sobota, 12 kwietnia 2014

Male zakupy

Witajcie kochani!


Ostatnio nie poszalalam za bardzo z zakupami, w dalszym ciagu na mojej chciej liscie jest jeszcze pare pozycji ktore czekaja cierpliwie na swoja kolej. Niestety jestem dosyc leniwa i nigdy nie jest mi po drodze...
No nic, nie zajac nie ucieknie... a teraz pokaze Wam co trafilo w moje posiadnie.



MAC Pro Longwear Lipglass
Patience, Please
Sliczny pudrowy kolorek, dokladnie taki jaki lubie... przypomina troche slynny blyszczyk NARSa Turkish delight. 


Loreal

- False Lash Flutter/wings - moja ulubiona maskara i pomimo ze lubie zmieniac kosmetyki, to do niej zawsze wracam klik
- Volume Million Lashes - wodoodporna wersja Volume Million Lashes, zakupilam ja z mysla o podrozy poslubnej ;) tam mi sie ona zdecydowanie przyda :D




Clinique
Redness Solution
Podklad redukujacy zaczerwienienia na twarzy. 

Jakis czas temu z czystej ciekawosci poszlam na stoisko Clinique w celu dobrania idealnej seri pielegnacyjnej do mojej cery. Troche sie zdziwilam kiedy po setce pytan Pani ekspedientka stwierdzila ze dla mojej skory najlepiej sprawdza sie produkty z seri redness solution. Dlaczego sie zdziwilam? poniewaz nie mam cery naczynkowej, czerwonych przebarwien czy rumiencow. Jednak mam i owszem lekkie zaczerwienienia w szczegolnosci w okolicy suchych miejsc. Na koniec dostalam probki zelu do mycia twarzy ( ktory okazla sie przy okazji zupelnym niewypałem!), kremu do twarzy i wlasnie podkladu. 
Po pierwszym uzyciu bylam przeokropnie zdziwiona efektem jaki uzyskalam na buzi, oczywiscie pozytywnie. Podklad od razu trafil na moja chciej liste a teraz juz nawet do kosmetyczki. Więcej o tym cudownym produkcie ktory zniweluje zaczerwienienia i nie tylko, juz w krotce.



Toni&Guy
Spray termoochronny

Jednym z moich ulubionych produktow termoochronnych  byl spray dove ale poniewaz juz mi sie skonczyl to postanowilam teraz wyprobowac mgielke Toni&Guy.



Garnier
Ultimate Blends
Szampon i odzywka z mlekiem waniliowym i papaya do wlosow dlugich ze splatanymi koncowkami.

Mysle ze produktow z nowych seri do wlosow Garniera nie musze nikomu przedstawiac. Chyba kazdy slyszal o slynnej odzywce z awokado i maslem karite ja jednak skusilam sie na serie do wlosow ze splatanymi koncowkami z mlekiem waniliowym i papaja. 



Loreal
Elnett Satin

- spray do prostowania wlosow termoochronny, efekt ma sie utrzymac 3dni
- spray nadajacy objetosc wlosom termoochronny, efekt ma sie utrzymac 3 dni



I to by bylo na tyle z moich zakupow, juz  w krotce pierwsze recenzje i jest jeszcze jedna rzecz ktora ostatnio zakupilam ale o tym juz w osobnym poscie.

Mialyscie ktores z tych produktow? 

Buziaki kochani :*

36 komentarzy:

  1. Uwielbiam odżywki z Garniera - muszę wypróbować tą wersję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo zaciekawiłaś mnie tym podkładem i z niecierpliwością czekam na recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Błyszczyk ma kolor taki jak lubię;) Serii z Garnier nie próbowałam ale bardzo mnie ciekawi. Zakupy bardzo fajne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mialam ten spray do prostowania Toni & Guy i nie bylam z niego zadowolona... mialam wrazenie ze oblepia mi wlosy jak guma orzez co duzo szybciej byly tluste :/ Na serie Clinique chetnie bym sie skusila. A gdzie dorwalas ten zestawik z Garniera???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W bootsie znajdziesz Garniera kochana ;) a spray toni & guy jest swietny jak narazie, przynajmniej chroni moje wlosy podczas suszenia :)

      Usuń
  5. u mnie false lash wings się kompletnie nie sprawdziła, osypywała się tak bardzo, że po 3 tygodniach nie dało się jej używać :/

    OdpowiedzUsuń
  6. nie takie male te zakupy, hehe :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne zakupy :) Ciekawa jestem zapachu tego duetu Garnier.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale perełki, sporo tego :D Takie posty lubie najbardziej :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Małe zakupy>
    Ciekawa jestem zestawu garnier.

