niedziela, 4 maja 2014

AA, prestige - Pro-sensitive - krem 24h nawilzenie do cery wrazliwej.

Witajcie kochani!

Znalezienie odpowiedniego kremu do twarzy to nie lada wyzwanie. Moja cera jest mieszana lecz  miejscami bardzo przesuszona i sklonna do alergii. Idealny krem powinien dobrze nawilzyc suche miejsca, nie powodowac swiecienia w strefie T oraz byc wystarczajaco lekki aby nadawal sie pod makijaz.
Podczas ostatniego pobytu w PL, na lotnisku rzucil mi sie w oczy krem AA Prestige Pro-Sensitive do cery wrazliwej. Nigdy wczesniej nie slyszalam o tym kremie, wiec postanowilam go wyprobowac.


AA 
Prestige 
Pro-Sensitive 



Opis producenta:

Hipoalergiczny krem zawiera unikalny zestaw składników, który zapewnia wyjątkowo wrażliwej cerze odpowiedni poziom nawilżenia, a jednocześnie zwiększa jej tolerancję wobec środowiska. Beta-glukan, działając jak immunomodulator, poprawia funkcje ochronne, stymuluje odnowę włókien kolagenu i zwiększa odporność skóry na działanie detergentów i chlorowanej wody. Wyspecjalizowane związki lipidowe, odbudowując barierę hydrolipidową, regulują stopień nawilżenia skóry. Ekstrakt z łusek jęczmienia dzięki działaniu antyhistaminowemu łagodzi objawy podrażnienia.

Cena:
90zl 
Zakupiony na lotnisku,  w drogeriach mozliwe ze jest tanszy.


 - 0% alergenow, parabenow, barwnikow


Jak dla mojej skory krem okazal sie za tresciwy. Uzywalam go od grudnia, czyli okresu typowo zimowego i sprawdzal sie calkiem nieźle. Dosyc tlusty i ciezki dawal mojej skorze odpowiednie nawilzenie i ochrone przed mrozem. Pod matujacy podklad spisywal sie swietnie. Niestety dla podkladu rozswietlajacego krem jest za tlusty i pozostawia nasza twarz błyszcząca, co nie wyglada za estetycznie. 

Krem jest bezzapachowy, wiec nie umila nam to aplikacji, nie klei sie ale i rowniez nie wchlania w 100%, pozostawia lekko tlusta powloke. Cera faktycznie jest nawilzona, ale i szybko sie przetluszcza, nawet przy zastosowaniu podkladu matujacego. Nie uczula, nie zapycha, lagodzi podraznienia.
Zauwazylam ze przy regularnym stosowaniu suche miejsca na twarzy  zaczely sie zmniejszac. 

Krem swietnie spisze sie w okresie zimowym dla cer mieszanych badz w ciagu calego roku dla osob z bardzo sucha cera. 


Sklad:

Niestety nie jest to krem ktory bym ponownie zakupila, bo dla mnie jest on za tlusty. Ponadto nie lubie jak kremy zostawiaja lekko blyszczaca powloke. Na okres letni jest dla mnie za ciezki ale zima sprawdzil sie calkiem dobrze. Jednak tak jak mowie to sa moje odczucia, dla sucharkow ten krem zapewne bedzie zbawieniem, wiec wart jest zainteresowania.
No i jednak wole jak produkty pielegnacyjne ladnie pachna ;)

Poszukiwania kremu idealnego dalej trwaja.

 Udanej niedzieli kochani, my w UK mamy dlugi weekend, wiec jutro jeszcze wolne ;)
Buziaki :*




16 komentarzy:

  1. Chociaż mam cerę wrażliwą to nie zamierzam go testować, zwłaszcza po tym jaki zostawia efekt przy podkładzie rozświetlającym ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety ale pod podklad rozswietlajacy sie nie nada :)

      Usuń
  2. Mam już swoje perełki jeśli chodzi o pielęgnacjęe mojej twarzy ale myślę, że przydałby się mojej mamie, która cierpi na suchość skóry. Opakowanie ma piękne:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to fakt, opakowanie jest cudne :) jesli Twoja mama ma typowa sucha cere to na pewno bylaby z niego zadowolona :)

      Usuń
  3. Nienawidzę kremów tłustych, tym bardziej jeżeli zostawiają takową powłokę na twarzy. Jest to pierwszy powód dlaczego na pewno go nie spróbuję :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie tłusta powłoka nie przeszkadza jeśli krem aplikuję na noc, pod makijaż zdecydowanie mi taka konsystencja nie odpowiada. Bardzo ładny słoiczek, lubię takie opakowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opakowanie jest naprawde eleganckie, a jesli chodzi o krem to pod makijaz rowniez sie spisze tylko pod podklad matujacy, na pewno ladnie sie uzupelnia, nie uzyskasz takiego plaskiego matu na buzi :)

      Usuń
  5. Kiedyś kochałam takie tłusciaki, ale od kiedy zaczęła mi się przetłuszczać strefa T, omijam je szerokim łukiem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No moja tez sie przetluszcza a niestety nie sadzilam ze okaze sie az takim tlusciochem ;)

      Usuń
  6. zapach zwłaszcza w kosmetykach pielęgnacyjnych jest ważny.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja uzywam i bardzo polecam krem Estee Lauder Day Wear Advanced Multi Protection. Swietnie nawilza, ale dzieki temu, ze jest oil-free nie zostawia tlustej powloki:) to moj ulubieniec na lato:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. AA rowniez jest oil free a jednak powloke pozostawial, jak skoncze mojego faworyta z Clarins to kolejny na liscie bedzie este lauder o ktorym mowisz ;)

      Usuń
  8. Ma bardzo eleganckie opakowanie.
    Mi takie tłuściochy-mimo suchej skóry- nie sprzyjają.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...