyc. A 2 kurki w zlewie mnie denerwuja bo poprostu wody nie mozna regulowac!

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ciekawe informacje ! :) Musisz częściej o takich perełkach pisać :D

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo fajny blog:) zapraszam rowniez do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. swietny post...najlepsze bylo z tymi oknami:)hee:)
    pozdrawiam slicznotko:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Więcej takich postów kochana :)
    A paznokcie oczywiście śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawy post i przyznam szczerze, że wiedziałam tylko tą pierwszą informację, a reszta jest wielkim zaskoczeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  13. krany to jest makabra!
    a ruch lewostronny w Irlandii rowniez obawiazuje:)

    OdpowiedzUsuń
  14. hehe fajny post zaciekawił mnie bardzo :D No i na prawdę te krany to masakra... jak tu się myć... No i okna swoją drogą też nie przemyślane... hehe nieźle. Też kiedyś trafiłam na octowe, może nie frytki ale chipsy... Bleeee od tamtego czasu mam uraz do octu. Na sam zapach bierze się mi na wymioty... :(

    OdpowiedzUsuń
  15. świetny post;) !! miałaś super pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ah, aż mnie wzięło na wspominki... Mieszkałam w Londynie rok :)
    I ze wszystkim się zgadzam, ale musisz spróbować frytek z vinegre! Są pyszne. A w moim towarzystwie dziewczyny uwielbiały polski majonez! Dosłowanie wszystko jadły z majonezem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no musze kiedys sie skusic na te frytki z vinegre ;) ale jaos ten zapach mnie przeraza... :)

      Usuń
  17. ciekawych rzeczy się tutaj dowiaduję:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mieszkałam w Anglii sporo czasu, wróciłam i chciałabym jeszcze wrócić, ale to wszystko nie jest takie łatwe. W domu miałam normalny kran, ale rzeczywiście często widywałam właśnie takie podwójne ;). Dziewczyny wracające z imprez lub dopiero w drodze do pubu zawsze wzbudzały we mnie podziw, zwykle przemieszczały się limuzynami (ohh yea!).

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ciekawy post:) Kurcze ale Ci zazdroszczę tego, że jesteś w Anglii...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eee tam nie ma czego;P wszedzie dobrze gdzie nas nie ma :D

      Usuń
  20. Nigdy nie pojmę tych kranów, zawsze albo się poparzę, albo zamrożę ręce:) A co do tych dziewczyn to się zgadzam, prawie zero ubioru, tona makijażu, sztuczne paznokcie, sztuczne rzęsy i baaaardzo modne w Anglii doczepiane włosy:)
    Jadłam chipsy o smaku sea salt & vinegar - obrzydliwe! Nigdy więcej nie wezmę tego do ust! Fuuuuuuuj! :) Ale podobno kanapki z chipsami są całkiem dobre:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Z tymi oknami to faktycznie ciekawa sprawa. A w blokach tak samo się otwierają?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak :) Anglicy wchodzą z założenia że są ludzie od mycia okien i sami tego robić nie muszą :)

      Usuń
  22. Angielskie kontakty wyglądają ciekawie. Ja to generalnie nigdy się nie znałem.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...