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne zakupy, ciekawi mnie Garnier

    OdpowiedzUsuń
  11. piękny kolor błyszczyku takie uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja najbardziej ńie moge sie doczekać recenzji z loreala volume. Napisz prosze czy warto kupić, czy nie przetluszcza lub skleja włosów. I czy rzeczywiście dodaje objętości oczywiście. Ciekawi mnie tez podkład, gdyż w dwóch miejscach na polikach czasem mam czerwone plamy ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podklad moge naprawde Ci polecic. Jednak aby uniknac rozczarowania to wczesniej popros o probke albo niech na stoisku naloza Ci na buzie i sprawdz czy taki efekt Cie zadawala. Jesli chodzi o spray to po jego nalozeniu i suszeniu wlosow z glowa do dolu objetosc faktycznie jakas jest. Jednak ja mam wlosy dosyc dlugie i ciezkie wiec szybko opadaja ale sa napewno bardziej uniesione niz bez tego spraya. Czy sklejaja? hmmm... zauwazylam ze jak naloze go dosyc duzo to troszke wlosy sa sztywniejsze ale napewno nie przetluszczone ;) Mi efekt jaki uzyskuje tym produktem odpowiada ale jesli oczekujesz duzego volume to moze byc ciezko. Postaram sie w krotce napisac o nim i zrobie zdjecia jak wlosy wygladaja po jego zastosowaniu to sobie zobaczysz i sama ocenisz kochana :)

      Usuń
    2. Super, dziękuje ci za odpowiedzi;) lubię Twego bloga, bo zawsze dowiem sie w szczegółach tego, czego nie powiedzą mi w sklepach! Zazdroszczę Meksyku! Tez mam slub w tym roku, wiec wiem jaki to streesik. Powodzenia!

      Usuń
    3. Dziekuje Ci bardzo i ciesze sie ze moge pomoc ;) To swietnie ze takze wychodzisz za maz w tym roku, gratuluje kochana! A w ktorym miesiacu jesli mozna wiedziec ?

      Usuń
    4. 9.08 ;) a ty?

      Usuń
    5. o to rowniutki tydzien po mnie :) ja 02.08 wiec bede pierwsza :D

      Usuń
  13. I gdzie jedziecie w podróż poślubna?

    OdpowiedzUsuń
  14. Błyszczyk ma cudowny kolor! Bardzo zaciekawiły mnie te 2 ostatnie produty Elnett z L'oreala - czekam na jakąś recenzje :-)

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Błyszczyk bardzo mój ;) ciekawe jak na ustach będzie się prezentował :) zakupy bardzo fajne, ja też dzisiaj trochę zaszalalam ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przedwczoraj kupilam ten sam spray Toni&Guy, ciekawe jak sie spisze.....;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajne zakupki poczyniłaś. Clinique jak najbardziej tak :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo ciekawe produkty ;) Tusz L`oreala False Lash Wings też bardzo lubię, mam już 2 opakowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam tusze Loreal sa dla mnie najlepsze a ten podkład miałam przyjemność testować i sprawdził się rewelacyjnie

    OdpowiedzUsuń
  20. Oooo Garnier z mlekiem waniliowym i papayą... - coś w sam raz dla mnie :) ostatnio mam b.przesuszone końcówki (takie uroku ombre :/ )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O wspolczuje, to poszukaj tej seri u siebie i daj znac czy cos pomogla :)

      Usuń
  21. Te Twoje zakupy wcale nie takie małe ;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Same ciekawostki, interesuje mnie ta nowa seria Garniera, widziałam że są różne rodzaje. Znam tylko spray do prostowania z L'oreala, poleciła mi go koleżanka i jestem zadowolona, choć nie ma mowy o trzech dniach u mnie. Ale Ty masz prostownicę GHD i u niej z tym spray'em faktycznie utrzymywał się efekt tak długo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spray do prostowania uzywalam i faktycznie efekt utrzymal sie 3 dni, sprawdzalam ;) nawet po zwiazaniu koczka na noc, rano po sciagnieciu gumki wlosy proste jak druty ;) Z tym ze tak jak mowisz sama prostownica GHD daje nieziemskie i dlugotrwale efekty.

      Usuń
  23. Wspaniałe zakupy, niech Ci dobrze służą. :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...