środa, 22 stycznia 2014

Styczniowy Glossy Box / Glossy Box January 2014

Witajcie kochani!

Dzisiaj będzie krótko i na temat bo choćbym chciała to nawet nie mam o czym się rozpisać...

Styczniowy GlossyBox /
Glossy Box January 2014







1.
Vaseline 
Essential Moisture Lotion

Nie przepadam za balsami do ciala a Vaseline znam bardzo dobrze wiec średnio trafiony produkt. Plusem jest male opakowanie wiec spokojnie mogę włożyć go do kieszeni i posłuży mi jako krem do rak. 



2. 
Balance Me 
Toning Body Wash

Naturalny żel do mycia ciała na bazie olejków eterycznych... fajnie brzmi ale nie zaciekawie pachnie a w dodatku nie lubię takich małych opakowań zeli pod prysznic bo ciężko mi się je używa...
 50zl/260ml


3.
Yu-Be
Nawilzajacy krem terapeutyczny dla suchej skóry 

Jedyny produkt z którego jestem zadowolona, z checia przetestuje na moich przesuszonych miejscach. Wiecej o kremie mozecie przeczytac tutaj

60zl/33ml


4.
Pęseta Vintage

Mam juz jedna ale druga tez sie może przydac... w razie jakby pierwsza zaginęła ;) 



5.
anatomicals
under eye patches

Platki pod oczy serca mi nie skradly ale przetestujemy, zobaczymy.... podobno maja wygładzić nawet pojawiajace sie zmarszki wokoło oczu ;) 


I tak kochani to by bylo na tyle ze styczniowego Glossy Boxa, zawartosc nie zachwyca a wrecz bym powiedziala przeraza wiec zaoszczędźmy sobie nerwów i nie komentujmy bo nawet nie ma co ;) Sprawdziłam co bylo dostepne w polskiej wersji Glossy Boxa i cholernie Wam zazdroszczę :P

Buziaki i udanej srody :***

11 komentarzy:

  1. Zgodzę się ze Polski był w tym miesiącu lepszy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Płatki pod oczy chętnie bym wypróbowała, reszta nie kusi :/

    OdpowiedzUsuń
  3. No niestety, strasznie słabe te pudełeczko, szkoda!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nic szczególnego. Czytałam że dwukrotnie większa próbka Balance Me Super toning body wash- była w gazecie.

    OdpowiedzUsuń
  5. słabo ale co zrobisz..teraz juz po sprawie..moze nastepny box bedzie swietny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakoś tak.. biednie. Na prawdę się nie postarali :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jedynie balsam Vaseline mnie zainteresował. Dobrze, że się nie skusiłam na to pudełko ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. Pęseta i ewentualnie płatki ciekawią, reszta bez fajerwerków. Niestety.

    OdpowiedzUsuń
  9. no glossy nie jest moim zdaniem najlepszy, szkoda na niego pieniedzy :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak dobrze, że zrezygnowałam z subskrypcji GB po grudniowym pudełku, który tyłka mi nie urwał. W Irlandii wystartowali teraz z pudełkami Powderpocket - spóźniłam się na pierwsze, które wyglądało całkiem przyjemnie ale czekam teraz na drugie.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...